LATYNOSKIE KOMPLIKACJE
Stosunkowo mało dziś słyszy się u nas o Ameryce Łacińskiej poza tasiemcowymi telenowelami. Jest to podobnie jak na przykład Afryka i wiele krajów Azji strefa drugiej kategorii w świecie mediów i informacji. Ujawnia to ostro konflikt Północ-Południe.
Życie współczesnego Ekwadoru, Boliwii i krajów
ościennych przedstawił na spotkaniu Sekcji Kultur
Pozaeuropejskich Koła Naukowego Etnologów podróżnik - Rafał
Parchański. Mieliśmy możliwość zapoznania się z egzystencją
dyskryminowanych Indian Kiczua, metysów i białych - z ich
skomplikowaną sytuacją społeczną, polityczną i ekonomiczną.
Kryzys państwa w Ameryce Łacińskiej jest ściśle powiązany z
antagonizmami wewnątrz złożonych społeczności i antagonizmami
z ludnością napływową, wreszcie z ukrywanym na falach szumu
informacyjnego rasizmem - co usuwane jest w cień między innymi
ze względu na stabilność interesów USA.
R. Parchański wiele miejsca poświęcił także indygenizmowi w Kościele Katolickim i przede wszystkim przyrodzie Andów. Na licznych przeźroczach uczestnicy mogli podziwiać najwyższy na świecie (mierzony od Środka Ziemi) wulkaniczny szczyt Czimborazo (6267 m) w Ekwadorze. Były także maski i instrumenty inkaskie.
Prelegent obiecał rychłe spotkanie z mało znanym Iranem i Turcją.