Zapowiadany Dzień Otwartych Drzwi - organizowany przez Radę Samorządu Studenckiego - jawił się zwykle jako spokojne przesiadywanie przy stanowiskach z ulotkami promocyjnymi - jak co roku.
Nikt ze studentów i gości (mowa tu o potencjalnych studentach -tegorocznych abiturientach oraz ich nauczycielach i rodzicach) nie spodziewał się chyba niczego ponadto. Jednak ku zdumieniu wielu, organizatorzy nie przygotowali sztucznie opracowanych pokazów i wykładów tematycznych, patetycznych mów powitalnych itp., skupili się natomiast na pokazaniu jak wygląda dzień na Uczelni. W tym celu zorganizowane grupy "przewodników-studentów" oprowadzały zainteresowanych po wszystkich zakamarkach UŚ Filii w Cieszynie jakie student musi poznać i przemierzać w codziennych zmaganiach), by na samym końcu zapoznać się z ofertą na rok akademicki 2004/2005.
Dzień Otwartych Drzwi był również okazją do zorganizowania
kiermaszu publikacji UŚ, co dla bardziej wnikliwych było merytorycznym dowodem pracy naukowej naszych szacownych pracowników. Zresztą ceny również zachęcały do zakupów… Poprzedzająca marcowa inicjatywę Samorządu reklama i promocja naszej Filii na Targach Edukacyjnych, zarówno w Bielsku Białej, jak i w Katowicach, zaowocowała wysoką frekwencją zwiedzających. Obawy organizatorów, co do małego zainteresowania pedagogiką rozwiały się. Przewiduje się prawdziwe oblężenie na etnologii, cieszącej się w tym roku ogromnym zainteresowaniem.