Koło Naukowe Historyków Kultury Uniwersytetu Śląskiego zakończyło swoją roczną działalność wyprawą do stolicy Czech. Przez cały ubiegły rok, w ramach spotkań Koła i pod kierunkiem dr Aleksandry Achtelik zajmowaliśmy się antropologią miasta. Omawialiśmy między innymi teksty Bolesława Szmidta, Waltera Benjamina, Haintza Paetzolda, Yi-Fu Tuana. Wyczuliły nas one na znaczenia niesione przez przestrzeń miasta, sposoby mityzacji metropolii.
Wyprawa do Pragi dla części z nas była pierwszą okazją poznania tego miasta. Zaplanowaliśmy dwudniowy program zwiedzania, obejmujący: dzielnicę żydowską - Josefov, Pražský hrad i śródmieście. Okazało się, że szacowany przez przewodniki czas dla nas był zdecydowanie niewystarczający...
Członkowie Koła Naukowego Historyków Kultury UŚ podczas wyprawy do Pragi |
Zaraz po przyjeździe na miejsce, mimo zmęczenia wywołanego długa podróżą, wybraliśmy się na rekonesans. Przedświątecznie udekorowane Śródmieście było niezwykle malownicze, uroku nie ujęły mu ani tłumy zagranicznych turystów, ani przejmujący zimowy chłód. Po przyjrzeniu się Placu Wacława udaliśmy się w stronę Mostu Karola, podziwiając w czasie spaceru neorenesansowe i secesyjne elewacje kamienic oraz nowoczesne gmachy, wciśnięte pomiędzy stylowe stare budynki i gryzące się ze starodawnym klimatem czeskiej stolicy. Tego samego wieczoru mieliśmy też przyjemność obejrzeć rzadziej odwiedzane miejsca czeskiej Pragi, które prezentował nasz czeski kolega - student architektury.
Pierwszy dzień wyprawy poświęciliśmy na zwiedzanie Josefova - dzielnicy, którą od X w. zamieszkują Żydzi. Jej nazwa pochodzi od imienia cesarza Józefa II, który w 1781 roku zniósł restrykcje wobec Żydów i obowiązek noszenia na ubraniu znaków odróżniających ich do chrześcijan. Zabytkowe synagogi (Pinkasa, Klausovą, Maisela i Hiszpańską) oraz Salę Obrzędową przekształcono w muzea prezentujące kulturę i historię żydowską. Ekspozycje przedstawiają życie Praskich Żydów począwszy od zwykłego codziennego trybu dnia po czas świąteczny, wiele miejsca poświęca się historii prześladowań Żydów w Czechach i całej Europie. W czasie okupacji niemieckiej hitlerowcy planowali założyć w Josefowie Muzeum Wymarłej Rasy, dzięki czemu okupanci nie zburzyli zabytkowych synagog, a w muzeach można do dzisiaj podziwiać wspaniałe zbiory żydowskich naczyń liturgicznych.
Urokliwe zabudowania Złotej Uliczki |
Równie skrupulatnie zwiedziliśmy Pražský hrad. Monumentalność budowli, klimat historii siedziby czeskich królów sięgającej IX w., urok zabudowań Złotej Uliczki i przepięknych witraży autorstwa Alfonsa Muchy w katedrze św. Wita oczarowały wszystkich, do tego stopnia, że musieliśmy wzajemnie się popędzać, by zdążyć zobaczyć wszystkie punkty wycieczki.
Oczywiście nie tylko zwiedzanie było celem naszej wyprawy, chcieliśmy też zakosztować atmosfery Pragi - klimat tego miejsca poczuliśmy wtapiając się w tłum przechodniów, gubiąc się w wąskich praskich uliczkach, poszukując słynnej piwiarni, kierując się w stronę Václavské námêsti (Plac Wacława), jedząc knedliki w restauracji Szwejk i podążając szlakiem prowadzącym do domu Hrabala. Szkoda tylko, że nie udało się nam przestać być turystą. Nasza wizyta była na tyle długa, by dać się uwieść praskiej magii, za krótka jednak, by chłodnym okiem zbadać praską codzienność.
Po wojażach przez Pragę wiele czasu poświęciliśmy na dyskusję o tym wspaniałym mieście. Oparliśmy ją na tekstach zamieszczonych w "Zeszytach Literackich" i książce Angelo Marii Ripellino Praga magiczna. Nasz kontakt z czeską stolicą nie kończy się na tym przedświątecznym wyjeździe. Mamy nadzieję, że jeszcze niejednokrotnie będziemy wracać do jej przestrzeni, nie tylko namacalnie, ale także poprzez teksty, również te napisane własnoręcznie.
Filip Herama
Agnieszka Kondrat