Festiwal Kultury Ekologicznej ZIELONO MI doczekał się okrągłej rocznicy. Już po raz piąty w Kinoteatrze Rialto w Katowicach spotkali się zdeklarowani „zieloni” i wiele innych osób, które czują, że sytuacja środowiska na naszej planecie nie jest w porządku, chcą lepiej poznać problem i zmienić coś w swoim życiu.
Współpraca pomiędzy katowickim kinoteatrem Rialto a Uniwersytetem Śląskim (współorganizatorem Festiwalu) układa się świetnie i po raz kolejny udało się przygotować bardzo ciekawą ofertę różnorodnych propozycji na festiwalowe dni (3–7 listopada 2011). Tradycyjnie, JM Rektor Uniwersytetu Śląskiego prof. zw. dr hab. Wiesław Banyś objął nad Festiwalem honorowy patronat i był obecny podczas uroczystej inauguracji.
W pierwszym dniu Festiwalu wystąpił prof. Leszek Tomiałojć z Uniwersytetu Wrocławskiego, znany ornitolog i aktywny obrońca polskiej przyrody, z wykładem pt. „Jaka czeka nas przyszłość? Sytuacja demograficzna oczami przyrodnika”. Atrakcją wieczoru był świetny koncert „Jazz na pTAK” zespołu TrioMania z Wybrzeża. Płyta pod tym tytułem stanowi element niezwykle ciekawej ogólnopolskiej społecznej kampania wiedzy i edukacji przyrodniczej „Jestem na pTAK”, prowadzonej przez Stowarzyszenie Ptaki Polski. Ma ona przekonać nas, że ptaki są piękne, mądre, inspirujące, wiele im zawdzięczamy i należy im się nasza troska.
Propozycje filmowe również, jak co roku, były bardzo atrakcyjne. Na szczególną uwagę zasługiwał film pt. Życie Jane, poświęcony życiu Jane Goodall, słynnej badaczki dzikich szympansów w Tanzanii, która dzisiaj jest ikoną światowej ekologii. Natomiast film pt. Produkty – kto hoduje twoje jedzenie? traktował nie tyle o produkcji samej żywności, ile o ludziach wierzących, że można jeszcze jeść smacznie i zdrowo. Problem roślin modyfikowanych genetycznie (GMO) w Polsce przybliżył film produkcji TVN Obcy gen, w którym reżyser próbuje odpowiedzieć na pytanie, dlaczego coraz częściej w produktach spożywczych pojawiają się składniki, które mają w sobie modyfikacje genetyczne i czy taka żywność jest w ogóle bezpieczna dla ludzi.
Festiwal to nie tylko filmy i towarzyszące im dyskusje, ale spotkania z ciekawymi ludźmi, którzy w kraju i za granicą robią wiele dobrego dla przyrody i społeczeństwa. W tym roku wśród zaproszonych gości znaleźli się m.in.: sir Julian Rose – angielski rolnik i działacz ekologiczny, Jadwiga Łopata – laureatka Nagrody Goldmana (ekologicznego Nobla), dr Sabina Nowak, prezes Stowarzyszenia dla Natury „Wilk”, a także Wojciech Eichelberger, który poprowadził warsztaty pt. „Ciało jako dzika przyroda”.
Wszyscy zauważyliśmy, że piąta edycja Festiwalu była szczególna, pod pewnymi względami odmienna od poprzednich. Fasada pięknego budynku kinoteatru Rialto była naprawdę zielona – rozświetlona promieniami RTG/UV. Jednak najbardziej ucieszyła nas bardzo duża liczba uczestników imprezy. Sprawiło nam wiele radości obserwowanie tłumów rozentuzjazmowanych ludzi, którzy przyszli, aby dyskutować o ważnych problemach ekologicznych i społecznych współczesnego świata. Nigdy nie narzekaliśmy na udział dzieci i młodzieży. Tym razem jednak udział ponad 2 tysięcy młodych ludzi w 10 porannych seansach i dyskusjach (trwały one aż do 12 grudnia) był dla wszystkich zaskoczeniem. Czy jest to sygnałem rosnącej świadomości ekologicznej mieszkańców Górnego Śląska?