Członkowie koła studiują na różnych kierunkach, w ich szeregach spotkać można nawet doktorantów. Tworzą stosunkowo niewielką grupę, biorąc pod uwagę liczbę studentów Wydziału Filologicznego UŚ, w którego ramach funkcjonują. Obszarem ich działań jest tematyka dla wielu osób kontrowersyjna. Opiekunami koła są dr hab. Magdalena Piekara oraz dr Tomasz Kaliściak.
– Wokół płci kulturowej powstało ostatnio wiele mitów i negatywnych historii – zauważa Ada Beracz, studentka drugiego roku filologii polskiej i przewodnicząca Koła Naukowego Gender UŚ, którego członkowie zajmują się genderyzmem głównie w ujęciu akademickim. – Emocje wzbudza z pewnością fakt, że gender dotyczy feminizmu i homoseksualizmu. Większość osób wiedzę czerpie z mediów, które nie zawsze podają rzetelne i oddające rzeczywistość informacje – ocenia studentka i w sposób jak najprostszy tłumaczy istotę gender: – To inaczej płeć kulturowa lub społeczna, w żadnym wypadku niepodważająca znaczenia płci biologicznej. Zajmując się gender, badamy na przykład to, w jakim stopniu kultura wpływa na samego człowieka, na jego poglądy, postrzeganie świata, czyli jak „usadawia” go w jakichś schematach, w tym również płciowych. To właśnie kultura określa pozycję kobiet. Różnicę w pojmowaniu ich znaczenia dostrzeżemy, patrząc przez pryzmat różnych wyznań – na przykład chrześcijaństwo jest religią najbardziej przychylną kobietom, z kolei w islamie nie mają praktycznie żadnych praw, są poniżane. Jeśli chodzi o mężczyzn, to świetnym przykładem jest film Billy Elliot, w którym dominuje pogląd, że chłopiec jest stworzony do bycia górnikiem, policjantem, wojskowym, a nie np. tancerzem. Przez takie wychowanie już w młodości zatracają oni pewną wrażliwość.
Członkowie Koła Naukowego Gender, powołanego w maju 2012 roku w oparciu o działającą od 2008 roku Sekcję Gender Koła Naukowego WolnomiMISHlicieli, na zagadnienia związane z płcią kulturową spoglądają wielowymiarowo.
– Gender w ujęciu akademickim jest dziedziną bardzo szeroką. Nie ograniczamy się więc wyłącznie do analizy tekstów literackich czy prasowych, lecz analizujemy także inne wytwory kultury, w których można znaleźć jakieś elementy genderyzmu: filmy, seriale czy nawet komiksy – wymienia studentka. Jak informuje, spotkania Koła trwają czasami nawet kilka godzin, w czasie których członkowie analizują przygotowany wcześniej materiał.
– Głównie jest to fragment książki, ostatnio omawialiśmy np. Teorie wywrotowe Agnieszka Gajewskiej. Bardzo często czas mija nam także na dyskusji dotyczącej aktualnych doniesień związanych z gender i powiązanym z nim queer studies oraz na analizie komentarzy czy opinii zasłyszanych w mediach.
Misją Koła, jak przyznaje Ada Beracz, jest uświadamianie ludzi, w szczególności środowiska akademickiego, na czym polega idea gender oraz rozprawianie się z mitami.
– W tym celu organizujemy liczne akcje i wydarzenia. Jedną z naszych sztandarowych inicjatyw jest Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Pogranicza płci”, której drugą już edycję planujemy zrobić w tym roku. Konferencja jest fantastyczną okazją do wysłuchania wykładów wybitnych badaczy i badaczek z całej Polski, ale przede wszystkim do refleksji nad problemami, nad wszelkimi podziałami czy też nad stereotypami dotyczącymi płci oraz seksualności.
Pierwsza edycja konferencji odbyła się w 2012 roku. – Postawiliśmy na różnorodność tematów. Nasi prelegenci opowiadali między innymi o kategorii ciała w kulturze, modzie i stroju jako o formie, o przekraczaniu granic płci na przykładach drag czy transwestytyzmu. Niezwykle twórczy był panel dyskusyjny byłej już opiekunki naszego Koła, prof. Krystyny Kłosińskiej, dotyczący książki jej autorstwa: Feministyczna krytyka literacka – wspomina przewodnicząca KN Gender UŚ.
W kalendarzu imprez, których zorganizowanie leżało w gestii Koła, znaleźć można wykłady takie, jak: „Obnażyć pornografię”, „Gender? Naturalnie! Czyli płeć a dekonstrukcja” dr. Tomasza Sikory z Uniwersytetu Pedagogicznego im. KEN w Krakowie oraz sesję naukową „Transmotiv” w ramach Festiwalu Nauki Uniwersytetu Śląskiego. Ponadto zaproszenia od Koła przez lata przyjmowali nie tylko naukowcy, ale również znane feministki, z Kazimierą Szczuką na czele.
Członkowie Koła żywią nadzieję, że swoimi działaniami w dalszym ciągu będą przybliżali społeczności akademickiej ten trudny temat, a także obalali stereotypy i uprzedzenia.
– Chcemy przede wszystkim zachęcić studentów, szczególnie młodszych roczników, do tego, aby zechcieli zgłębić tematykę gender. To naprawdę bardzo ciekawa dziedzina, o ile tylko zechce się ją zrozumieć – przekonuje Ada Beracz.