31 maja 2001 roku na zielonych terenach przy Szkole Zarządzania Uniwersytetu Śląskiego w Chorzowie odby ł się festyn Stowarzyszenia Przyjaciół Uniwersytetu Śląskiego pt. „Majówka z Uniwersytetem Śląskim".

Gospodarzami imprezy byli prof. dr hab. Maksymilian Pazdan - prezes Stowarzyszenia Przyjaciół UŚ oraz Zastępca Dyrektora Adm. ds. Ogólnych i Studenckich mgr Mirosława Frąckowiak, dzięki której wszystko, poza pogodą, znajdowało się pod kontrolą i przebiegało zgodnie z planem. Imprezę zaszczycili swoją obecnością między innymi: prof. Wilibald Winkler - Wojewoda Śląski, mgr inż. Marek Kopel - Prezydent Miasta Chorzowa, senator RP Kazimierz Kutz oraz władze rektorskie Uniwersytetu: prof. dr hab. Janusz Janeczek - Prorektor ds. Nauki, Współpracy i Promocji Uniwersytetu, prof. dr hab. Zofia Ratajczak - Prorektor ds. Kształcenia, prof. dr hab. Krystian Roleder - Prorektor ds. Studenckich i Finansowych, prof. dr hab. Alojzy Kopoczek - Prorektor ds. Filii w Cieszynie i Kształcenia Artystycznego. Podziękowania należą się Pani prof. dr hab. Barbarze Kożusznik - dyrektorowi Szkoły Zarządzania w Chorzowie za gościnę w tak pięknym miejscu.

Ogółem na Majówce bawiło się około 450 osób wraz z dziećmi. Największą popularnością cieszyły się pyszne potrawy (wyśmienita grochówka, smakołyki z grilla oraz pieczone prosię). O obsługę cateringową imprezy zadbały firmy "Uni Mensa" oraz „Club 99". Po zaspokojeniu głodu nikt nie mógł narzekać na nudę. Wybór atrakcji był duży; można było zagrać w dart's, ulepić samodzielnie garnek na kole garncarskim, obejrzeć pokaz tresury psów lub wziąć udział w symultanie szachowej. Podobno nikt nie wygrał z mistrzem szachowym Czesławem Spisakiem (studentem III roku Wydziału Prawa i Administracji), kt óry to przypadek zbada zapewne komisja antydopingowa.

Podczas Majówki wystąpiły zespoły Carrantuohill, Spontanic Singers oraz Studencki Zespół Pieśni i Tańca "Katowice". Wszystkie one przyczyniły się do ogrzania atmosfery i potrafiły sprowokować wielu dostojnych gości do tańca. Wprawdzie zdumienie wprawi ł publiczność pokaz karateków z uniwersyteckiej sekcji AZS-u, a zwłaszcza rozbicie młotem płyty chodnikowej leżącej na piersiach odzianego w kimono sportowca. Spieszymy donieść, że mistrz karate żyje i ma się świetnie.

Uczestników pikniku nie odstraszyły groźne chmury prawie nieustannie przetaczające się ponad Chorzowem. Nawet, gdy spadł deszcz, najbardziej wytrwali wciąż tańczyli twista pod parasolami, lub w pobliżu ogniska. Co bardziej zapalczywi organizatorzy pomimo zmęczenia wspominali podobno o zamiarach zorganizowania Nocy Świętojańskiej z Uniwersytetem, ale jest to tylko plotka.

JAROSŁAW POLAK
(BPiK)

Jak poinformowała redakcję „Gazety Uniwersyteckiej" mgr Mirosława Frąckowiak zastępca Dyrektora Adm. ds. Ogólnych i Studenckich - wpływy z cegiełek, stanowiących bilety wstępu na majówkę, wyniosły 7960 zł. Przypomnijmy dochód z cegiełek przeznaczony jest na budowę siedziby nowej biblioteki UŚ.

M.K.