Katedra Kompozycji i Teorii Instytutu Muzyki Uniwersytetu Śląskiego 16 marca br. zorganizowała cykl koncertów poświęconych postaci znakomitego kompozytora i wspaniałego pedagoga prof. Józefa Świdra.
Prof. Józef Świder od wielu lat pracuje w Instytucie Muzyki, a przez pewien okres był również jego dyrektorem. Podczas wielu lat pracy wykształcił kilka pokoleń młodych chóralistów, kompozytorów i instrumentalistów. Formą odwdzięczenia się wychowanków profesorowi za te lata poświęconej pracy był koncert. Program został ułożony w trzech częściach. Pierwsza rozpoczęła się wczesnym popołudniem i wypełniła ją twórczość chóralna prof. Świdra. Kompozycje chóralne zajmują centralne miejsce w twórczości profesora i można ją określić jako reprezentatywną dla niego. Chór Instytutu Muzyki, pod kierunkiem Aleksandry Zeman wykonał siedmioczęściową Missę Angelikę, w której solistką była Joanna Szcześniewska, a przy fortepianie akompaniowała Agata Adamczyk. Pierwszą cześć koncertu zamknęło wykonanie Pieśni Czego chcesz od nas Panie oraz Pater Noster.
Drugą część muzycznego spotkania wypełniła muzyka instrumentalna. Koncert rozpoczęło wykonanie Tańca fantastycznego i Meditazioni na gitarę Józefa Świdra w znakomitej interpretacji Tomasza Spalińskiego. W dalszej części koncertu wysłuchaliśmy prof. Aleksandra Lasonia II Sonaty na skrzypce solo wykonanej znakomicie przez syna kompozytora Krzysztofa Lasonia, adi Małgorzaty Hussar Sonatinę na fortepian na cztery ręce w interpretacji Agaty Adamczyk i Matyldy Garstki oraz kompozycji prof. Wiesława Cienciały Variants no. 1 na skrzypce i fortepian ad libitum, w której Krzysztofowi Lasoniowi towarzyszył przy fortepianie kompozytor.
Ten fragment muzycznego koncertu był wyjątkowo udany, bardzo urozmaicony, w wykonawcy zaprezentowali niezwykle wysoki poziom. Szczególnie wrażenie zrobiły na mnie wykonania skrzypcowych utworów, gdyż styl, jaki reprezentuje Krzysztof Lasoń - technika idąca w parze z ogromną muzykalnością - na długo pozostaje w pamięci.
Ostatnią część wypełniły kompozycje elektroniczne improwizacje oraz tzw. live elektronics. Muzyka elektroniczna i improwizowana to bardzo specyficzny rodzaj twórczości. W poprzednich koncertach wykonawca miał tylko rolę odtwórcy, tu przeciwnie twórcy-improwizatora. Ponadto kompozytor nie konstruuje utworu z istniejącego materiału dźwiękowego, wykorzystując komputer nie pisze na instrument posiadający konkretną skalę, ale musi rozpocząć pracę nad utworem od samego początku: od skonstruowania dźwięku. I może dlatego muzyka elektroniczna tak bardzo fascynuje, gdyż efekt końcowy bywa niejednokrotnie całkowicie zaskakujący. W programie znalazły się kompozycje Wiesława Cienciały Anafora na komputer i syntezator (na koncercie zaprezentowane w wersji na taśmę), Krzysztofa Gawlasa Sonar 2 na live elektronics, Anny Sieminskiej Mruczanka, gdy dziadki spać idą na taśmę oraz Jarosława Mamczarskiego TimeLine na saksofon i live elektronics. Wszystkie kompozycje bardzo intensywne pod względem wykorzystywanych brzmień, a świat dźwiękowy zaproponowany przez kompozytorów niezwykle pociągający.
Koncerty trwały prawie cztery godziny, a mimo to na każdym z nich sala była pełna, a nawet przepełniona. To potwierdzenie, że kontaktu z nową muzyką studenci szukają i domagają się. A jako słuchacze życzymy sobie równie owocnych, w artystyczne przeżycia, jeszcze wielu popołudni.
Magdalena Wołczek