Społeczność akademicka Uniwersytetu Śląskiego co roku nagradza absolwentów, którzy w trakcie studiów w znaczący sposób wyróżniali się wśród swoich koleżanek i kolegów. Uhonorowanie ich poprzez uroczyste wręczenie dyplomów stanowi również znakomity pretekst do refleksji nad kondycją Uniwersytetu i celami, do których powinien dążyć, podejmowanej w gronie nie tylko akademików, ale też osób związanych z samorządem i biznesem.
Prowadzący uroczystość dr hab. Mirosław Nakonieczny, prorektor Uniwersytetu Śląskiego ds. umiędzynarodowienia, współpracy z otoczeniem i promocji, zwracając się do nagrodzonych, stwierdził, że są oni gwarancją rozwoju i wzrostu znaczenia Uniwersytetu.. Wyraził nadzieję, że kontakty między absolwentami a ich Alma Mater będą – ku obopólnej korzyści – podtrzymywane. W tym samym duchu wypowiedział się Tadeusz Donocik, prezes Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach, a zarazem prezes Stowarzyszenia Absolwentów Uniwersytetu Śląskiego, stwierdzając, że w życiu zawodowym niezwykle ważna jest umiejętność dzielenia się sukcesem, na przykład poprzez wspieranie macierzystej uczelni.
Prof. zw. dr hab. Wiesław Banyś, rektor Uniwersytetu Śląskiego, gratulując wyróżnionym absolwentom, podkreślił, że stworzą oni szpicę edukacyjną, kulturową, cywilizacyjną i naukową, stanowiąc elity Polski i Unii Europejskiej. Rektor zaznaczył, że obecność nagrodzonych świadczy o tym, że tezy, jakoby jakość nauczania na uniwersytetach była zła, są fałszywe. Absolwentów przestrzegał jednak, że nie wystarczy mieć wiedzę, żeby być mądrym, że to nie piątki w indeksie są decydujące, ale to, co robi się dodatkowo, prezentując postawę obywatelską, z akcentem na działania kreatywne i innowacyjne.
Gościem honorowym uroczystości była Joanna Schmid, wiceprezes zarządu ds. strategii i rozwoju Tauron Polska Energia SA, absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego. W swoim wystąpieniu wspominała z uśmiechem szczególne momenty z okresu studiów i opisywała dylematy, jakie później stawiał przed nią rynek pracy.
– Uczelnia nauczyła mnie pewnych wartości – powiedział Joanna Schmid – żeby człowiek od siebie wymagał i był konsekwentny, niezależnie od tego, że coś na ten moment wydaje mu się niemożliwe. I żeby również z porażek, które muszą nadejść, potrafił wyciągnąć wnioski.
Do wystąpienia pani prezes nawiązał Michał Wójcik, dyrektor naczelny Izby Rzemieślniczej oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Katowicach. Ukończyli bowiem Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego nie tylko na tym samym roku, ale także w tej samej grupie. Z tej grupy, jak wspominał dyrektor, wywodzi się już kilku posłów i minister. Michał Wójcik, wspominając z sentymentem, jako prawdziwego mistrza i autorytet, profesora Mieczysława Sośniaka, namawiał nagrodzonych, by pamiętali o swoich wykładowcach i, tak jak on teraz, i za dwadzieścia lat potrafili powiedzieć im „dziękuję”.
Jan Klimek, prezes zarządu Izby Rzemieślniczej oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Katowicach, wspominał z kolei, że kończąc studia otrzymał od rektora list, ale nie było to podziękowanie, ale wezwanie do zwrotu książek do biblioteki. Absolwentom zaś radził, aby szukali balansu pomiędzy wiedzą a praktyką.
Występująca w imieniu nagrodzonych, mgr Kinga Jaruga słowa wdzięczności i uznania skierowała do władz uczelni, wszystkich pracowników naukowo-dydaktycznych, jak też pracowników administracji i obsługi technicznej. Gorąco dziękowała również rodzicom. Chociaż żal opuszczać mury uczelni – stwierdziła absolwentka – powtarzając za Winstonem Churchillem, to nie jest koniec, to nie początek końca, to tylko koniec początku.
Impreza była momentem pożegnania również dla Piotra Goca, który zakończył kadencję przewodniczącego Uczelnianej Rady Samorządu Studenckiego Uniwersytetu Śląskiego. Jeszcze jako oficjalnie urzędujący reprezentant studenckiej braci, zaznaczył, że uczelnia ukształtowała w nim postawy i wartości, które na pewno pomogą mu w dalszej drodze życiowej. Pogratulował wyśmienitego wyboru absolwentom, którzy znaleźli zatrudnienie lub miejsce odbywania studiów III stopnia na Uniwersytecie Śląskim, zaś tych, którzy „poszli w świat”, zapewnił, że UŚ mogą traktować jako drugi dom.
Zamykając uroczystość, JM Rektor akcentował, że nagrodzeni powinni mieć zaufanie do siebie, bo faktycznie są bardzo dobrzy, ale też pokorę, żeby nie unosić głowy zbyt wysoko. Magnificencja namawiał, by absolwenci nie zatracili tego „czegoś”, co ich wyróżnia, a wręcz przeciwnie – pielęgnowali to. By nie dali się wrzucić w szablony i wykorzystali szanse, które dał im Uniwersytet.