TRZY LATA UNIWERSYTETU TRZECIEGO WIEKU W RYBNIKU

10 lutego br. w auli Uniwersytetu Śląskiego Zespołu Szkół Wyższych w Rybniku odbyły się uroczystości związane z trzecim rokiem działalności Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Rybniku. Honorowym gościem był Poseł do Parlamentu Europejskiego prof. Jerzy Buzek, który wygłosił wykład: Parlament Europejski od kuchni, rola Polski i Polaków. W uroczystości wziął udział prof. dr hab. Janusz Janeczek - Rektor Uniwersytetu Śląskiego patronującego działalności rybnickiego UTW.

Prócz licznie przybyłych gości znaleźli się m.in.: Prezydent Miasta Rybnika Adam Fudali (zdobywca wielu nagród m.in. Honorowego Medalu Europejskiego za propagowanie idei Unii Europejskiej), Wiceprezydent Ewa Ryszka, posłowie Ziemi Rybnickiej: Bolesław Piecha, Andrzej Zając, wicestarosta powiatu rybnickiego Wincenty Klyta oraz Dyrektor Centrum Kształcenia Inżynierów prof. Joachim Kozioł.

Prof. Buzek zjawił się po "kwadransie akademickim" spóźnienia. Przywitany został wielkimi brawami. Nie rozpoczął jednak swego wykładu od wygłoszenia suchych faktów, lecz z ogromną finezją wygłosił wiele zabawnych anegdot, które rozbawiły zgromadzona publiczność. Człowiek ten, który na co dzień przed ekranem telewizora sprawia wrażenie poważnego, zdystansowanego, nieco chłodnego polityka, potrafi poprzez ogromne poczucie humoru świetnie dotrzeć do młodych ludzi.

Eurodeputowany, w pierwszych słowach swego wykładu, zwrócił uwagę na, nagłośnioną ostatnimi czasy, kwestię Konstytucji Europejskiej. Oczywiście Polska jako kraj chrześcijański nigdy nie zaakceptuje tego, iż nie ma w Konstytucji odniesienia do tradycji chrześcijańskiej Europy, jako prawdy historycznej - powiedział prof. Buzek. W związku z tym uważał, że najlepszym rozwiązaniem byłoby odłożenie głosowania nad jej przyjęciem na rok 2006. W tym czasie można by, wiele problemów i kwestii spornych przedyskutować, a i walka polityczna przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi i prezydenckimi nie miałaby wpływu na wyniki głosowania. Jeszcze jeden mankament tkwi w Konstytucji - powiedział Jerzy Buzek - sposób liczenia głosów w Radzie Europejskiej, gdzie Polska nie będzie miała żadnych szans zablokowania niekorzystnych dlań rozwiązań.

Są jednak i pozytywne aspekty, które cieszą polskich polityków, jak na przykład zasada solidarności europejskiej - przecież tak bardzo ważna. W konsekwencji, były premier skłania się ku przyjęciu proponowanego projektu Konstytucji, wielokrotnie zaznaczając, iż nie jest ona dobrze dopracowana.

Podczas rybnickiego spotkania prof. Buzek odniósł się także do spraw regionalnych zaznaczając, że Śląsk jest regionem doświadczonym w organizacji pracy, odpowiedzialności obywatelskiej, już od ponad 200 lat i dlatego właśnie tu należy przyjmować nowoczesne technologie podobne do tych wykorzystywanych w "starych" krajach Unii Europejskiej. Cieszą osiągnięcia w górnictwie, które przecież przed kilkoma latami przynosiło ogromne straty dla państwa. Jednak cena, którą należało zapłacić za ten sukces była wysoka - podkreślał poseł PE.

Nie obce są również prof. Buzkowi problemy bliskie studentom - narastające bezrobocie w Polsce. Młodzież otrzymująca certyfikaty renomowanych wyższych uczelni nie może znaleźć pracy. - To dramat - podkreślał poseł - Przecież podstawą do rozwoju gospodarki jest właśnie edukacja młodych pokoleń, w dzisiejszym świecie wygrywa się wiedzą. W czasach wielu wojen, konfliktów międzynarodowych i religijnych właśnie umiejętność negocjacji jest kwintesencją osiągnięcia sukcesu. Wojny należy zastąpić konkurencją, a młodzież polska, mająca ogromne zaplecze intelektualne i potencjał umysłu, ma duże szanse na powodzenie. Dlatego tak cieszy, że obchodzimy kolejne rocznice powstania Uniwersytetu Trzeciego Wieku, który pozwala na poszerzenie horyzontów. Jerzy Buzek wspomniał o morale płynącym z przypowieści o talentach: każdy posiada pewne zdolności, umiejętności, ale to czy je wykorzysta i w jaki sposób, to tak naprawdę zależy tylko i wyłącznie od niego samego.

Jak powszechnie wiadomo, wielu dzisiejszych studentów mówi, że studiuje po to, by mieć "papier" - zatracono zatem prawdziwy cel - chęć pogłębiania swojej wiedzy, zainteresowań i zrozumienia otaczającego nas świata - co podkreślił w swoim krótkim wystąpieniu JM Rektor UŚ prof. dr hab. Janusz Janeczek.

Poseł PE nawiązał również do badań dotyczących jakości życia w państwach Europy. Efekt tych badań był taki, że to Finowie najlepiej czują się w swoim państwie. Dlaczego takie wyniki przeprowadzonych badań? Dlaczego nie Niemcy, Szwajcaria czy Anglia? Przecież Finlandia boryka się z wieloma problemami - szczególnie komunikacyjnymi. Odpowiedź na to pytanie jest prosta - tłumaczył Jerzy Buzek - Finlandia wprowadziła, tzw. "long live learning", czyli uczenie się przez całe życie, co zdaniem socjologów wpływa korzystnie na wizerunek państwa. Finlandia to kraj, w którym ponad połowa obywateli uczy się całe życie, jest to - warto dodać - najwyższy wskaźnik na świecie (dla porównania w Polsce jest to ok. 5%).

Unia Europejska pragnie wspomagać edukację również w Polsce poprzez trzy i półkrotne zwiększenie nakładów pieniężnych na edukację i dwukrotne na badania naukowe i uniwersytety.

Wizytę Jerzego Buzka zakończyła dyskusja na tematy Europy, a w szczególności pojawiały się pytania na temat przyszłości Polski w UE. Czy powinno się wprowadzić wspólny język Europy? Czy pomysł na wspólną armię jest dobry? Na te i wiele innych pytań gość Zespołu Szkół Wyższych w Rybniku starał się wyczerpująco odpowiadać. Niestety, czas eurodeputowanego jest bardzo ograniczony i mimo ogromnej chęci kontynuacji dyskusji spotkanie musiało się skończyć.

Po wykładzie prof. Buzka zgromadzeni w auli goście mogli wysłuchać znanych arii operetkowych w wykonaniu debiutującego, młodego, ale bardzo zdolnego tenora Adama Sobierajskiego oraz Stanisława Pająka przy akompaniamencie Romy Kurowiec.

ANNA BANASZKIEWICZ

Ten artykuł pochodzi z wydania: