PILNE AKCJE AMNESTY INTERNATIONAL

19 marca minęło 30 lat od zorganizowania przez Amnesty International pierwszej Pilnej Akcji - inicjatywy polegającej na wysyłaniu przez indywidualne osoby listów apelujących do władz różnych krajów. Dzięki międzynarodowej sieci osób, które piszą i wysyłają apele, udaje się pomóc konkretnym osobom, których fundamentalne prawa są łamane. W co trzecim przypadku listy, maile i faxy nadsyłane z całego świata wywierają presję na władze, ratując ludzkie życie.

Chcąc uczcić 30-lecie Pilnych Akcji katowicka grupa Amnesty International zorganizowała 19 marca w Art. Cafe Euforia (ul. Dworcowa w Katowicach, wejście za galerią Art. Nova), akcję pisania listów w obronie praw człowieka. Natomiast w grudniu w siedzibie redakcji "Gazety Uniwersyteckiej UŚ" odbędzie się najprawdopodobniej kolejny taki projekt. Wśród aktywnych działaczek AI znajdują się studentki naszej Uczelni, które zamierzają utworzyć koło naukowe poświęcone właśnie działaniom w obronie praw człowieka. Poniżej informacje o Pilnych Akcjach oraz opis przypadku brazylijskiego profesora Luiza Basilio Rossi'ego, którego aresztowanie w 1973 roku zapoczątkowało tę inicjatywę.

30 lat minęło....
Rocznica pierwszej Pilnej Akcji Amnesty International
Błyskawiczna reakcja, międzynarodowa solidarność, skuteczność.

Brazylijski profesor historii zostaje aresztowany w nocy bez podania przyczyn. Jest rok 1973, w Brazylii powszechne jest stosowanie tortur w pierwszych dniach zatrzymania. Funkcjonariusze służby bezpieczeństwa zabijają deskami drzwi, żeby jego żona i trzy małe córeczki nie mogły opowiedzieć nikomu co się stało. Udaje się jednak przemycić list do sąsiada, który przekazuje go księdzu, a ten biskupowi. W końcu list dociera do Międzynarodowego Sekretariatu Amnesty International w Londynie. Tam rodzi się pomysł szybkiej akcji na rzecz ludzi, którym w każdej chwili grozi śmierć. Ktoś nazywa to "Pilną Akcją" nie wiedząc, że właśnie narodziła się technika, która przez kolejne lata spowoduje wysłanie milionów apeli w imieniu tysięcy ludzi, których podstawowe prawa są naruszane.

19 marca 1973 roku do sympatyków z ręcznie sporządzonej kartoteki Amnesty International zostaje wysłana pierwsza Pilna Akcja wzywająca do natychmiastowego pisania apeli z domaganiem się zaprzestania tortur wobec profesora Luiza Basilio Rossie'ego. "No, twój mąż musi być ważniejszy niż myśleliśmy, bo dostaliśmy te wszystkie listy z całego świata" - mówi dyrektor żandarmerii wojskowej żonie profesora. Poprawiają się warunki w jakich jest przetrzymywany, w końcu zostaje zwolniony.

20 lat później profesor Rossi w koszulce z nadrukiem "Pilne Akcje" ściska wszystkich uczestników spotkania Amnesty International mówiąc: "...Jestem przykładem waszego sukcesu i symbolem znaczenia, jakie ma wasza praca. Zapewniam was, że zawsze podpisuję waszą Pilną Akcję - jakże mogłoby być inaczej?"

W Polsce najbardziej znaną była sprawa Nigeryjki Safyii Husaini, skazanej na karę śmierci przez ukamienowanie pod zarzutem cudzołóstwa. Listy do Prezydenta Nigerii napisali m.in. Prezydent RP, Marszałek Sejmu, Rzecznik Praw Obywatelskich, Prezes Sądu Najwyższego oraz tysiące Polek i Polaków, których poruszyła historia Safyii.

Obecnie sieć Pilnych Akcji ma światowy zasięg. Dzięki niej w niektórych przypadkach apele nadchodzą do rządów w ciągu 24 godzin od aresztowania - kiedy zagrożenie jest największe. Państwa łamiące prawa człowieka otrzymują setki faksów, telegramów oraz tysiące maili, listów ekspresowych i lotniczych od członków i sympatyków Amnesty International w obronie zwyczajnych ludzi. Prezydenci, premierzy, ministrowie i szefowie policji znajdują się pod presją międzynarodowej opinii publicznej.

Więcej szczegółów dotyczących działalności Amnesty International na stronie:

www.amnesty.org.pl