Od 13 do 18 listopada br. na Wydziale Pedagogiki i Psychologii gościła Międzynarodowa Wystawa Pedagogiki Rudolfa Steinera. Katowice były przedostatnim z polskich miast , które odwiedziła. Wystawa została zorganizowana we współpracy holenderskiej Fundacji Jona z Fundacją Pałac z Siemianowic Śląskich. Pomocy przy organizacji udzieliło Akademickie Koło Higieny Psychicznej działające na WPiPs.
Wystawa przyjechała aż z Holandii, przy czym eksponowane na niej prace dzieci pochodziły ze szkół waldorfskich rozproszonych po całym świecie. Szkoły te (ich nazwa pochodzi od miejscowości, w której zorganizowano pierwszą z nich) swój program i metodę opierają na antropozoficznych poglądach Steinera na edukację. Ekspozycja ukazywała program dwunastu klas edukacji a także historię szkół, biografię dr Rudolfa Steinera, elementy jego pedagogicznych poglądów, oraz metody edukacji.
Wraz z wystawą gościliśmy również jej opiekuna z ramienia Fundacji Jona - studenta z Holandii - Viktora de Weerd. Viktor, będąc wychowankiem szkoły waldorfskiej i przygotowując się do roli nauczyciela w takiej szkole, chętnie udzielał informacji dotyczących wystawy oraz dzielił się swoimi doświadczeniami zdobytymi w szkole - z tymi, którzy mówili po holendersku, angielsku, niemiecku lub hiszpańsku. Był gościem na lektoratach i innych zajęciach odbywających się na WPiPs zaspokajając ciekawość studentów i nauczycieli akademickich dotyczącą Waldorf Education.
Wystawa została umieszczona na korytarzu pierwszego piętra budynku WPiPs, co z pewnością przyczyniło się do zwiększenia liczby zwiedzających. Niektóre osoby przechodzące tym korytarzem w czasie przerw, chcąc nie chcąc, zwracały na nią uwagę. Ale też i nie sposób było jej nie zauważyć, ponieważ kolorowa ekspozycja z pewnością ubarwiła biało-szare wnętrze budynku. Chociaż można było usłyszeć także opinię, że kolory te rozpraszają uwagę i odwracają ją od istotnych fragmentów ekspozycji. Nie wszyscy jednak tę opinię podzielali. Wielu te kolory skłniały raczej do... zabawy. A możliwości było sporo: gra na prostych instrumentach muzycznych, ciekawe eksperymenty optyczne, rysowanie esów-floresów na na podświetlanej tablicy lub przypominanie sobie podstaw matematyki przy próbach liczenia za pomocą drewnianych kalkulatorów w różnych systemach liczbowych. Można było również nauczyć się rozpoznawać niektóre gwiazdozbiory i minerały. Chęć do zabawy była szczególnie widoczna w ciągu pierwszych dni trwania wystawy, gdy zajęcia mieli studenci stacjonarni. Widocznie nie brak im jeszcze radości życia. Dotyczyć to może również niektórych młodych pracowników naukowych a także osób z personelu WPiPs lub administracji, które w późniejszych godzinach po zajęciach także bawiły się świetnie. Studenci zaoczni bawili się niestety mniej ochoczo.
Pojawiły się na wystawie również osoby zainteresowane ściśle merytorycznymi kwestiami. Była to min. studentka pierwszego roku pedagogiki, która jako temat swojej pracy semestralnej wybrała właśnie pedagogikę steinerowską a także emerytowany socjolog, który wykazał chęć użyczenia broszur i książek dotyczących tematu w razie organizowania następnej wystawy tego typu. Ważnym akcentem było udostępnienie przez pana dr Herberta Kopca-wykładowcę na WPiPs, do wglądu dla zwiedzających, pracy magisterskiej swojej studentki - pani mgr Barbary Jończyk dotyczącej antropozoficznych i pedagogicznych poglądów Rudolfa Steinera. Dr Herbert Kopiec chciał w ten sposób zaznaczyć, że temat ten nie jest obcy ani odległy zainteresowaniom naszych studentów.
Wystawę zwiedziło wiele osób, wiele z nich dostało broszurkę zawierającą opinie znanych ludzi dotyczącą szkół waldorfskich oraz teksty obrazujące wystawę lub kupiło książki dotyczące pedagogiki steinerowskiej. Z pewnością obecność wystawy na WPiPs zaowocowała zwiększeniem wiedzy a także zainteresowania tym alternatywnym pedagogicznym spojrzeniem na edukację. I o to chodzi.