Prodziekan ks. dr Grzegorz Strzelczyk odczytał fragmenty listów gratulacyjnych, które nadeszły z różnych stron Polski. Kardynał Zenon Grocholewski, prefekt Kongregacji do Spraw Wychowania Katolickiego przypomniał wielkie zasługi Jubilata, który zyskał nie tylko w Polsce miano wybitnego znawcy literatury koptyjskiej i jej promotora, m.in. dzięki poszukiwaniom skupionym na zasobach biblioteki gnostyckiej z Nag Hammadi i dokonanym tłumaczeniom.
JM Rektor UŚ prof. zw. dr hab. Wiesław Banyś w liście do uczonego, odczytanym przez prof. dr hab. Barbarę Kożusznik, prorektor ds. studenckich, promocji i współpracy z zagranicą napisał m.in.: „...Należy ksiądz profesor do elitarnego grona znakomitych postaci polskiego świata akademickiego, określanych pięknym mianem – ludzi uniwersytetu, dla których uczelnia jest nie tylko miejscem pracy. Składa się na to pańska działalność jako wspaniałego uczonego i nauczyciela akademickiego, wzoru mistrza dla młodszych kolegów, ale także ogromna pasja i zaangażowanie w sprawy Uniwersytetu. Wielce sobie cenimy bezgraniczne zaangażowanie księdza profesora w działalność organizacyjną, nacechowaną troską o dobro Uniwersytetu”.
Wielki Kanclerz, arcybiskup dr Damian Zimoń dziękując, podkreślał nieoceniony wkład pracy ks. prof. Myszora w organizację Wydziału Teologicznego na Uniwersytecie Śląskim. – Wiem, że to przypłacił trochę zdrowiem, ale wyszedł z tego. Nawet była w pewnej chwili mowa o męczeństwie... – żartował Metropolita.
Ks. prof. Wincenty Myszor dziękując wszystkim za udział w uroczystości i za cenną księgę pamiątkową, podzielił się refleksją: – To trochę dziwny jubileusz – przyznał z uśmiechem – czterdzieści lat pracy naukowej i dydaktycznej na wydziale, który istnieje dopiero od dziewięciu lat, na wydziale, do którego powołał mnie ksiądz arcybiskup i pan rektor, dając mi tu pracę po opuszczeniu Warszawy – na dziwnym wydziale, do którego wygląda na to, musiałem się przygotowywać przez trzydzieści dwa lata, aby pracować na nim jako dziekan.
Profesor wygłosił okazjonalny wykład na temat teologii na uniwersytecie państwowym w Katowicach, w którym stwierdził m.in.: – Teologia na poziomie akademickim pojawiła się w Katowicach dlatego, że tu istnieje uniwersytet. Co więcej, uniwersytet, który postanowił teologię katolicką włączyć do programu swoich studiów. W tej chwili, po latach wydaje się to prawie oczywiste, ale to oczywiste w Polsce nie jest. Istnieją miasta, w których mieszczą się uniwersytety, wyższe uczelnie, na których nie ma wydziału teologicznego.
Uroczystość uświetniła wystawa „Omnia Tempus Habent – Wszystko ma swój czas. Z dorobku naukowego księdza profesora doktora habilitowanego Wincentego Myszora”.