2 lata i co dalej?

Śląsk w Unii Europejskiej

Dnia 23 maja br. w Akademii Ekonomicznej w Katowicach odbyła się konferencja naukowa "Śląsk w UE - 2 lata i co dalej?". Konferencję zorganizowały Konrad Adenauer Stiftung, Niezależne Zrzeszenie Studentów i Stowarzyszenie "Europa Jest Prosta". Konferencję otworzył prof. AE dr hab. Andrzej Piosik - Prorektor AE ds. Edukacji, a następnie prowadzenie przejął dr Marek Migalski z Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego. Gośćmi konferencji byli dr Jan Olbrycht - eurodeputowany PO, prof. dr hab. Andrzej S. Barczak - Akademia Ekonomiczna Katowice, dr Tomasz Słupik i dr Marcin Gacek - Wydział Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego.

Dr Marek Migalski, rozpoczynając część merytoryczną konferencji, przyjął formułę debatową, nadając wystąpieniom poszczególnych mówców sztywne ramy czasowe. Jako pierwszy głos zabrał dr Jan Olbrycht. Zaczął on swoje wystąpienie od przybliżenia zmian, jakie zaszły w postrzeganiu samej siebie przez Europę. Tego, co znaliśmy jako Europa Regionów już nie ma. Dziś mamy do czynienia z Europą z Regionami, a to, jak udowadniał dr Olbrycht, zupełnie coś innego. W dalszej części wystąpienia dr Olbrycht poruszył dwie najważniejsze dla naszego regionu kwestie - restrukturyzację górnictwa i odpowiedź na pytanie: czy UE może coś zrobić dla Śląska? Oczekujący optymistycznych odpowiedzi, niestety, zawiedli się. W Unii Europejskiej, zgodnie ze słowami dr Olbrychta, nie ma już pieniędzy na restrukturyzację górnictwa. Dzieje się tak z dwóch powodów. Po pierwsze, dlatego że nie istnieje już EWWiS, po drugie zaś dlatego że procentowy udział węgla kamiennego w PKB zmniejsza się a co za tym idzie przemysł górniczy traci swoją dominującą pozycję. Zaskakująca jest za to odpowiedź na nurtujące wszystkich pytanie czy Unia Europejska może coś zrobić dla regionu śląskiego. Otóż jak powiedział dr Olbrycht - jest to wyłącznie kwestia Polski. UE może pomóc Polsce jako krajowi, czy pomoc ta będzie dystrybuowana na Śląsku zależy wyłącznie od naszego kraju.

Od lewej: Dr Marcin Gacek, dr Tomasz Słupik, dr Marek Migalski, prof. dr hab. Andrzej S. Barczak, dr Jan Olbrycht
Od lewej: Dr Marcin Gacek, dr Tomasz Słupik,
dr Marek Migalski, prof. dr hab. Andrzej S. Barczak, dr Jan Olbrycht

Profesor Barczak w swoim wystąpieniu Odpowiadał na pytanie jak mierzyć zjawiska gospodarcze. Udowadniał, że jedną ze skuteczniejszych metod jest metoda opracowana przez profesora Klapka, honorowego członka Polskiego Towarzystwa Statystycznego, oparta o statystykę matematyczną i wykorzystująca dane statystyczne zbierane przez takie instytucje jak luksemburski Euro-Stat czy polski Główny Urząd Statystyczny. Jak się okazuje "statistical office", czyli tzw. statystyka państwowa w Polsce stoi na bardzo wysokim poziomie i należy do najlepszych na świecie? Drugą część swojego wystąpienia, prof. Barczak poświęcił odpowiedzi na pytanie jak rozwija się region śląski. By przybliżyć to zagadnienie użył grawitacyjnego modelu gospodarki. Według tegoż modelu, aby gospodarka mogła się rozwijać musi istnieć jakaś "masa" wyrażana w tym wypadku wysokością PKB, ilością zatrudnionych itp., oraz "odległość" wyrażana stopniem skoncentrowania przemysłu, infrastruktury etc. W naszym regionie posiadamy kilka takich "mas" usytuowanych w dawnych ośrodkach wojewódzkich wchodzących obecnie w skład województwa śląskiego (Katowice, Bielsko-Biała etc). Owe "masy" będące po prostu przejawami działalności gospodarczej na dużą skalę, przyciągają do siebie inne "masy" a postaci kolejnych inwestycji i działalności gospodarczych. Przykładem takiego rozwoju może być np. Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna. Z takiego wnioskowania wynika, iż nasz region rozwija się dynamicznie dzięki istniejącym silnym ośrodkom gospodarczym przyciągającym, poprzez stwarzane możliwości inwestycyjne, kolejne firmy i inwestycje, także zagraniczne.

Dr Marek Migalski
Dr Marek Migalski

Dr Słupik poświęcił swoje wystąpienie kwestii tożsamości śląskiej, odpowiedzi na pytanie, kim jesteśmy my, Ślązacy. Jak udowadniał dyskusja nad tożsamością Śląska w UE bez wcześniejszej odpowiedzi na to pytanie jest całkowicie bezproduktywna. Niecodzienne porównanie Śląska do mitycznej Europy porwanej przez Zeusa pod postacią byka przytoczone przez dr Słupika wyraźnie zaintrygowało tak publiczność, jak i pozostałych gości. W rolę byka w tym porównaniu wcielały się kolejno Polska, Czechy, Niemcy. Śląsk jest więc regionem niezwykłym pod względem definiowania tożsamości, gdyż jego skomplikowane dzieje i bardzo bogata historia czynią bardzo obszernym zbiór ludzi mogących powiedzieć o sobie "jestem ślązakiem", z drugiej zaś strony każdy mieszkaniec Śląska ma spory dylemat w określaniu kim, oprócz Ślązaka, jest. Swoje wystąpienie dr Słupik podsumował dość ostrą sentencją: wszyscy jesteśmy Europejczykami, czas temu dać świadectwo. Ważnym, bowiem, jest by w tym współczesnym dylemacie tożsamościowym ślązaków przypomnieć wszystkim mieszkańcom regionu, iż są także obywatelami Europy, a Śląsk jak i Polska są jej nieodłączną częścią.

Zastanawiające jest małe zainteresowanie studentów konferencją, a co za tym idzie przyszłością Śląska.
Zastanawiające jest małe zainteresowanie studentów konferencją,
a co za tym idzie przyszłością Śląska.

Jako ostatni głos zabrał dr Gacek. W swoim wystąpieniu postawił bardzo kontrowersyjna tezę "Śląsk - region europejski czy europejska prowincja?". Jak sam przyznał była to zamierzona prowokacja. Problemem, który starał się naświetlić stawiając taką tezę było pytanie czy Śląsk może być zauważony w Europie i zaistnieć na europejskiej arenie, jeśli jego problemy pozostają niezauważone na szczeblu państwowym. Kwestia ta mocno korespondowała z wcześniejszym wystąpieniem dr Olbrychta. Nie możemy upatrywać w UE cudotwórcy, który za Polskę rozwiąże wszelkie problemy polskich regionów w tym Śląska. UE pomaga krajom, gdzie trafi ta pomoc zależy już od kraju, czyli właśnie tego państwowego "szczebla zauważania problemów". Po części merytorycznej nastąpiła dość krótka część dyskusyjna. Co bardzo dziwne tylko jedna osoba z widowni "odważyła się" zadać pytanie… Pytanie to jednak było pytaniem fundamentalnym dla nas - studentów. Czego ludzie władzy oczekują od ludzi młodych? Odpowiadając na pytanie dr Olbrycht wskazał na dwa główne oczekiwania. Po pierwsze naukę, gdyż społeczeństwa wykształcone są społeczeństwami świadomymi także politycznie. Po drugie uczestniczenia w życiu społecznym i angażowania się w aktywność obywatelską, gdyż jak mówił dr Słupik - siła społeczeństwa polega na jego aktywności obywatelskiej.

Zastanawiające jest małe zainteresowanie studentów konferencją, a co za tym idzie przyszłością Śląska. Organizatorzy zapewnili uczestnikom nawet takie udogodnienia jak zwolnienia z zajęć na uczelniach, a mimo to zainteresowanie było przerażająco małe. Co jeszcze bardziej zastanawiające ok. połowa uczestników opuściła konferencję w trakcie, mimo naprawdę ciekawej merytorycznie treści wykładów. Czy oznacza to, że obecne pokolenie nie jest zainteresowane polityką regionu? Czy przyszłość stała się na tyle obojętna, iż zaczynamy przyjmować model "życia z dnia na dzień"? Siła społeczeństwa polega na jego aktywności obywatelskiej, jeśli przyjmiemy tą tezę za prawdziwą, musimy ze zgrozą stwierdzić, iż nasze społeczeństwo staje się słabe. Pewnym optymizmem napawa zadane z sali pytanie o oczekiwania polityków względem ludzi młodych. Pozwala to mieć iskierkę nadziei na to, że młodzież nadal chce współtworzyć przyszłość naszego regionu. Iskierka ta jest jednak bardzo nikła i jeśli szybko nie rozpali się w silny płomień zainteresowania społeczeństwo regionu powoli popadnie w totalną obojętność na przyszłość regionu, w którym bądź, co bądź wszyscy żyjemy.

Autorzy: Artur Bałaziński, Foto: Artur Bałaziński