Chyba nie dziwi już fakt, że coraz mniej młodych ludzi w Polsce potrafi precyzyjnie określić, kiedy żył największy polski kompozytor i jakiego kierunku w muzyce był reprezentantem. Najnowsze badania dowodzą, że co trzeci Polak w wieku między 18 a 26 rokiem życia nie potrafi prawidłowo odpowiedzieć na pytanie, jakiego rodzaju muzykę tworzył Fryderyk Chopin. Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka. Przede wszystkim największą odpowiedzialność za to ponoszą ci, którzy mają ogromny wpływ na kreowanie otaczającej nas rzeczywistości. We wszystkich nośnikach informacji, a więc w telewizji, prasie i w radio, generalnie we wszystkich mediach, próbuje się na okrągło wbijać młodemu człowiekowi do głowy, że muzyka firmowana nazwiskiem Jennifer Lopez czy Britney Spears to szczyt dobrego smaku i gustu. Ktoś zarzuci mi w tym miejscu, że nie jestem tolerancyjny i że każdy ma prawo do słuchanie takiej muzyki jaką lubi. Sęk w tym, że nie mam zamiaru nikomu zabronić słuchania Jennifer i Britney.

Wydaje mi się jednak, że oprócz dogłębnej znajomości najnowszych kierunków w muzyce rozrywkowej, każdy Polak legitymujący się wyższym wykształceniem powinien wiedzieć, w mniejszym lub większym stopniu, kim był i jaką muzykę tworzył Fryderyk Chopin (nie wymagam zbyt wiele; jest jeszcze Stanisław Moniuszko, Karol Szymanowski czy Mieczysław Karłowicz). Dlaczego tak bardzo mi na tym zależy?

Otóż ostatnio spotkałem mojego kolegę, który będąc dobrze zapowiadającym się ekonomistą pojechał na praktykę do Wiednia. Pewnego wieczoru, zaproszony przez przyjaciół na koncert Wiedeńskich Filharmoników, po raz pierwszy w życiu poczuł się jak ryba wyrzucona na brzeg. Kiedy w przerwie wszyscy zachwycali się wykonaniem jednego z koncertów fortepianowych Chopina, mój kolega nie potrafił wyksztusić z siebie choćby jednego zdania o muzyce swojego narodowego kompozytora.

Zdarzenie to uświadomiło mi jedną ważną rzecz. Już za chwilę będziemy członkami Unii Europejskiej. Czym mamy się chwalić jeśli nie naszym „towarem eksportowym” jakim jest muzyka Chopina?

Chciałbym zachęcić wszystkich zainteresowanych do odwiedzania Filharmonii Śląskiej w grudniu. W szczególny sposób zapraszam na koncerty sylwestrowe, które zawsze cieszą się ogromną popularnością.

7.12. (piątek) g. 19.00 A
Koncert symfoniczny
Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Śląskiej
Peter Marchbank - dyrygent (Wielka Brytania)
Michał Grabarczyk - skrzypce
Program:
Hector Berlioz -Uwertura Korsarz op.21
Camil Saint-Saëns -III Koncert skrzypcowy h-moll op.61
Johannes Brahms -II Symfonia D-dur op. 73

13.12 (czwartek) g. 11.00; 17.00
14.12.(piątek) g. 10.00; 12.00
Koncerty z cyklu "Młoda Filharmonia"
"Wolfgang Amadeusz Mozart"
Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Śląskiej
Łukasz Borowicz - dyrygent
Marta Karolina Cader - fortepian /z klasy prof. Klaudii Mikołajek/
Kamila Kiełbińska - prelegent
Program:
Wolfgang Amadeus Mozart - Koncert fortepianowy A-dur KV 414 cz. I
Wolfgang Amadeus Mozart -40. Symfonia g-moll KV 550

21.12. (piątek) g. 19.00 A
Koncert kameralny
Chór Filharmonii Śląskiej i Śląska Orkiestra Kameralna
Jan Wincenty Hawel - dyrygent
Bartłomiej Nizioł - skrzypce
Dariusz Zboch - skrzypce
Program:
Jan Sebastian Bach -Koncert d-moll na dwoje skrzypiec BWV 1043
Wolfgang Amadeus Mozart -Koncert skrzypcowy A-dur KV 219
Grażyna Bacewicz -Koncert na orkiestrę
Franz Schubert -Missa nr 2 G-dur

29.12. (sobota) g. 17.00; 20.00 A
30.12. (niedziela) g. 17.00; 20.00
KONCERTY SYLWESTROWE
Śląska Orkiestra Kameralna
Bernard Chmielarz - dyrygent
Waldemar Malicki - fortepian
Program w ustalaniu