Zaproszenia na organizowane przez nich konferencje przyjmują ambasadorowie, wybitni naukowcy, konsulowie i czołowi politycy z pierwszych stron gazet. To właśnie od osób, które na dyplomacji i tzw. stosunkach międzynarodowych „zjadły zęby”, uczą się najwięcej. Jak sami twierdzą, w dziedzinie, którą zgłębiają już jako studenci, poza dobrym przygotowaniem merytorycznym ważne jest intuicyjne działanie oraz umiejętność uczenia się na błędach innych.
Członków Koła Naukowego Stosunków Międzynarodowych cechuje z pewnością wiedza z zakresu wielu nauk.
– Do polityki zagranicznej oraz stosunków międzypaństwowych należy podejść interdyscyplinarnie – mówią jednogłośnie członkowie Koła. – Osoba, która chce się zajmować lub już się zajmuje tego typu sprawami, powinna posiadać zasób wiedzy nie tylko z obszaru politologii i historii, ale także prawa, kulturoznawstwa, geografii czy nawet psychologii. Świetne jest to, że dzięki spotkaniom Koła wiedzę i doświadczenie mogą wymieniać między sobą studenci różnych kierunków, poczynając od dziennikarstwa, na pracy socjalnej kończąc – informuje Zuzanna Wrona, była już przewodnicząca Koła. Jak dodaje, aby w pełni zrozumieć istotę stosunków międzynarodowych należy nie tylko wykazywać się wciąż niezaspokojoną ciekawością świata, ale również niezbędną w wielu sytuacjach intuicją.
– Każde z naszych spotkań dotyczy innej tematyki. Staramy się podejmować trudne i kontrowersyjne tematy i poprzez – czasem zażarte – dyskusje dochodzić do jakichś wniosków – informuje Zuzanna Wrona i dorzuca: – Zajmujemy się jedną z tych dziedzin, w których trzeba być niezwykle elastycznym, sytuacja na świecie zmienia się bowiem z każdą upływającą minutą.
Koło Naukowe Stosunków Międzynarodowych powstało w 2002 roku z inicjatywy grupki studentów politologii. Pierwszym opiekunem była dr Olga Szura-Olesińska, obecnie kołem opiekuje się dr Katarzyna Czornik oraz dr Miron Lakomy. Już w pierwszym roku działalności członkowie Koła zorganizowali konkurs „Małe Diploma” adresowany do uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Jego koncepcja sprawdziła się znakomicie. Stał się tradycją, nie tylko Koła, ale i całego Wydziału. W ubiegłym roku odbyła się jego jubileuszowa, dziesiąta już edycja. Stawka rywalizacji jest wysoka – główną nagrodą jest indeks Uniwersytetu Śląskiego na kierunek politologia.
– W pierwszym etapie uczniowie mierzą się z pytaniami z zakresu stosunków międzynarodowych po 1945 roku, w drugim natomiast sprawdzamy ich umiejętność przeprowadzania negocjacji. Co to dokładnie oznacza? Uczestnicy rozmawiają między sobą na temat, który wcześniej wylosowali. Oceniane jest przygotowanie merytoryczne, ale i potencjał dyplomatyczny – wyjaśnia Zuzanna Wrona.
Kolejnym z wydarzeń, z których słynie Koło, jest odbywająca się od sześciu lat konferencja „Regiones Mundi”. W każdym roku prelegenci poruszają tematykę związaną z innym krajem. Ostatnią edycję tej imprezy poświęcono Brazylii, a konferencję podzielono na panele: polityka wewnętrzna i gospodarka, polityka zagraniczna, historia i społeczeństwo oraz kultura i sztuka. Gościem specjalnym był ambasador Polski w Brazylii Jacek Junosza Kisielewski.
– To właśnie z powodu obecności tak znamienitych gości: ambasadorów, konsulów czy ludzi nauki, konferencja cieszy się wielkim zainteresowaniem i renomą – ocenia z satysfakcją była przewodnicząca. – Według mnie najlepsze było spotkanie dotyczące Chin, w którym wziął udział między innymi ambasador Chińskiej Republiki Ludowej. Nie bał się trudnych pytań, a co więcej sam poruszył temat Tybetu. Innym razem w murach naszego Wydziału gościliśmy ambasadora Iranu, który opowiedział nam na przykład o… programach atomowych. Zaproszenie na jedno ze spotkań przyjął również konsul honorowy Litwy, który uraczył nas opowieściami o historii tego kraju oraz o relacjach polsko-litewskich i to nie tylko w aspekcie historycznym – wymienia studentka i dodaje, że jednym z niezrealizowanych celów członków Koła jest tematyka Stanów Zjednoczonych Ameryki, a jej prywatnym marzeniem jest zorganizowanie konferencji o krajach arabskich.
Koło działa ponadto dobroczynnie. Członkowie organizują zbiórki charytatywne na rzecz domów dziecka oraz schronisk dla zwierząt. Prócz swoich sztandarowych inicjatyw Koło w swojej czternastoletniej historii zapisało kilka innych organizowanych przez siebie wydarzeń. Warte odnotowania są między innymi: spotkanie pt. „Liban – Szwajcaria Bliskiego Wschodu”, prelekcja Petera Rozmusa „Dlaczego Niemcy są niegroźne” oraz wykład posła na Sejm RP prof. Tadeusza Iwińskiego „Dylematy polskiej polityki zagranicznej”. Nie samą jednak nauką student żyje. Sposobów na zapewnienie sobie chwili odpoczynku jest oczywiście mnóstwo. Członkowie koła od lat wyjeżdżają na sympozjum do Szczyrku. – Rozdzielamy czas między zabawę, czyli robienie grilla czy ogniska, i swobodną pogawędkę na tematy naukowe. Taki wyjazd jak nic innego integruje grupę – kończy z uśmiechem Zuzanna Wrona.