Wykłady i ćwiczenia warsztatowe na temat prawa prasowego, public relations, etyki dziennikarskiej, opinii publicznej, systemów medialnych, zajęcia praktyczne poświecone gatunkom dziennikarskim, praca redakcyjna związana z przygotowaniem gazety lokalnej, dziennikarskie gry symulacyjne - to tylko kilka punktów z bogatego programu Naukowego Obozu Dziennikarskiego, który na przełomie lipca i sierpnia odbył się w Lalikach koło Zwardonia. W obozie, zorganizowanym przez Sekcję Medioznawczą Międzywydziałowego Stowarzyszenia Dziennikarzy "Mosty" pod patronatem Instytutu Nauk Politycznych i Dziennikarstwa, wzięło udział ponad dwudziestu studentów politologii i dziennikarstwa UŚ.
Zajęcia z podstaw prawa prasowego, prowadzone przez Dariusza Rotta. |
Sekcja Medioznawcza MSD "Mosty" zorganizowała obóz po raz pierwszy. Pomysł zrodził się wśród studentów III roku politologii. Wcześniej podobne wyjazdy organizował Zakład Dziennikarstwa UŚ. Miały one charakter obowiązkowy i były częścią programu studiów dziennikarskich. Jednak od wielu lat tradycja wakacyjnych wyjazdów naukowych nie była kontynuowana.
W dwutygodniowym Naukowym Obozie Dziennikarskim wzięli udział studenci I, III i IV roku politologii, studiujący lub przygotowujący się do rozpoczęcia nauki w ramach specjalizacji dziennikarskiej. Opiekę nad uczestnikami wyjazdu oraz nadzór merytoryczny nad obozem sprawował dr Bernard Grzonka - opiekun naukowy Międzywydziałowego Stowarzyszenia Dziennikarzy "Mosty". Program obozu wypełniło kilkanaście godzin warsztatów na tematy dotyczące komunikacji społecznej oraz praktyki i teorii dziennikarstwa. Poprowadzili je pracownicy naukowi Uniwersytetu Śląskiego związani na co dzień z Instytutem Nauk Politycznych i Dziennikarstwa (dr Bernard Grzonka, dr Małgorzata Domagała, mgr Martyna Liber, dr Marek Mazur, dr Marek Migalski, dr Zbigniew Oniszczuk, dr Mirosława Wielopolska), Instytutem Socjologii (dr Katarzyna Ponikowska) oraz Instytutem Nauk o Literaturze Polskiej (dr hab. Dariusz Rott).
Zwieńczeniem zajęć realizowanych w ramach wyjazdu były przygotowane przez uczestników jednodniówki o charakterze gazet lokalnych. Studenci publikowali w nich materiały prasowe, nad którymi pracowali w czasie dwutygodniowego pobytu w Lalikach. Były to informacje, felietony, recenzje, wywiady, reportaże i artykuły problemowe na różne tematy. Chcieliśmy zaproponować studentom młodszych lat atrakcyjną formę wypoczynku, połączoną z praktyczną nauką zawodu dziennikarskiego i umiejętności z zakresu komunikacji społecznej i public relations. W ramach zajęć uczestnicy mogli poszerzać swoją wiedzę dotyczącą m.in. gatunków dziennikarskich, stylu i kultury języka polskiego, prasoznawstwa, prawa prasowego, etyki prasowej, psychologii społecznej, marketingu politycznego itd. Większość zajęć prowadzona była tzw. metodami aktywizującymi - mówi Michał Kaczmarczyk, organizator wyjazdu - Bogata oferta merytoryczna obozu i różnorodność przygotowanych zajęć pozwoliła uczestnikom w sposób oryginalny i efektywny studiować zagadnienia z zakresu teorii i praktyki dziennikarstwa oraz rozwijać swoje zainteresowania w tym zakresie - dodaje. Wśród uczestników wyjazdu największym zainteresowaniem cieszyły się zajęcia o charakterze praktycznym. Studenci angażowali się w pracę dziennikarską, związaną z przygotowaniem jednodniówki, gry symulacyjne, sprawdzające predyspozycje do wykonywania zawodu dziennikarza i rozwijające umiejętności w tym zakresie, ćwiczenia poświecone podstawowym gatunkom dziennikarskim: Poznaliśmy pracę dziennikarzy "od kuchni". Wcielaliśmy się w role pracowników prawdziwych, profesjonalnych redakcji - zbieraliśmy materiały w terenie, przeprowadzaliśmy wywiady, wykonywaliśmy zdjęcia fotoreporterskie, uczyliśmy się korekty i adjustacji tekstów, a także składu i łamania gazet na komputerze. Wyjazd do Lalik był dla nas twardą szkołą profesji dziennikarskiej od jej praktycznej strony - zauważa Łukasz Rolnik, student I roku politologii i prawa, uczestnik obozu - Pracowaliśmy naprawdę intensywnie, każdy z nas, oprócz uczestniczenia w warsztatach prowadzonych przez pracowników naukowych UŚ, musiał przygotować kilka artykułów na różne tematy, wykonać dziennikarskie "zadania domowe", znaleźć czas na przygotowanie się do gier, dyskusji i innych przewidzianych w programie zajęć. To tempo pracy także czegoś nas nauczyło - wiemy już, jak wygląda dzień z życia dziennikarza, znamy realia tego zawodu, jego specyfikę - mówi Rolnik.
Uczestnicy obozu w trakcie gry symulacyjnej Foto: Michał Kachmarczyk |
Zdaniem Michała Kaczmarczyka uczestnicy obozu znakomicie sprawdzili się w roli dziennikarzy. Niemal wszyscy otrzymali od organizatorów bardzo dobre oceny: Pracowaliśmy z ludźmi ambitnymi, odpowiedzialnymi, szczerze zainteresowanymi działalnością naukową i dziennikarską. Wzorowo wywiązywali się z obowiązków, jakie przed nimi stawialiśmy. Efektem ich pracy są profesjonalnie zredagowane gazety, pełne pomysłowych artykułów świadczących o talencie i pasji młodych dziennikarzy - stwierdza M. Kaczmarczyk. W opinii organizatorów, ale i uczestników dziennikarskiego szkolenia w Lalikach, obóz był jednym z najbardziej udanych przedsięwzięć, przygotowanych w tym roku przez Sekcję Medioznawczą MSD "Mosty". Stowarzyszenie planuje już zorganizowanie podobnego wyjazdu w przyszłym roku.