Takie zjawiska, jak wystawy, koncerty, spotkania z ciekawymi ludźmi, występują w środowisku w ilościach śladowych - jak jod czy rad. A chciałoby się ruszyć z ciasnego pokoju w akademiku lub uciec od nękających właścicieli... W czasach, kiedy wyprawy na czeską stronę są równie niemodne, co nieopłacalne, a artyści kryją się w podziemiach własnego letargu, jedynym sensownym pomysłem byłoby stworzenie jakiejś organizacji, która miałaby na celu promocję twórczej aktywności studenckiej, organizację życia kulturalnego i społecznego studentów Filii UŚ w Cieszynie oraz wspieranie organizacji studenckich. A że pomysł taki wydawał się sensowny, nic nie stało na przeszkodzie, by go zrealizować.
Grupa studentów powołała do życia Stowarzyszenie Opera Tua. Cóż znaczy ta tajemnicza nazwa - nikt nie wie i chyba nigdy nie zgadnie. Ale faktem jest, że od początku istnienia Opera Tua odnosi sukcesy w swoich przedsięwzięciach, jak m.in. współorganizowanie Cieszynaliów 2003 oraz reggae czad festiwalu w Cieszynie. Prawdziwy przełom nastąpił w nowym roku akademickim, kiedy Stowarzyszenie objęło pieczę nad studenckim klubem Panopticum. Z opustoszałego muzeum poprzedniej epoki stał się on prawdziwym salonem osobliwości - miejscem, gdzie chętnie przychodzą studenci, wykładowcy i goście z miasta.
Czeka tam na nich wiele atrakcji! I tak: do wiadomości studentów - ceny piwa oscylują w granicach 3-4 pln, do wiadomości studentów poszukujących wrażeń estetycznych - organizowane są wernisaże, stałe wystawy fotografii, grafiki i malarstwa, a także przedstawienia i występy grup twórczych. Co do muzyki, to zdania są podzielone, jak i gusta. Dyskoteki - są, koncerty - są, rockoteki - co środę, koncerty i wieczory jazzowe - w każdy wtorek, wieczory z muzyką filmową i projekcją starych filmów - w czwartki, karaoke wg potrzeb. Nad całością niestrudzenie czuwa założyciel i prezes Emanuel Olszar - student Wydziału Artystycznego wraz z całą świtą mniej lub bardziej aktywnych członków. Praca w Stowarzyszeniu jest nieodpłatna, a jedyną gratyfikacją za cały trud jest własna satysfakcja i ogromne doświadczenie.