Rozmachem, rangą ani prestiżem nie dorównują nie tylko targom krakowskim, ale i warszawskim. A jednak, choć to była dopiero druga edycja, wpisały się już kalendarz jesiennych wydarzeń miasta.
Po tegorocznej edycji na pewno widać, że jest zapotrzebowanie na tego typu imprezy, że w Katowicach się czyta, że nasz region nie jest pustynią intelektualną. Szkoda tylko, że organizatorzy postanowili przesunąć imprezę z października na wrzesień, nie dając szansy na udział w targach tym, którzy czytają najwięcej – studentom. Stąd może mała liczba oficyn uczelnianych. Zdecydowanie brakowało także na targach wielu znaczących wydawnictw, a liczne stoiska instytucji kultury, nawet z najatrakcyjniejszą ofertą, nie zastąpią przecież tego, co w targach książki najistotniejsze: kontaktu z autorem i jego dziełem.
Mimo tych niedogodności, katowickie targi zaproponowały sporo atrakcji. Na pewno „strzałem w dziesiątkę” było zorganizowanie panelu dyskusyjnego „I stworzyłem go na swoje podobieństwo...” z udziałem czołowych twórców literatury spod znaku fantasy: Jakuba Ćwieka, Andrzeja Pilipiuka czy Andrzeja Ziemiańskiego. Spotkanie odbyło się dzięki współpracy ze Śląskim Klubem Fantastyki. Dużym zainteresowaniem cieszył się kącik „Kawa z pisarzem”, w którym czytelnicy mogli spotkać się i przy „małej czarnej” porozmawiać z takimi pisarzami, jak: Marta Fox, Małgorzata Gutowska-Adamczyk, Maja Lidia Kossakowska, a także profesorem Jerzym Bralczykiem i redaktorem Michałem Ogórkiem.
Podczas II Targów Książki w Katowicach odbył się szereg spotkań autorskich, konkursów, zabaw dla dzieci, wystaw, warsztaty literackie, a także I Zjazd Blogerów Książkowych, którzy dyskutowali o tym, co na blogach książkowych ważne, dobre, ale i bolesne. Szczególnym zainteresowaniem, podobnie jak w roku ubiegłym, cieszył się plebiscyt „Złota Zakładka” – nagroda przyznawana przez środowisko polskich blogerów piszących o książkach. Nagrody literackie przyznawane przez krytyków literackich nie zawsze pozostają w zgodzie z tym, co czytelnicy najbardziej cenią i najchętniej czytają. Stąd idea wyróżnienia tego, co środowisko blogerów uważa za warte uwagi.
Podczas targów zaprezentowany został drugi tom Kodu władzy Victora Orwellskiego – zatytułowany Tajemnica 14 bramy. Jest, oczywiście, kontynuacją brawurowych przygód z tomu pierwszego. Autor, podążając tropem teorii spiskowych, jeszcze bardziej zaskakuje śmiałością podejmowanej tematyki, tempem akcji oraz sposobem rozwiązywania tajemnic i zagadek.