Zakład Chemometrii Instytutu Chemii UŚ uczestniczy w badaniach identyfikacji pochodzenia produktów spożywczych

Z widelca do farmy, czyli skąd ta żywność?

TRACE (Tracing Food Commodities in Europe) to jeden z pierwszych projektów finansowanych przez Komisję Europejską realizowanych na Uniwersytecie Śląskim.

Dr Michał Daszykowski z Zakładu Chemometrii Instytutu Chemii UŚ
Dr Michał Daszykowski z Zakładu Chemometrii Instytutu Chemii UŚ

Prace w ramach projektu skupiającego się na identyfikacji pochodzenia żywności rozpoczęły się w 2005 roku. Uczestniczy w nich około 50 instytucji, laboratoriów i uczelni z całej Europy, podzielonych na tzw. grupy robocze. Stronę polską reprezentuje Zakład Chemometrii Instytutu Chemii UŚ pod kierownictwem prof. dr hab. Beaty Walczak, który wchodzi w skład szóstej grupy roboczej projektu TRACE wraz z Włochami, Holendrami, Belgami, Hiszpanami i Słoweńcami.

- To właśnie dzięki autorytetowi jakim cieszy się pani profesor jesteśmy stroną zapraszaną do projektów europejskich. Projekt TRACE był jednym z kilku, w jakich proponowano nam udział, ale jako jedyny uzyskał finansowanie Komisji Europejskiej - wyjaśnia dr Michał Daszykowski.

Zakład Chemometrii jest bardzo młodym zakładem Uniwersytetu Śląskiego. Działa od 2004 roku, ale prace na polu chemometrii prowadzone były w Instytucie Chemii już od początku 1993 roku. Wówczas, prof. Walczak rozpoczęła współpracę z prof. D. L. Massartem z Wolnego Uniwersytetu Brukselskiego w Brukseli. W jej ramach pracownicy Zakładu Chemometrii odbyli staże naukowe w stolicy Belgii, poznali inne grupy badawcze, brali udział w badaniach realizowanych w ramach projektów europejskich jednoczących różne instytucje a także poznawali swój wzajemny potencjał naukowy. W skład zespołu realizującego projekt TRACE wchodzą: prof. Beata Walczak, dr Ivana Stanimirova, której etat jest finansowany z projektu oraz dr Michał Daszykowski. Koordynatorem projektu jest dr Paul Brereton z Central Science Laboratory z Wielkiej Brytanii.

Realizację działań projektu podzielono na trzy kluczowe etapy: pozyskiwanie próbek żywności, ich analizę chemiczną oraz interpretację uzyskanych wyników analizy - nad którą właśnie pracuje szósta grupa robocza.

- Nasze zadanie to konstrukcja modeli matematycznych, które pozwalałyby zidentyfikować pochodzenie żywności na podstawie jej składu ilościowego - wyjaśnia dr Daszykowski.

To, co brzmi dość skomplikowanie, doskonale objaśnia motto projektu TRACE: "From Fork to Farm", czyli "Z widelca do farmy". - Badanie składu żywności pozwala potwierdzić czy produkt jest oryginalny - mówi dr Daszykowski - czy faktycznie pochodzi z deklarowanego przez producenta miejsca (regionu), którego nazwa jest często miernikiem jego jakości. Tak jest chociażby w przypadku szynki parmeńskiej czy sera parmezan, produkowanych we Włoszech - dodaje.

Konsument kupujący wspomnianą szynkę płaci nie tylko za produkt wędliniarski, ale i za jakość, jej specyficzny smak, wyjątkowy sposób wytwarzania i kontrolę jakości. Dr Daszykowski zwraca też uwagę na fakt, że najczęściej fałszowane są produkty drogie (np. szynka parmeńska) lub należące do codziennej diety np. woda mineralna.

- Fałszerstwo może polegać tylko na zmianie nazwy na etykiecie, ale też może dochodzić do rozcieńczania oryginalnego produktu składnikami o zaniżonej jakości - tłumaczy naukowiec.

Stąd pomysł na pilotażowy projekt, który miałby przygotować specyfikacje, pozwalające potwierdzić pochodzenie produktu, a w konsekwencji pozwalałoby eliminować z rynku produkty podrobione. Dotychczas w ramach TRACE "śledzono" pochodzenie wody mineralnej, oliwy z oliwek oraz miodu, a pod lupę ma wkrótce trafić mięso z kurczaka.

Naukowcy pracujący w ramach TRACE spotykają się dwa razy w roku.

- Gospodarzem spotkania, które odbyło się 20 i 21 września tego roku, był Zakład Chemometrii Uniwersytetu Śląskiego. Gościliśmy dwudziestu dwóch partnerów dwóch grup roboczych, reprezentujących uczelnie, instytucje naukowe oraz laboratoria rządowe z różnych krajów Europy - mówi dr Daszykowski. - Wielu uczestników TRACE współpracuje ze sobą od kilku lat. Chociaż pracujemy osobno, na innych uczelniach i nad różnymi problemami, stale dyskutujemy, wymieniamy się uwagami, każdy wie, co robią inni - dodaje pan doktor.

Zakład Chemometrii będzie uczestniczył w projekcie TRACE do końca grudnia 2007. Ale już można pokusić się o małe podsumowanie i refleksje.

- Udział w TRACE przyniósł i wciąż przynosi Zakładowi Chemometrii okazję do publikowania wyników badań i promowania swoich możliwości. Do chwili obecnej Zakład Chemometrii wydał cztery publikacje w czasopismach z tzw. listy filadelfijskiej, a kolejne przygotowywane są wspólnie z innymi partnerami szóstej grupy roboczej. Równie ważne było dla nas zapoznanie się z możliwościami, jakie niesie ze sobą uczestnictwo w projekcie europejskim, zarówno od strony naukowej jak i jego realizacji od strony formalnej - podkreśla dr Daszykowski.

Zachęca również do zaglądania na stronę internetową www.chemometria.us.edu.pli zapoznania się z działalnością Zakładu Chemometrii oraz projektem TRACE.

Autorzy: Katarzyna Rożko, Foto: Agnieszka Sikora