Uniwersytet Śląski gościł Ambasadora Republiki Słowackiej Frantiska Ruzickę

Mamy wiele do zrobienia

Unia Europejska udostępniła nam nowe możliwości współpracy, aby nie zaprzepaścić szansy musimy zademonstrować indywidualne zdolności, wtedy wszyscy będziemy korzystać z tego programu.

30 maja w Uniwersytecie Śląskim gościł Ambasador Republiki Słowackiej Frantisek Ruzicka, który wygłosił wykład na temat dwustronnej współpracy polsko-słowackiej na tle naszego członkostwa w Unii Europejskiej. Witając gościa JM Rektor prof. dr hab. Janusz Janeczek powiedział: - Ta wizyta szczególnie nas cieszy, ponieważ relacje między Uniwersytetem Śląskim a uczelniami w Słowacji są niezwykle przyjacielskie, czego odzwierciedleniem jest znakomita współpraca, wymiana studentów w ramach programu Sokrates oraz liczne kontakty między naukowcami; naszym partnerską uczelnią jest Uniwersytet Matej Bel w Bańskiej Bystrzycy.

- Według badań opinii publicznych obu krajów, większość naszych rodaków jest bardzo zadowolona z przynależności do Unii - powiedział ambasador - jednak mamy jeszcze dużo do zrobienia i to w wielu dziedzinach. Najważniejszym zadaniem jest dogłębne i szczegółowe poznanie wszystkich zasad, oczekiwań, przepisów i norm, którymi kieruje się wspólnota.

Foto: Agnieszka Sikora

Wiele uwagi ambasador poświęcił demokratycznym zasadom współistnienia członków Unii. Owa demokracja niesie ze sobą przywileje ale nakłada także rozliczne obowiązki, z którymi nie wszyscy potrafią sobie jeszcze poradzić. Jednym z podstawowych pryncypiów UE jest stałe dążenie do osiągnięcia konsensusów we wszystkich sprawach poddawanych głosowaniu, wskazał przy tym na ogromną rolę mediów, które kształtują opinie publiczne poszczególnych państw, a tym samym uczestniczą w ogólnonarodowych dyskusjach. Pośrednio wpływają więc na decyzje swoich reprezentantów w Parlamencie Europejskim. Dlatego tak ważne jest - zdaniem ambasadora - rzetelne przekazywanie informacji o wszystkich możliwościach, jakie dana propozycja niesie. Ostatecznym instrumentem jest skorzystanie z prawa weta, do którego każdy ma prawo, ale powinien być to instrument ostateczny, nie świadczy bowiem o sile danego kraju, lecz o tym, że dane państwo nie posiada zdolności przekonania pozostałych do swojego stanowiska.

- Sam fakt, że uczestniczymy w przygotowaniach ustaw, które mają funkcjonować we wszystkich krajach członkowskich jest niezwykle ważny, ponieważ daje możliwość uwzględnienia potrzeb każdego. To jednak powinno skłaniać do dyskusji między parlamentarzystami i merytorycznego uzasadnienia swoich stanowisk.

Ambasador podkreślił znaczenie Grupy Wyszehradzkiej - z tak silną wspólnotą skupiającą cztery państwa: Polskę, Słowację, Czechy i Węgry reszta członków Unii musi się liczyć. Ale i w tej dziedzinie wskazał na niedomagania i konieczność pogłębienia współpracy. Przypomniał jak ważną rolę odgrywają porozumienia na szczeblach regionalnych i stałe poznawanie stanowisk partnerów wobec wszystkich problemów, które stawiane są na forum Unijnego Parlamentu. Za priorytetowe uznał poszukiwanie kompromisów, ale także zdecydowane stanowisko w dziedzinie energetyki. Zapewnił, że Słowacja opowiada się za jak najszybszym ustanowieniem traktatu i polityką "otwartych drzwi" w oczekiwaniu na nowych członków Unii.

- Wierzę, że w roku 2007 uda nam się usunąć kolejne bariery administracyjne, będące - być może formalnym, ale jednak - ograniczeniem dla rozwoju handlu, turystyki czy mobilności pracowników. Mam tu na myśli poprawę jakości infrastruktury oraz wejście Polski i Słowacji do Obszaru Schengen - stwierdził F. Ruzicka

Mimo bardzo zadawalającej współpracy między Polską i Słowacją wiele jest jeszcze do zrobienia. Odpowiadając na pytanie - co stanowi przeszkodę we wzajemnych kontaktach - powiedział bez wahania: - Infrastruktura, komunikacja i trzydziestokilometrowy pas przygraniczny, który od dziesięcioleci jest zaniedbany i niczym nie świadczy o naszym członkostwie w NATO. Niezwłocznie musimy ten stan zmienić - dodał z naciskiem.

Ambasador rozwiał także obawy studentów filologii słowiańskiej dotyczące zagrożeń, jakie niesie wszechobecny język angielski.

- Szerokie otwarcie rynków pracy w krajach członkowskich wzmaga zapotrzebowanie na wysoko wykwalifikowanych specjalistów. W Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech niezbędna jest umiejętność posługiwania się ich rodzimymi językami, ale firmy zachodnie coraz częściej orientują się na rynki środkowoeuropejskie, znajomość wielu języków będzie podstawą znalezienia dobrej pracy.

Na zakończenie ambasador zapewnił, że będzie wspierał wszystkie projekty, które przybliżają integrację Europy i gorąco zachęcał do podejmowania wspólnych inicjatyw w dziedzinie badawczo-naukowej. Pogratulował także Polsce organizacji EURO 2012.

Posiedzenie Polsko-Słowackiej Grupy ds. Edukacji i Wymiany Młodzieży

W dniach 23-25 maja 2007 odbyło się kolejne posiedzenie Polsko-Słowackiej Grupy ds. Edukacji i Wymiany Młodzieży Polsko-Słowackiej Międzyrządowej Komisji ds. Współpracy Transgranicznej.

Głównym tematem spotkania było omówienie współpracy polskich i słowackich szkół wyższych w regionie pogranicza oraz jej ocena w kontekście tworzenia europejskiego obszaru szkolnictwa wyższego. W trakcie posiedzenia zaproponowano utworzenie sieci polskich i słowackich uniwersytetów z rejonu pogranicza pod nazwą: "Polsko-Słowackie Forum Edukacji i Wymiany Myśli Akademickiej". Ma ono na celu wspieranie nauczania języka słowackiego w uczelniach polskich i polskiego w uczelniach słowackich, utworzenie programu wspomagającego wymianę studentów oraz młodych pracowników nauki.

Autorzy: Maria Sztuka