W tym roku już po raz jedenasty to szczególne spotkanie odbyło się w Miejskim Domu Kultury „Batory” w Chorzowie. Organizatorem wydarzenia, oprócz MDK „Batory”, był Uniwersytet Śląski, co jest naturalnym następstwem praktykowania idei Medium Mundi, którą organizatorzy konsekwentnie rozwijają w kierunku refleksji uniwersyteckiej wychodzącej poza mury uczelni, zarazem jednak będącej jej integralną częścią.
Doświadczenie chorzowskich konferencji zrodziło się na Uniwersytecie Śląskim i w nim niezmiennie pozostaje, chociaż zmierza ku tym, którzy utracili z Uniwersytetem kontakt bądź w ogóle nie mieli okazji go nawiązać. Jest żywą emanacją akademickich idei, zwłaszcza spotkania jako wartości uniwersalnej, nieodłącznej od nauki i postrzeganej w horyzoncie interdyscyplinarnego namysłu. To także idea zrodzona z przekonania, że nauka i sztuka wciąż są sobie bliskie i mogą być praktykowane razem, nie tracąc przy tym niczego w swej warstwie merytorycznej, metodologicznej czy artystycznej.
Temat tegorocznej sesji zamykał się w jednym słowie-wartości Przyjaźń. Wpisane zostało ono, co nie bez znaczenia, w nazwę Stowarzyszenia Przyjaciół Uniwersytetu Śląskiego, także wieloletniego partnera chorzowskiego przedsięwzięcia.
Spotkanie otworzył esej dwóch „Przyjaciół w Oddaleniu” – esej na głos i kontrabas prof. zw. dr. hab. Tadeusza Sławka i Bogdana Mizerskiego. To już także tradycja. Wystąpienie zaprzyjaźnionej od wielu lat z „Medium Mundi” dr hab. Katarzyny Kwapisz-Osadnik stanowiło refleksję nad definicją pojęcia leżącego u podstaw każdej o przyjaźni rozmowy. Dr Krystyna Koziołek mówiła o dwóch formach przyjaźni: przyjaźni przy-ciele, jakimi są spotkanie i rozłąka. Antropologii przyjaźni, a w sposób szczególny umiejscowienia przyjaźni, dotyczyła refleksja dr hab. prof. UŚ Aleksandry Kunce. Pierwszą część konferencyjnych wystąpień- -spotkań zamykała prof. dr hab. Lilianna Kiejzik z Uniwersytetu Zielonogórskiego słowem o trudnych przyjaźniach rosyjskich filozofów Srebrnego Wieku. Dr Jacek Kurek, współpomysłodawca „Medium Mundi”, zwrócił uwagę słuchaczy na kulturowe i historyczne znaczenie przyjaźni jako wartości fundamentalnej dla odkrywców i polarników początku XX wieku. W dwóch osobnych wystąpieniach dr hab. Piotr Chlebowski i dr Edyta Chlebowska z Instytutu Badań nad Twórczością Cypriana Kamila Norwida KUL opowiedzieli o trudnej przyjaźni Krasińskiego i Norwida. Zapewne nikt nie potrafiłby tak zachęcić do lektury Listów dwóch młodych mężatek Balzaca, jak prof. dr hab. Krystyna Wojtynek-Musik, mówiąca na ich przykładzie o wolności w bliskości, czyli zachowaniu siebie w przyjaźni. Wystąpienie drugiego z pomysłodawców „Medium Mundi” dr. hab. Krzysztofa Maliszewskiego odkrywało przyjaźń jako pedagogiczną niszę i nową jakość dla kształcenia. Ujmującą rozmowę prof. zw. dr. hab. Józefa Olejniczaka z Krzysztofem Czyżewskim o Czesławie Miłoszu poprzedziło wystąpienie dr. hab. prof. UŚ Zbigniewa Kadłubka poświęcone współtwórcy Ośrodka „Pogranicze – sztuk, kultur, narodów” i wpisujące jego książkę Miłosz. Tkanka łączna w interpretację mitu Medei.
Tegoroczne spotkanie zwieńczył koncert zespołu Klezzmates, w którego repertuarze jazz zaprzyjaźnia się z muzyką klezmerską.
Dodać trzeba, że dzień wcześniej w ramach „Medium Mundi” odbyło się spotkanie w sali Parnassos Biblioteki Śląskiej, podczas którego laudację wygłosił dr. hab. prof. UŚ Zbigniew Kadłubek, a z Krzysztofem Czyżewskim spotkanie poprowadził prof. zw. dr hab. Marian Kisiel. Szczególnym owocem ich rozmowy o Miłoszu, tkance łącznej i refleksji o pograniczu stało się słowo-wartość: pograniczenie się, definiujące się/dopełniające się w akcie spotkania. Obecność współzałożyciela Ośrodka „Pogranicze – sztuk, kultur, narodów” podczas tegorocznej edycji „Medium Mundi” była przede wszystkim owocem przyjaźni, ale także potrzeby rozmawiania o najnowszej książce Krzysztofa Czyżewskiego Miłosz. Tkanka łączna, wydanej z inicjatywy Stowarzyszenia Przyjaciół UŚ. Drugą ważną w tych dniach książką był dziesiąty tom serii „Medium Mundi” – tym razem zatytułowany Muzyka i wartości i tradycyjnie zawierający w znacznej części teksty wygłoszone podczas ubiegłorocznej konferencji.
Od lat w konferencji uczestniczy kilkuset słuchaczy. Są to uczeni i studenci, nauczyciele i uczniowie, animatorzy kultury i mieszkańcy śląskich miast… W ten sposób „Medium Mundi” buduje swoją tożsamość. Wpisuje lokalność w przestrzeń wartości uniwersalnych, chroniąc ją (o czym często mówi prof. Aleksandra Kunce) przed niebezpieczeństwami swojskości. Jest wydarzeniem (ewenementem, ale nie eventem), które na trwałe zaistniało na naukowej i kulturowej mapie Śląska. Jest ze świata akademickiego, ale i dla tych spoza jego granic, dla tych którzy (cytując prof. Tadeusza Sławka) „po prostu są”. „Medium Mundi” jest żywotnym przykładem na to, że wciąż potrafimy się spotykać wokół idei Uniwersytetu…