WIOSENNE PORZĄDKI W SEKCJI SIATKARSKIEJ
Trener Krzysztof Zabielny po nieudanym występie swoich podopiecznych na Akademickich Mistrzostwach Polski w siatkówce postanowił wprowadzić liczne zmiany w sekcji.
W dniach 05. - 07.04.2002 w Krakowie pod patronatem AZS UJ odbyły się XXI Akademickie Mistrzostwa Polski w siatkówce. W imprezie uczestniczyło 12 zespołów żeńskich i 11 męskich reprezentujących 13 uniwersytetów z całej Polski.
Po uroczystym otwarciu mistrzostw ("defiladach", licznych przemowach osobistości akademickich oraz wysłuchaniu hymnu Gaude Mater Polonia) rozpoczęły się rozgrywki według wcześniej ustalonych podziałów na grupy:
KOBIETY | MĘŻCZYŹNI |
GRUPA A | GRUPA A |
OPOLE / mistrz 2000 | SZCZECIN / v-ce mistrz 2000 |
TORUŃ | TORUŃ |
GDAŃSK | POZNAŃ |
GRUPA B | GRUPA B |
WARSZAWA / IV m | ŁÓDŹ / III m |
KUL LUBLIN | WROCŁAW |
KATOWICE | KATOWICE |
WARSZAWA | |
GRUPA C | GRUPA C |
SZCZECIN / III m | KRAKÓW / IV m |
POZNAŃ | GDAŃSK |
UMCS LUBLIN | UMCS LUBLIN |
BIAŁYSTOK | |
GRUPA D | |
WROCŁAW / v-ce mistrz | |
ŁÓDŹ | |
KRAKÓW |
Piątkowe ćwierćfinały przebiegały dość sprawnie, ponieważ mecze odbywały się równocześnie na 4 halach. Ten dzień dla reprezentacji UŚ zapowiadał się nieźle. W pełni sił, zmotywowani i zdeterminowani grali naprawdę dobrą siatkówkę. Ciągła walka o punkty, o każdą piłkę, szybkie i efektowne akcje chłopaków były niezłą kombinacją umiejętności i taktyki, która zaskoczyła rywali katowickiej ekipy. Pamiętając sromotne klęski z poprzednich lat, można mówić o znacznej poprawie formy, o czym świadczą poniższe wyniki zespołu męskiego. Katowiczanki niestety zaprezentowały się dużo słabiej.
MĘŻCZYŹNI | KOBIETY |
K-ce - Wrocław 2:0 (25:14, 25: 13) | K-ce - Kul 0:2 ( 20:25, 16:25) |
K-ce - Łódź 1:2 (5:25, 25:23, 21:25) | K-ce - Warszawa 0:2 ( 23:25, 19:25) |
K-ce - Warszawa 0:2 (25:27, 23:25) |
Zespół kobiecy mimo pokładanych nadziei zawiódł i odpadł z dalszej walki o miejsca medalowe. Ostatecznie dziewczyny zajęły 12 miejsce. Trener Krzysztof Zabielny skomentował to następująco:
- Niestety ogromnie się rozczarowałem, ponieważ z dziewczynami wiązałem duże większe nadzieje niż z chłopakami. Myślałem, że będą walczyć tak, jak 2 lata temu we Wrocławiu, gdzie zajęły 10 miejsce. Brak motywacji i zaangażowania, trema młodych zawodniczek - być może to była przyczyna niepowodzenia. Połączenie doświadczeń starszych dziewcząt z determinacją tych, które dopiero wchodzą do zespołu, miało dać mieszankę wybuchową, która eksplodowałaby na mistrzostwach. Jednak nie zdało to egzaminu.
- Zespół męski zajął 8 miejsce, choć miał niepowtarzalną szansę wejścia do finałowej czwórki - jaka była przyczyna tego niepowodzenia?
- Po wyczerpujących ćwierćfinałach, gdzie chłopacy naprawdę pokazali klasę, zabrakło im sił na sobotnie mecze. Niestety nie ma również zmienników, którzy zastąpiliby zawodnika z głównej szóstki bez uszczerbku na grze. Zawodnicy rezerwowi nie są w stanie diametralnie zmienić wyniku meczu, ponieważ zawodnika z pierwszej szóstki zawsze zastąpi ktoś słabszy. Ogólnie występ chłopaków oceniam dość dobrze, choć mogło być dużo lepiej.
- Jakie są w takim razie Pana dalsze plany odnośnie obu zespołów?
- Postawię na młodych, a starszych zawodników "odstawię" od składu. Wielu podopiecznych już kończy swoją karierę akademicką w tym roku, więc wierzę w ich następców - "młodych gniewnych". Niestety nie mając zawodników lub zawodniczek, którzy trenują gdzieś w klubach, nie jestem w stanie przy dwóch treningach tygodniowo przygotować tak zespoły, żeby na takiej imprezie jak Mistrzostwa Polski w ogóle zaistnieć. Liczę na to, że na sekcji siatkówki od przyszłego roku akademickiego pojawią się nowi zawodnicy, którzy być może będą mieli doświadczenia ligowe, i z którymi będę mógł stworzyć naprawdę dobry zespół, zarówno męski, jak i żeński.
- Niepowodzenie na hali, więc może zwycięstwo na piasku?!
- Po turnieju finałowym w Gliwicach kończymy praktycznie sezon halowy i od początku maja zaczynamy treningi na plaży. Przed nami dwie poważne imprezy - 26 maja Mistrzostwa Śląska Szkół Wyższych w Siatkówce Plażowej oraz nieco później Akademickie Mistrzostwa Polski w Słupsku. Organizatorem zawodów majowych jest UŚ. Dwie najlepsze pary męskie i żeńskie pojadą do Słupska bronić barw naszego uniwersytetu. Myślę, że przy odrobinie szczęścia i woli walki mamy szansę być w pierwszej trójce w klasyfikacji drużynowej, zarówno w kategorii kobiet i mężczyzn. Taką mam nadzieję, choć nie chcę się ponownie rozczarować.
- W takim razie życzę upragnionego miejsca medalowego i dziękuję za rozmowę.
KOBIETY | MĘŻCZYŹNI |
1. OPOLE - MISTRZ 2002 | 1. WARSZAWA - MISTRZ 2002 |
2. SZCZECIN | 2. SZCZECIN |
3. UAM POZNAŃ | 3. ŁÓDŹ |
4. GDAŃSK | 4. UAM POZNAŃ |
5. WARSZAWA | 5. GDAŃSK |
6. KRAKÓW | 6. KRAKÓW |
7. KUL LUBLIN | 7. UMCS LUBLIN |
8. WROCŁAW | 8. KATOWICE |
9. TORUŃ | 9. TORUŃ |
10. ŁÓDŹ | 10. BIAŁYSTOK |
11. UMCS LUBLIN | 11. WROCŁAW |
12. KATOWICE |