Dr hab. Maria Świątkiewicz-Mośny oraz dr Katarzyna Kowalczewska-Grabowska przeprowadziły analizę wiedzy oraz opinii na temat szczepionek HPV związanych z profilaktyką raka szyjki macicy

Lepiej zapobiegać niż leczyć

W Polsce każdego roku u prawie 3 tys. kobiet diagnozowany jest rak szyjki macicy. Co druga z nich umiera w wyniku tej choroby. Mimo że od lat znana jest etiologia choroby i opracowano zalecenia profilaktyczne, nasz kraj znajduje się na jednym z ostatnich miejsc w Europie pod względem skuteczności leczenia tego kobiecego nowotworu. O tym, dlaczego profilaktyka raka szyjki macicy wciąż stanowi temat tabu, mówią dr hab. Maria Świątkiewicz-Mośny z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz dr Katarzyna Kowalczewska- Grabowska z Katedry Pedagogiki Społecznej Wydziału Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Śląskiego – autorki badań przeprowadzonych na terenie Tychów.

Dr hab. Maria Świątkiewicz-Mośny
z Instytutu Socjologii Uniwersytetu
Jagiellońskiego
Dr hab. Maria Świątkiewicz-Mośny z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Jagiellońskiego

Dr Katarzyna Kowalczewska-Grabowska
z Katedry Pedagogiki Społecznej Wydziału
Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu
Śląskiego
Dr Katarzyna Kowalczewska-Grabowska z Katedry Pedagogiki Społecznej Wydziału Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Śląskiego

Lepiej zapobiegać…

Opracowanie skutecznej profilaktyki raka szyjki macicy wymagało poznania przyczyn rozwijania się choroby. Zdaniem ekspertów reprezentujących Światową Organizację Zdrowia głównym czynnikiem ryzyka nowotworu są wirusy brodawczaka ludzkiego (HPV), które są przenoszone głównie drogą płciową i wywołują przewlekłe zakażenie narządów płciowych kobiet. W związku z tym działania profilaktyczne sprowadzają się przede wszystkim do minimalizowania ryzyka infekcji wirusem HPV poprzez stosowanie prezerwatyw i plemnikobójczych środków dopochwowych, a także poprzez podawanie szczepionek przeciw HPV.

W 17 miastach województwa śląskiego prowadzony jest „Program zapobiegania czynnikom ryzyka raka szyjki macicy”, w ramach którego oferowane są bezpłatne szczepienia przeciw zakażeniom HPV dla dziewczynek w wieku 12 lat (w danym roku kalendarzowym). Jednym z miast realizujących program od 2010 roku są Tychy (szczepienia wykonywane są w przychodni nr 4 przy al. Niepodległości 45; osoby nieobjęte programem, które chcą skorzystać z możliwości zaszczepienia się przeciw zakażeniom HPV, mogą to zrobić odpłatnie – koszt trzech dawek wynosi ponad 1000 zł).

– Uznałyśmy, że 6 lat to wystarczający czas do oceny programu – wyjaśnia dr hab. Maria Świątkiewicz-Mośny. – Na początku przeanalizowałyśmy dane dotyczące stopnia zainteresowania osób, do których program ten jest adresowany. Okazało się, że mniej niż połowa dziewczynek kwalifikujących się do udziału w programie zgłosiła się do szczepienia. Co więcej, ich liczba z każdym rokiem maleje.

Autorki badań postanowiły zatem sprawdzić, dlaczego w Tychach zainteresowanie profilaktyką raka szyjki macicy jest stosunkowo niskie i wciąż spada. Szukając odpowiedzi na tak postawione pytanie, opisały inicjatywy podjęte w celu promocji oferty bezpłatnych szczepień przeciwko HPV na terenie Tychów i sprawdziły, jakie są opinie oraz wiedza dziewczynek, a także ich rodziców (głównie matek) na temat profilaktyki raka szyjki macicy. W związku z tym w ramach projektu przeprowadziły analizę danych zastanych oraz badania ilościowe z wykorzystaniem kwestionariusza ankiety i jakościowe – podczas zorganizowanych w wybranych szkołach zajęć warsztatowych. Nadrzędnym celem tych spotkań było przekazanie podstawowych informacji na temat szczepień przeciw HPV z uwzględnieniem argumentów „za” i „przeciw”, a także rozmowa na temat profilaktyki raka szyjki macicy.

Promocja programu

Badania wykazały, że jedną z przyczyn słabego zainteresowania bezpłatnymi szczepieniami w Tychach jest niewystarczający dostęp do informacji na temat programu oraz nasilający się ruch antyszczepionkowy.

– Nasze badania pokazały, że kobiety – matki uczennic, które zdecydowały się z nami porozmawiać – miały sporą wiedzę dotyczącą profilaktyki raka szyjki macicy, niewiele wiedziały natomiast o programie realizowanym na terenie Tychów, dlatego uważamy, że promocja bezpłatnych szczepień powinna być efektywniejsza – mówi dr Katarzyna Kowalczewska- -Grabowska.

Analiza dyskursu w prasie lokalnej potwierdziła te wnioski. Ogólne informacje można uzyskać na stronie internetowej przychodni, są one jednak wyświetlane w postaci wyskakującego okna – jednego z wielu i szybko ginącego wśród innych wizualnych danych. W związku z tym, że podjęte działania nie przynoszą wymiernego rezultatu, autorki badań proponują prowadzenie szerszej akcji informacyjno- promocyjnej także w mediach społecznościowych oraz utworzenie odrębnej strony internetowej poświęconej programowi. Z pewnością przedsięwzięcie mogłyby wesprzeć również lokalne, oddolne inicjatywy, takie jak fundacje czy stowarzyszenia działające na terenie Tychów.

Wiedza i opinie tyszan

Kolejną niezwykle istotną kwestią podjętą w przeprowadzonych badaniach było sprawdzenie wiedzy uczennic i ich rodziców na temat zapobiegania czynnikom ryzyka raka szyjki macicy. Świadomość profilaktyki ma duże znaczenie – nowotwór wykryty we wczesnym stadium może być całkowicie uleczalny, tymczasem choroba jest w Polsce rozpoznawana zbyt późno, stąd tak wysoki współczynnik zgonów nią wywołanych.

– Postanowiłyśmy w ramach badań przeprowadzić w wybranych szkołach warsztaty dla uczennic z rocznika 2005 i ich rodziców. Spotkania trwały 45 minut i poświęcone były tematyce związanej właśnie z profilaktyką nowotworu szyjki macicy, w tym znaczeniu szczepień przeciw HPV – mówi dr Katarzyna Kowalczewska- -Grabowska. W zajęciach tych udział wzięło 69 uczennic, których rodzice wyrazili na to zgodę oraz 10 (sic!) matek.

– Mamy, które zdecydowały się z nami spotkać, miały sporą wiedzę na temat profilaktyki raka szyjki macicy i były zdecydowane zgodzić się na szczepienie swoich córek przeciw zakażeniom HPV. Ich decyzja wynikała głównie z osobistych przekonań i doświadczeń – mówi pedagog z Uniwersytetu Śląskiego. – Był to jednak niewielki odsetek osób, do których warsztaty były adresowane. Niska frekwencja nieco nas zaskoczyła. Warsztaty odbywały się w godzinach popołudniowych. Być może jednym z powodów tak słabego zainteresowania tematem była konieczność poświęcenia pewnego czasu na spotkanie, przyjście do szkoły, rozmawianie na tematy, choć ważne, to jednak trudne. Myślę, że szersza akcja informacyjna wpłynęłaby pozytywnie na świadomość mieszkańców, nie tylko kobiet, lecz również mężczyzn – dodaje.

Wśród rodziców uczennic zostały ponadto przeprowadzone badania ankietowe, które miały sprawdzić ich wiedzę na temat czynników ryzyka wystąpienia tego nowotworu. Autorki badań otrzymały 182 kwestionariusze ankiety (w tym 173 zostały wypełnione przez matki, 9 przez ojców). Z ankiet wynika, że blisko 75 proc. respondentów zadeklarowało, iż posiada wystarczającą wiedzę w zakresie profilaktyki raka szyjki macicy – przy czym wiedza deklarowana różni się od wiedzy rzeczywistej, sprawdzonej następnie w ankiecie. Respondenci zwracali uwagę na znaczenie wykonywanej cytologii i regularnych wizyt u ginekologa, 35 proc. z nich nie słyszało jednak o bezpłatnych szczepieniach przeciw HPV w Tychach, a 57 proc. ankietowanych nie posiada wiedzy na temat procedury ich przeprowadzania w tyskiej przychodni.

– Program, w ramach którego wykonywane są bezpłatne szczepienia, realizowany jest w tym mieście od 7 lat. Wydaje nam się, że wiedza mieszkańców powinna być jednak nieco większa – przyznają autorki badań.

Przede wszystkim edukacja

– Spotkania z uczennicami i rodzicami były dla nas ważne. Wynika z nich między innymi, że temat profilaktyki raka szyjki macicy okazał się krępujący dla wielu dziewczynek, które wzięły udział w warsztatach, dlatego jednym z postulowanych przez nas rozwiązań jest program edukacyjny przygotowany z myślą o nich i ich rodzicach – mówi dr hab. Maria Świątkiewicz-Mośny. Jak dodaje, jego celem powinno być przede wszystkim wyjaśnianie kwestii związanych ze szczepieniami, w tym dotyczących zarówno pozytywnych aspektów, jak również możliwych powikłań. Istotna jest także forma przekazów medialnych i o charakterze edukacyjnym, w których, zdaniem autorek, powinno się przede wszystkim unikać skomplikowanych terminów medycznych.

– Już samo określenie HPV brzmi enigmatycznie i niewielu osobom coś mówi. Im prostsze komunikaty, tym lepszy efekt informacyjny. Nie bez znaczenia jest również atrakcyjność przekazu – podkreślają badaczki.

Wnioski z badań oraz rekomendacje zostały przekazane w formie raportu Polskiej Lidze Walki z Rakiem oraz zaprezentowane w artykułach naukowych opublikowanych między innymi w „The New Educational Review”.

Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia w ramach profilaktyki raka szyjki macicy zaleca się podawanie szczepionek przeciw zakażeniom HPV dziewczynkom w wieku od 12 od 15 lat, przy czym istnieje możliwość podania szczepionki dziewczynkom młodszym (9–10 lat) oraz kobietom w wieku 16–26 lat – najlepiej w okresie przed rozpoczęciem inicjacji seksualnej. Cykl szczepień obejmuje trzy dawki – drugą otrzymuje się po upływie dwóch miesięcy od pierwszej, trzecią w odstępie półrocznym. Efekty szczepień spodziewane są po upływie około 30 lat.

Badania realizowane przez dr hab. Marię Świątkiewicz-Mośny oraz dr Katarzynę Kowalczewską-Grabowską od lutego do czerwca 2017 roku zostały dofinansowane przez Fundację Polskiej Ligi Walki z Rakiem.

Autorzy: Małgorzata Kłoskowicz
Fotografie: Kamila Zarembska-Szatan, Archiwum prywatne