FESTIWAL NAUKI ŚLĄSK 2000

W dniach od 21 do 24 września br. w kilku miastach naszego regionu odbył się, zorganizowany tu po raz pierwszy, Festiwal Nauki "Śląsk 2000". Zgromadził ogromną publiczność, pokazując, że w miejscu zdominowanym przez przemysł nie brakuje zainteresowania współczesnymi dokonaniami naukowymi, szeroko rozumianą kulturą. Udowodnił, jak bardzo potrzebne dla obu stron - twórców i odbiorców - są takie spotkania.

foto: M. Grzegrzółka Organizatorami festiwalu były uczelnie wyższe, placówki naukowe i kulturalne, władze samorządowe miast i województwa. Pomysł pojawił się dużo wcześniej, inicjatorem był prof. Mieczysław Chorąży z gliwickiego Centrum Onkologii. Już w kwietniu 1999 r. zawarto porozumienie między śląskimi uczelniami wyższymi, Głównym Instytutem Górnictwa, Instytutem - Centrum Onkologii w Gliwicach i Śląskim Oddziałem PAN. Wzorowano się na przykładach zagranicznych (tam podobne festiwale cieszą się dużym zainteresowaniem), ale i podobnych przedsięwzięciach w Polsce (m.in. w Warszawie i Wrocławiu). Na Śląsku imprezy festiwalowe odbywały się równocześnie aż w ośmiu miastach i, jak podkreślali organizatorzy, zależało im nie tylko na wyjściu do szerszej publiczności, ale też integracji miejscowych społeczności, pokazaniu, że życie naukowe i kulturalne istnieje nie tylko w Katowicach. Położono nacisk na popularyzację ościennych ośrodków naukowych i placówek kulturalnych, promując badania z różnych dziedzin wiedzy.

Uroczyste otwarcie festiwalu odbyło się 21 września w Instytucie Onkologii w Gliwicach, z udziałem marszałka województwa śląskiego Jana Olbrychta i wojewody Marka Kempskiego. Premiera RP Jerzego Buzka (który przybył na jedno ze spotkań festiwalowych w sobotę) reprezentowała małżonka, Ludgarda, która odczytała list w jego imieniu.

Już pierwszego dnia można było zobaczyć, jak imponującą rozpiętość zagadnień przygotowali dla publiczności uczestnicy festiwalu. Podczas otwarcia wykłady inauguracyjne wygłosili: prof. Mieczysław Chorąży ("Nowa biologia - możliwości i granice") i prof. Kornel Gibiński ("Po co nam nauka - na przykładzie nauk medycznych"), a podczas pierwszego z wielu koncertów muzycznych, przygotowanych przez pedagogów i studentów Akademii Muzycznej w Katowicach, usłyszano wykonanie "Czterech pór roku" Vivaldiego. W Wyższej Szkole Pedagogicznej w Częstochowie, wykładowcy mówili m.in. o powinowactwach literatury i malarstwa, zagadnieniach poprawności językowej, czy zawiłościach prawa. Wykłady przeprowadzono również w Politechnice Częstochowskiej. W Gliwicach spotkania odbywały się m.in. w Instytucie Onkologii (mówiono tu m.in. o metodach obrazowania zmian nowotworowych, przy użyciu tomografu komputerowego i rezonansu magnetycznego), w Politechnice Śląskiej publiczności udostępniono laboratoria Instytutu Elektroniki, a w Bielskiej Wyższej Szkole Biznesu i Informatyki Stanisław Janicki wyjaśniał słuchaczom, czy media mogą być zagrożeniem dla współczesnej kultury.

Uniwersytet Śląski, który, obok Instytutu Onkologii, najbardziej zaangażował się w przygotowanie spotkań festiwalowych, zaprezentował pierwszego dnia szereg wykładów na poszczególnych wydziałach. Prof. Antoni Barciak mówił o ośrodkach kultury na Górnym Śląsku, a wykład zakończyła wycieczka - wyjazd do Zespołu Klasztornego Cystersów w Rudach Raciborskich. Z Placu Sejmu Śląskiego dr Adam Rostański poprowadził "śląskie safari" (opisane osobno piórem naszej dziennikarki). Na Wydziale Nauk Społecznych UŚ mówiono m.in. o sondażach socjologicznych, metodach i technikach badań socjalnych (dr Adam Bartoszek), czy o odczytaniu świata przez filozofię (prof. Józef Bańka), Na Wydziale Pedagogiki i Psychologii dyskutowano z kolei m.in. o formach zachowań politycznych i ekonomicznych ("Ojciec brać? Czyli jak kupić polityka."), a prof. Ryszard Studenski tłumaczył, dlaczego ludzie podejmują ryzyko. Interesujące wykłady odbyły się także na Wydziale Biologii i Ochrony Środowiska i sosnowieckim Wydziale Nauk o Ziemi (tu m.in. prof. Andrzej Jankowski i dr Damian Absalon przygotowali komputerowe mapy tematyczne Polski).

Podczas drugiego dnia festiwalu uwagę publiczności w różnym wieku (poczynając od uczniów szkół średnich) przykuła prezentacja filmów i etiud studentów Wydziału Radia i Telewizji UŚ (w najbliższym czasie powrócimy do tego tematu na łamach "GU"). W auli projekcyjnej przy ul. Bytkowskiej, podczas spotkania, które otworzyła dr Krystyna Doktorowicz (dziekan wydziału), zaprezentowano etiudy często znanych już w świecie filmu młodych twórców (m.in. "Gry i zabawy wojskowe" Michała Rosy, "Czekając na" Iwony Strzałki, czy wreszcie nagradzane "Dziewczyny z Szymanowa" Magdaleny Piekorz - następnego dnia, po podobnym pokazie w Teatrze Śląskim odbyło się spotkanie z reżyserką tego filmu).

Inne prezentowane tego dnia wykłady to m.in. szereg spotkań na Wydz. BiOŚ (m.in. cieszący się ogromną popularnością wykład prof. Jolanty Małuszyńskiej pt.: "Jak zobaczyć gen?"), w Instytucie Fizyki (zorganizowano tam dzień otwarty), kolejne wyprawy naukowo-przyrodnicze w Dolinę Wapienicy (wyjazd z Bielska-Białej), czy do kopalni piasku w Jaworznie - Szczakowej. Wykłady dot. poezji współczesnej, oraz koncert rektorów Uniwersytetu Śląskiego i Akademii Muzycznej, z towarzyszeniem kontrabasisty Bogdana Mizerskiego, omawiamy osobno w bieżącym numerze "GU".

Uniwersyteckie spotkania trzeciego dnia festiwalu, to m.in. zorganizowana na Wydz. Nauk o Ziemi Sesja Spitsbergeńska (dr Urszula Myga-Piątek); prezentacja fizyki w internecie (dr Jerzy Jarosz), pszczyńska gawęda mgr Zbigniewa Kadłubka i dr Dariusza Rotta o dziejach śląskiego drukarstwa. W Bibliotece Śląskiej prof. Leonard Ogierman objaśniał techniki ratowania starodruków i opowiadał o dawnych technikach produkcji książki.

Po południu, w Teatrze Śląskim im. S. Wyspiańskiego odbyła się (kończąc oficjalnie festiwal) uroczystość, w której uczestniczył m.in. premier Jerzy Buzek. Prof. Tadeusz Sławek był gospodarzem dyskusji panelowej pt.: "Nauka i kultura na przełomie wieków". O wyzwaniach, ale i problemach stojących przed nauką na przełomie tysiąclecia, wypowiadali się: chemik, prof Mieczysław Mąkosza (PAN), prof. Tadeusz Skośkiewicz (fizyk, rektor Szkoły Nauk Ścisłych w Warszawie), ks. prof. Jerzy Szymik (poeta, wykładowca KUL), prof. Kornel Gibiński (medyk, prof. Sląskiej Akademii Medycznej) i senator Kazimierz Kutz. Pod koniec dyskusji głos zabrał premier Jerzy Buzek, podkreślając swoje dawne i obecne (mimo zajmowanego stanowiska) związki z nauką. Zgromadzona na sali publiczność wysłuchała na koniec koncertu w wykonaniu "Kwartetu Śląskiego". Zabrzmiały kolejno: "Divertimento D-dur" W. A. Mozarta, "Quartettsatz c-moll" F. Schuberta, "Kwartet smyczkowy nr I" H. M. Góreckiego, a także dwa utwory D. Szostakowicza: "Elegię" (Adagio) i "Polkę" (Allegretto).

Zarówno pierwszego, jak i w następnych dniach festiwalu, szereg wykładów i prezentacji naukowych, oferowały inne uczelnie wyższe i ośrodki naukowe regionu: Wyższa Szkoła Pedagogiczna w Częstochowie, Politechnika Śląska, Instytut Onkologii, czy Planetarium Śląskie w Chorzowie. Odbywały się również koncerty muzyczne wykładowców i studentów Akademii Muzycznej w Katowicach (m.in. w Kościele Ewangelickim, czy w Bibliotece Śląskiej, gdzie miał miejsce koncert muzyki elektroakustycznej kwartetu studenckiego" Gerson").

Ostatni dzień przebiegał pod znakiem Jarmarku Nauki. Już od godz. 13.00 na Placu Sejmu Śląskiego występowały zespoły muzyczne i taneczne (tu m.in. efektowny występ kierowanego przez Aleksandrę Kielak Studenckiego Zespołu Pieśni i Tańca UŚ "Katowice", czy Orkiestry Dętej z Koszęcina, tudzież Zespołu Wydziału Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach), prezentował się teatr uliczny "Strefa Ciszy" z Poznania. Prezentowano dokonania pracowni ceramicznej, można było także samemu lepić w glinie. Niebywałym powodzeniem cieszyła się prezentacja doświadczeń fizycznych, w których (zwłaszcza najmłodsza) publiczność brała liczny udział. Nic bodaj (jeśli nie liczyć darmowej grochówki z wojskowego kotła, przygotowanej co prawda przez UNI-MENSA) nie cieszyło się większą popularnością... Nad placem majestatyczne górował balon, gotowy do lotu (nie wzleciał), ale na szczęście, dla chcących zobaczyć niebo z bliskiej odległości, przygotowano teleskopy...

W tym samym czasie, w położonym przy Placu Sejmu Śl., Górnośląskim Centrum Kultury, uczestnicy festiwalu prezentowali na stoiskach swój dorobek: wydawnictwa uczelni, pozycje książkowe Biblioteki Śląskiej, czy działalność innych podmiotów, uczestniczących w festiwalu (m.in. Główny Instytut Górnictwa, czy Instytut Ekologii Terenów Uprzemysłowionych). Publiczność gromadziła się przy stanowiskach komputerowych (popularyzowano tam możliwości internetu), czy grach strategicznych.

Jak oceniali organizatorzy, w spotkaniach festiwalowych wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy osób. Szereg wykładów cieszących się największą popularnością, ma być powtórzone w oddalonych od akademickich ośrodków szkołach. Organizatorzy mają nadzieję, że następny festiwal odbędzie się już w przyszłym roku.

mkubik@adm.us.edu.pl

UCZESTNICY FESTIWALU NAUKI ŚLĄSK 2000

  • Akademia Muzyczna im. Karola Szymanowskiego w Katowicach
  • Politechnika Łódzka, Filia w Bielsku-Białej
  • Politechnika Śląska w Gliwicach
  • Śląska Akademia Medyczna w Katowicach
  • Uniwersytet Śląski w Katowicach
  • Biblioteka Śląska w Katowicach
  • Główny Instytut Górnictwa w Katowicach
  • Instytut - Centrum Onkologii im. Marii Curie -Skłodowskiej
    w Gliwicach
  • Instytut Ekologii Terenów Uprzemysłowionych w Katowicach
  • Polska Akademia Nauk Oddział Śląski
  • Górnośląskie Centrum Kultury w Katowicach
  • Muzeum Miejskie w Gliwicach
  • Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne
    im. M. Kopernika w Chorzowie
  • Urząd Marszałkowski w Katowicach
  • Urząd Miejski Gliwice
  • Urząd Miejski Katowice

Z materiałów prasowych Festiwalu Nauki:

[...]Celem wszystkich festiwali jest pomoc w promocji kultury, nauki i możliwości płynących z tych dziedzin życia. Działania te mają na celu inspirację dzieci i młodzieży a także ukazanie pozostałej części społeczeństwa nowych, lepszych horyzontów zagospodarowywania własnej przyszłości. Tak zamierzony cel festiwale starają się osiągnąć poprzez prezentowanie różnych zagadnień i problemów naukowych w wesoły niekonwencjonalny sposób, dzięki rozwijaniu wyobraźni i kształtowaniu oryginalnych sposobów poznawania otaczającego nas świata. Równocześnie staramy się pokazać jak szybko i korzystnie dla wszystkich można zastosować w życiu pomysły i idee wypracowane przez naukę i kulturę.

Autorzy: Mariusz Kubik, Foto: Mirosław Grzegrzółka