VII Forum przedstawicieli środowisk akademickich reprezentujących NSZZ Solidarność polskich uczelni publicznych zwraca się do Pana Prezydenta o wykorzystanie dostępnych procedur i kompetencji najwyższego urzędu RP w celu wyjaśnienia śmierci prof. Waleriana Pańki – wielkiego Polaka – oraz pośmiertnego odznaczenia Go Orderem Orła Białego.
Są fakty i osoby, wedle których dla Instytutu Pamięci Narodowej data 7 października 1991 roku powinna oznaczać ostatnią zbrodnię komunistyczną. W 15. rocznicę śmierci śp. Waleriana Pańki katowicki apel o wznowienie śledztwa do ówczesnego prezydenta RP podpisało kilkudziesięciu uczestników sympozjum z całego kraju oraz wsparli listami m.in. prezydent Lech Kaczyński i minister Jerzy Polaczek. Odszukanie tego tekstu w zasobach Kancelarii Prezydenta RP nie powinno sprawić kłopotu.
Dla sejmowej komisji śledczej, która nigdy nie powstała – a powstały przecież inne dla wyjaśnienia śmierci Barbary Blidy i Krzysztofa Olewnika – tragedia 7 października 1991 roku, powinna być pierwszą niewyjaśnioną zbrodnią polityczną III RP. Przekonanie to wzmaga pozorna zagadkowość następujących po sobie kolejnych śmierci – najpierw inspektora NIK Michała Falzmana, a następnie kierowcy służbowej lancii oraz dwóch policjantów, dokonujących pierwszych oględzin na miejscu wypadku.
W latach 1989–1991 sejm i ustrój kształtowanego państwa wymagał od takich ludzi, jak Walerian Pańko, tytanicznej pracy. Bez niej żadne z dziś przywoływanych nazwisk nie oznaczałoby współautorstwa wielkiej reformy. Nie byłoby bowiem w niecałe pół roku 1,5 tys. nowelizacji obowiązującego ustawodawstwa oraz 9 nowych ustaw wprowadzających samorząd lokalny i zręby terytorialnego, jednego z niewielu w ogóle, a wówczas jedynego, rozwiązania ustrojowego III RP. Z ogromnym bólem czyta się okazyjne publikacje, wydane na 20-lecie polskiego samorządu (nawet w tak prestiżowej placówce, jak warszawski Ośrodek Karta), w których nie tylko zasługi, ale nawet nazwisko Pańki jest wymazane z pamięci. To Walerian Pańko – katowicki profesor prawa – był jednym z najważniejszych ojców założycieli III Rzeczypospolitej Polskiej.
Już tylko ta jedna – niepospolita – zasługa dla Rzeczypospolitej predestynowała Go do Orderu Orła Białego. Niestety, w 2006 roku przypadek zadecydował, że nie przyznano Mu pośmiertnie tego najwyższego odznaczenia.
W myśl opinii prof. Jadwigi Staniszkis o ówczesnym administrowaniu państwem, śp. Walerian Pańko wyprowadzał z cywilizacji europejskiej, w jej różnych wariantach i doświadczeniach, realną ustrojową ciągłość i całość najpierw samorządową, następnie konstytucyjną. Uosobieniem tej ciągłości był stosunek do Niego śp. prof. Andrzeja Stelmachowskiego, marszałka Senatu RP i ministra edukacji narodowej, który z wielkim uznaniem wspominał swojego ucznia.
Nietrudno wskazać ciągłość zstępną. Przecież tożsamością „my wszyscy z Niego” legitymuje się niejeden absolwent gimnazjum Jego imienia w Turzym Polu i uczeń liceum w Brzozowie (które ukończył Walerian Pańko), mieszczące się dziś przy ulicy Jego imienia, ale też prawnik i parlamentarzysta kadencji po 4 czerwca 1989 roku oraz samorządowiec po 27 maja 1990 roku. Trzy osoby w tych kategoriach należy powołać na świadków szczególnego historycznego procesu: po pierwsze, Irenę Lipowicz, aktualnie rzecznika praw obywatelskich; po drugie, Jerzego Stępnia, byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego; po trzecie, Michała Kuleszę, byłego doradcę społecznego Prezydenta RP ds. samorządu (w rządzie Jerzego Buzka), współpracownika i kolegę śp. Waleriana Pańki, także z wrocławskich studiów. Wierzymy, że osoby te z pewnością przyczynią się do skuteczności apelu, podobnie jak Pana aktualni współpracownicy znający śp. Waleriana Pańkę z kadencji sejmowej 1989–1991.
Reprezentując środowiska, które stanowią gwarancję ciągłości i międzypokoleniowego przekazu tożsamości w każdym ustroju i momencie dziejowym, zwracamy się do Pana Prezydenta z powyższym apelem przekonani, że dzieło i osoba śp. Waleriana Pańki są dla Polski bezcenne.
Uczestnicy VII Ogólnopolskiego Forum
NSZZ Solidarność
Katowice, 23 września 2011 r.