Przy Uniwersytecie Śląskim powstaje silny ośrodek wsparcia eksperckiego dla instytucji wymiaru sprawiedliwości i innych podmiotów zewnętrznych – Interdyscyplinarne Centrum Badawcze Nauk Sądowych i Legislacji im. prof. Tadeusza Widły. Jednostka będzie prowadzić badania naukowe z wykorzystaniem metodologii właściwych dla językoznawstwa, psychologii, biologii, chemii, fizyki oraz prawa i kryminalistyki. O idei centrum oraz spuściźnie prof. Tadeusza Widły opowiadają: pomysłodawczyni i koordynatorka jednostki dr hab. Anna Chorążewska, prof. UŚ oraz eksperci: prof. dr hab. Andrzej Łyda z Wydziału Humanistycznego UŚ i dr hab. Marek Leśniak, prof. UŚ z Wydziału Prawa i Administracji UŚ.
Celem Centrum będzie przede wszystkim rozwój nauk sądowych. Dzięki temu jednostka ma stać się silnym interdyscyplinarnym ośrodkiem wsparcia dla instytucji polskiego wymiaru sprawiedliwości i nie tylko – także jako instytut naukowo- badawczy uprawniony do wydawania opinii (w rozumieniu przepisów prawa procesowego). Inicjatorzy Centrum chcą również stworzyć ośrodek wyróżniający się w prowadzeniu systematycznych badań z uwzględnieniem metod i technik badawczych wywodzących się z językoznawstwa i nauk ścisłych w obszarze zasad: prawidłowej legislacji oraz techniki prawodawczej, a także prawa kontraktów. Chcą tym samym wpłynąć na jakość i komunikatywność języka prawa i języka prawniczego.
Inspiracje
Pomysł powołania takiej jednostki powstał podczas prac nad nową koncepcją studiów na Uniwersytecie Śląskim. Chodziło o opracowanie oferty programowej wykorzystującej potencjał badawczy naszej uczelni z wykorzystaniem nauk humanistycznych, społecznych, ścisłych i przyrodniczych oraz nauk prawnych. Taką możliwość dają nauki sądowe i kryminalistyka, które czerpią z innych dyscyplin wiedzy, by oferować instytucjom wymiaru sprawiedliwości, i nie tylko, nowe kategorie dowodów. Prawo jest też nośnikiem wartości i treści, a zatem przy tworzeniu norm prawnych warto uwzględnić dorobek językoznawców i szeroko rozumianej humanistyki. Owoce pracy badawczej uwydatniające te nierozerwalne związki mogłyby zostać wykorzystane przy tworzeniu programu studiów z zakresu dobrej legislacji.
– Jako studentka, naukowiec i praktykujący adwokat miałam szczęście spotkać na swojej drodze prof. Tadeusza Widłę. W swej pracy badawczej i opiniodawczej profesor korzystał z wielu innych dziedzin nauki i wsparcia eksperckiego. Pomyślałam, że należy zinstytucjonalizować taką współpracę, tworząc centrum badawcze – mówi prof. Anna Chorążewska.
Osoby zaangażowane w tworzenie Centrum chcą wspólnie wzbogacić stan wiedzy o interdyscyplinarny dorobek naukowy, który może zostać wykorzystany na trzy sposoby. Po pierwsze, przyczyni się do przyrostu wiedzy w obszarach nauk prawnych oraz nauk sądowych. Po drugie, będzie mieć wymiar praktyczny dzięki aktywności opiniodawczej centrum. Po trzecie wreszcie, zgromadzony dorobek naukowy i doświadczenia staną się bazą nowej, unikatowej oferty dydaktycznej naszej uczelni.
Jednym z przedmiotów zainteresowań naukowców będzie język tekstu prawnego i język prawniczy (o prawie). Ich prace obejmą takie zagadnienia, jak: aksjologia języka, jego komunikatywność i jednoznaczność, reguły poprawnej legislacji, ale też wypracowanie reguł tłumaczenia tekstów prawnych. Przedmiotem refleksji będą również metody badawcze stosowane w kryminalistyce, w tym badania dokumentów, identyfikacji pisma ręcznego czy w zakresach psychofizjologii, medycyny i informatyki sądowej. Ważny aspekt pracy Centrum to także data science w naukach prawnych oraz możliwości zastosowania sztucznej inteligencji w naukach prawnych.
Potencjał dydaktyczny
W pierwszych miesiącach działalności nowej jednostki naukowcy wypracują zasady współpracy w interdyscyplinarnych pracowniach. Dopiero w dalszej perspektywie czasowej będzie można myśleć o budowaniu oferty dydaktycznej.
– Pomysłów jest wiele. Propozycja nowych kierunków studiów powinna być połączona z opracowaniem podręczników prezentujących dorobek naukowy zgromadzony w pracy centrum – komentuje pomysłodawczyni projektu. Jak dodaje, są też takie obszary, jak lingwistyka kryminalistyczna czy chemia sądowa, w przypadku których już w najbliższym czasie będzie można zaproponować pewne rozwiązania na poziomie studiów II stopnia.
Potencjał badawczy
Jedną z dyscyplin naukowych rozwijanych w ramach centrum będzie językoznawstwo kryminalistyczne, w którym Uniwersytet Śląski posiada wyróżniający się dorobek naukowy. Za jego prekursora należy uznać prof. Antoniego Felusia, autora m.in. pracy Identyfikacja kryminalistyczna na podstawie języka pisanego. Prof. Andrzej Łyda, włączający się w prace centrum, przyznaje, że jest to jedna z nauk, które silnie łączą język i prawo. Jako przykład podaje słynną sprawę z lat 40. ubiegłego wieku. Pewnego dnia zniknęła kobieta z dzieckiem wynajmująca mieszkanie u Johna Christiego przy Rellington Place 10 w Londynie. Za ich zabójstwo został skazany jej mąż, Timothy Evans, na podstawie przyznania się do winy. Winnym był jednak John Christie. Po niemal 20 latach do pośmiertnego ułaskawienia Evansa doprowadzono z udziałem prekursora lingwistyki sądowej Jana Svartvika. Badając zapis wyjaśnień skazanego, wykazał on, że zawierały kilka rejestrów języka, którymi Evans nie mógł się posługiwać. – Język może być więc dowodem w sprawie – podkreśla językoznawca.
Główne prace w ramach centrum będą prowadzone w zakresie przekładu języka prawniczego z uwzględnieniem jego wymiaru aksjologicznego. Ważny temat to także stylometria.
– Tu znów nawiązujemy do badań prof. Tadeusza Widły, patrona Centrum, który specjalizował się m.in. w analizach autentyczności sygnatur na dziełach sztuki – dodaje prof. Andrzej Łyda.
Wsparcie eksperckie
Aspekt naukowy badań w obszarze nauk sądowych wiąże się ściśle z praktyką. Prof. Marek Leśniak podkreśla, że nauki sądowe to nauki stosowane.
– Pomysł prof. Anny Chorążewskiej, który zresztą bardzo mi się spodobał, dotyczył utworzenia centrum integrującego wiedzę specjalistyczną z wielu dziedzin. Będziemy wspólnie budować jego markę – dodaje.
Naukowiec podkreśla, że współpraca z otoczeniem społeczno- gospodarczym jest bardzo ważna i przekłada się na widzialność Uniwersytetu Śląskiego. – W tym miejscu znów chciałbym przywołać nazwisko prof. Tadeusza Widły, który przez ponad trzydzieści lat prowadził Katedrę Kryminalistyki na Uniwersytecie Śląskim. Dzięki niemu mamy prawdopodobnie największy zbiór sygnatur malarskich, który pozwala myśleć o przygotowywaniu ekspertyz i w tym zakresie.
Perspektywy
Naukowców łączy chęć przekroczenia granic własnej dyscypliny, a różni odmienność stosowanych metod naukowych. W tej przestrzeni będą szukać porozumienia i tworzyć nowe reguły współpracy. Każdy z rozmówców ma też własne oczekiwania wobec centrum.
Prof. Anna Chorążewska podkreśla, że obecnie głównym przedmiotem jej zainteresowań jest dydaktyka.
– Będę chciała przenieść nowo wypracowaną wiedzę do przestrzeni kształcenia. Myślę nie tylko o interdyscyplinarnych kierunkach studiów, lecz również o studiach dualnych II stopnia, które powstaną we współpracy z pracodawcami – wymienia badaczka.
Z kolei prof. Andrzej Łyda przyznaje, że jego oczekiwania zostały już spełnione.
– Kiedyś marzyłem o projekcie studiów podyplomowych z zakresu językoznawstwa kryminalistycznego. Dziś jestem częścią centrum naukowo-badawczego, które będzie się zajmować tą tematyką. Ponadto centrum daje mi możliwość podjęcia wielu działań o charakterze eksperymentalnym. Liczę na nowy wymiar interdyscyplinarności i silną współpracę zagraniczną – mówi naukowiec.
– Ja będę oczywiście czekał na ciekawe badania naukowe, kierunki studiów i ekspertyzy. O tym każdy z nas już mówił. Na pewno dzięki współpracy poznam także wielu nowych ludzi. Jest jednak jeszcze jeden ważny aspekt. Dzięki jednostce wybrzmi nazwisko znakomitego uczonego, jakim był prof. Tadeusz Widła. Żył uczelnią, całe swoje życie poświęcił badaniom naukowym. Tym bardziej cieszę się, że centrum nosi właśnie jego imię – podsumowuje prof. Marek Leśniak.