Świat w pigułce… szczęścia

Od połowy kwietnia do połowy października 2025 roku w japońskiej Osace odbywa się Wystawa Światowa EXPO 2025. Uniwersytet Śląski reprezentował na niej polską naukę w ramach programu NAWA „Międzynarodowe Wydarzenie Naukowe na Wystawie Światowej Expo 2025 w Osace”.

Pawilon Polski na Expo 2025 w Osace
Pawilon Polski na Expo 2025 w Osace

Od historii do współczesności

U podstaw koncepcji wystaw światowych leży idea jednego z głównych twórców socjalizmu utopijnego, którym był Henri de Saint-Simon. Wedle niej powszechna praca – bazująca na dokonaniach inżynierów, naukowców, techników i bankierów – miała być podwaliną funkcjonowania nowoczesnego społeczeństwa i jego rozwoju. Wystawy zaś stanowiły formę urzeczywistnienia tejże idei. Słynne wystawy XIX i początku XX wieku w dużej mierze miały prezentować potęgę gospodarczą, kulturalną, polityczną, a często i militarną państwa będącego gospodarzem, a ich siłą napędową był nie tylko postęp, ale też rywalizacja pomiędzy wielkimi narodami ówczesnego świata.

Dziś organizowane co pięć lat przedsięwzięcie jest okazją do demonstracji dorobku poszczególnych państw, które konkurują tu nie tylko osiągnięciami technologiczno-naukowymi czy kulturalnymi, ale również formą ich prezentacji. Architekci i projektanci prześcigają się w tworzeniu pawilonów wystawienniczych o niepowtarzalnych formach, starając się, by jak najlepiej oddawały ducha reprezentowanego kraju. Zwiedzający krążą w labiryncie konstrukcji, a przechodząc z jednego pawilonu do drugiego, mają nieomal cały świat na wyciągnięcie ręki. Nie da się jednak ukryć, że jest to wyidealizowany obraz świata. Prezentując narodową tożsamość, unikamy tematów trudnych, przedstawiając osiągnięcia, przemilczamy deficyty, o ile nie znaleźliśmy już sposobu, by je przezwyciężyć. I tym właśnie sposobem możemy podzielić się ze światem. Goście przypominają więc turystów odwiedzających kolejne kraje, prowadzeni są przez przewodnika, oglądają i doświadczają tylko tego, czym dane miejsce może i chce się pochwalić. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to doświadczenie przyjemne i na swój sposób wzbogacające. Miliony zwiedzających świadczą zaś o tym, że wydarzenie cieszy się zainteresowaniem i popularnością.

Harmonia z naturą? I tak, i nie

Japonia po raz szósty jest gospodarzem Wystawy Światowej, a w samej Osace wydarzenie organizowane jest po raz trzeci. Co ciekawe, pierwsza z tych trzech edycji była jednocześnie pierwszą w Azji w ogóle.

Aktualnie trwającą wystawę zdecydowano się zorganizować na sztucznie usypanej wyspie Yumeshima – której nazwę przetłumaczyć można jako ‘Wyspa marzeń’ – co zdecydowanie lepiej wpisuje się w kontekst Wystawy Światowej, niż robiłoby to miejsce w swojej wcześniejszej roli – znajdowało się tu bowiem składowisko odpadów przemysłowych. Hasło przewodnie Expo 2025 brzmi: „Projektowanie przyszłego społeczeństwa dla naszego życia” i ma na celu zwrócenie uwagi na problemy, z którymi trzeba zmierzyć się globalnie, poza podziałami. W jaki sposób to hasło jest realizowane na wystawie? Między innymi za pośrednictwem ekspozycji w pawilonach tematycznych, np. w: Pawilonie Kobiet, Pawilonie Opieki Zdrowotnej czy Pawilonie Organizacji Międzynarodowych.

W oficjalnych serwisach internetowych Expo 2025 znaleźć można deklarację Polityki Zrównoważonego Rozwoju Expo 2025, a jeszcze w 2022 roku uchwalono Expo 2025 Green Vision, wedle których Wystawa miałaby dążyć do neutralności, jeśli chodzi o wpływ na środowisko naturalne, i funkcjonować w modelu gospodarki cyrkularnej. Jedocześnie organizatorzy zakładają, że wystawę w okresie 6 miesięcy odwiedzi ponad 28 mln osób, w tym 3,5 mln gości zagranicznych. Jeśli dodać do tego tysiące osób zaangażowanych organizacyjnie i fakt, że znaczna większość obu grup do wyspiarskiej Japonii dostanie się transportem lotniczym, neutralność węglowa wydaje się mrzonką.

Abstrahując jednak od powyższego – spacerując po terenie wystawy, można zauważyć swoiste dążenie do zharmonizowania z naturą, co wpisywałoby się w shintoistyczną filozofię jedności ze środowiskiem i jego poszanowaniem. Mamy zatem wiele konstrukcji drewnianych, oazy z nasadzeniami bambusa czy cieki wodne. Nad całością przestrzeni dominuje Grand Ring – konstrukcja mająca symbolizować różnorodność w jedności. Otaczająca całą wystawę drewniana kładka została zbudowana przy użyciu nowoczesnych technologii, a jednocześnie bazuje na tradycyjnych metodach konstrukcyjnych charakterystycznych dla japońskich świątyń i sanktuariów. Ring jest atrakcją samą w sobie – nie tylko ułatwia komunikację, ale też pozwala na spojrzenie na teren wystawy sponad poziomu pawilonów. Jednocześnie daje cień, którego na wyspie zdecydowanie brakuje. Drugim symbolem Wystawy w Osace jest Myaku-Myaku – oficjalna maskotka wydarzenia. Czerwono-niebieskie elementy sympatycznej postaci mają symbolizować wodę i komórki w organizmie. Imię maskotki, oznaczające w języku japońskim ciągłość i kontynuację, ma symbolizować nadzieję organizatora na to, że mądrość, technologia, historia i kultura Japonii będzie przekazywana z pokolenia na pokolenie.

Dr Marcin Lipowczan i Ewelina Budzińska-Góra prowadzą warsztaty Zielonej Strefy Nauki
Dr Marcin Lipowczan i Ewelina Budzińska-Góra prowadzą warsztaty Zielonej Strefy Nauki

Polska w Osace

Polska jest jednym z 161 krajów, które prezentują się w Osace. Według materiałów prasowych udostępnianych przez organizatora naszego narodowego pawilonu, jest on jednym z najlepiej ocenianych – zarówno pod kątem architektonicznym, jak i merytorycznym. Nie da się zaprzeczyć, że drewniana konstrukcja zbudowana na planie spirali, której sercem jest sala koncertowa i fortepian, robi duże wrażenie. Projekt bazuje na organicznych formach fal i krzywych, a dzięki ażurowej drewnianej konstrukcji sprawia wrażenie lekkości. W wizji twórców ma ona oddawać charakterystyczny dla Polaków gen kreatywności („Polak potrafi”). Pawilon broni się także w warstwie merytorycznej. Ekspozycja świetnie realizuje koncepcję tytułową: „Polska. Dziedzictwo, które napędza przyszłość”. Wystawy stałe to ciekawe połączenie wszystkiego, co kojarzy się z polską naturą (krajobraz, zioła, a także zapachy), kulturą (poezja, muzyka), z nowoczesnymi formami przekazu i technologiami (jak choćby wykorzystanie sztucznej inteligencji do generowania typowych polskich krajobrazów).

W ekspozycji dominuje twórczość Fryderyka Chopina – naturalnym zwieńczeniem spaceru po pawilonie jest wysłuchanie recitalu fortepianowego bądź wysłuchanie nagrań utworów kompozytora na słuchawkach. Oprócz elementów polskiej tożsamości zwiedzający mogą zapoznać się z produktami polskiej technologii i innowacyjności.

Uniwersytet Śląski w Osace

Równolegle z ofertą stałą Pawilonu Polski zaplanowano program towarzyszący – m.in. Tydzień Polskiej Nauki i Edukacji czy tygodnie regionów. I właśnie między innymi w ramach Tygodnia Województwa Śląskiego prezentował się Uniwersytet Śląski. Naukowcy związani ze Śląskim Festiwalem Nauki Katowice, dr A. Szczygielska- Łaciak, prof. UŚ i dr M. Łaciak, prof. UŚ, oferowali warsztaty w konwencji „ŚFN on Tour” (m.in. przybliżająca zagadnienia akustyki budowa prowizorycznych instrumentów muzycznych czy opowieści o różnych postaciach węgla przy okazji tworzenia papierowych modeli fulerenów). Zwiedzający mogli też zapoznać się z ideą Zielonej Strefy Nauki i zbudować z klocków miniprzepompownię podczas warsztatów prowadzonych przez dr. Marcina Lipowczana. Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się interaktywne lekcje języka polskiego prowadzone przez lektorki Szkoły Języka i Kultury Polskiej. Nauka podstawowych zwrotów komunikacyjnych stanowiła świetne uzupełnienie doświadczania Pawilonu Polski. Co ciekawe – wszystkie propozycje spotkały się z zainteresowaniem zarówno młodych odbiorców, jak i tych starszych. Odrębną częścią obecności UŚ na Expo była prezentacja prestiżowego programu Erasmus Mundus „DigiCrea” oraz zaproponowany przez pracowników Wydziału Sztuki i Nauk o Edukacji koncert „Chopinteractive”, łączący klasykę z nowoczesnością (preludia Fryderyka Chopina wykonywane na żywo przez dr hab. A. Kopińską, prof. UŚ, przeplatane współczesnymi kompozycjami elektronicznymi dr. hab. Krzysztofa Gawlasa, prof. UŚ z oprawą graficzną dr hab. Kai Renkas i dr Iwony Pomianowskiej).

Warto wspomnieć, że Uniwersytet Śląski w Katowicach znalazł się w prestiżowym gronie 13 polskich uczelni, które miały szansę prezentować swoje osiągnięcia w ramach programu NAWA „Międzynarodowe Wydarzenie Naukowe na Wystawie Światowej Expo 2025 w Osace”.

Potencjalnie długofalowym rezultatem przedsięwzięcia jest dla uczelni odnowienie i wzmocnienie współpracy z japońskimi partnerami: Tokio University of Technology, National Institute for Matierials Sciences i Hokkaido University.

Autorzy: Emilia Mielaniuk
Fotografie: Marcin Łaciak, Emilia Mielaniuk