Już od 10 lat w Toruniu organizowany jest Międzynarodowy Festiwal Grafiki Projektowej „Plaster”. To jedna z najważniejszych tego typu imprez w tej części Europy. Do Torunia w maju każdego roku przyjeżdżają najlepsi i najciekawsi projektanci graficzni z całego świata. Prezentują swoje prace, prowadzą warsztaty dla studentów, otwierają wernisaże i dyskutują. 10. edycja festiwalu poruszała zagadnienia dizajnu graficznego opartego głównie na działaniach analogowych, geście graficznym, ręcznie tworzonej typografii, fizycznej ekspresji formy graficznej i kaligrafii. Artyści zaproszeni na festiwal prezentowali swoje prace w postaci wydruków, rysunków, ale też działań komponowanych bezpośrednio na ścianach galerii. Wśród zaproszonych artystów znaleźli się studenci i wykładowcy Wydziału Artystycznego UŚ w Cieszynie.
Nie byłoby „Plastra” bez zaangażowania wykładowców z Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu” w Toruniu. To doskonały przykład owocnej współpracy środowiska uniwersyteckiego z ważną instytucją zajmującą się sztuką współczesną. Warto dodać, że w tym samym czasie w toruńskim CSW trwała retrospektywna wystawa jednej z najwybitniejszych współczesnych artystek – Mariny Abramovic. Na jednej ze ścian sal galeryjnych prezentowana była wypowiedź Abramovic na temat obecności sztuki w życiu społeczności ludzkiej: „Artysta powinien być dla społeczeństwa jak tlen, dając powietrze dla jego egzystencji”.
Tegoroczna edycja „Plastra” koncentrowała się na twórcach i pracach, które powstały głównie bez użycia komputerów. Trzeba zaznaczyć, że dziś nie da się tworzyć projektów graficznych całkowicie odrzucając komputery. Można jednak znacząco ograniczyć wpływ ich działania, ich mechaniczność i perfekcyjną iterację. Cokolwiek narysujemy przy pomocy programów graficznych, zwłaszcza wykorzystujących technikę wektorową, będzie nosiło piętno tej technologii, jej chłodny, niemal nieludzki charakter, czystą, a w zasadzie sterylną formę. Rysunek odręczny przekaże nie tylko wiadomość, komunikat, ale też staje się zapisem wysiłku ludzkiej dłoni, uwydatni wszystkie subtelności naszych twórczych wahań i manier. Jest jak pismo, a może nawet czymś znacznie więcej – bo pisząc, odtwarzamy znany zestaw znaków alfabetu, podczas gdy rysując – za każdym razem tworzymy swój własny, niepowtarzalny alfabet. W odręcznym rysunku zawarte jest nasze twórcze DNA.
Zaproszeni w tym roku graficy projektanci to przedstawiciele nurtu, który można nazwać „unplugged graphic design” lub tak jak tegoroczna „plastrowa” wystawa zbiorowa – Hand made. Wśród nich należy wyróżnić Petera Bankova, Białorusina mieszkającego w czeskiej Pradze, a także Ryszarda Kajzera, aktywnego plakacistę, którego prace zawsze zdają się krzyczeć, wibrować lub pomrukiwać, określanego jako graficznego myśliciela i ciętego satyryka. Obaj mieli indywidualne wystawy na dachu CSW. Wyróżnić również trzeba obecność Sebastiana Kubicy, wykładowcy z Zakładu Projektowania Graficznego Instytutu Sztuki Wydziału Artystycznego w Cieszynie. Artysta związany z „Plastrem” od pierwszych edycji tego festiwalu jest – można powiedzieć – jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy tego artystycznego wydarzenia, a przy tym, co trzeba podkreślić, jest jednym z najważniejszych polskich plakacistów. W tym roku Sebastian Kubica prezentował zestaw plakatów w salach CSW w Toruniu, a także wykonał zaprojektowany przez siebie mural. Tematem muralu była wiosna, a wątkiem przewodnim całej akcji muralowej (murale wykonali także artyści z Ukrainy, Portugalii i Białorusi) było hasło Pod wpływem chwili i oczywiście Hand made.
Szczególnie cieszy obecność studentów Uniwersytetu Śląskiego. Przed budynkiem CSW zorganizowano wystawę prac studenckich – także pod hasłami Pod wpływem chwili i Hand made. Wielkoformatowe, drukowane wersje swoich plakatów pokazali doktoranci Instytutu Sztuki w Cieszynie: Monika Sroga, Grzegorz Izdebski i Justyna Jędrysek oraz studenci Instytutu Sztuki w Cieszynie: Weronika Fajerska, Maciej Kaczmarek, Michał Kibicius, Maria Mazurek i Katarzyna Nachman.
Krzysztof Białowicz, pomysłodawca festiwalu „Plaster”, profesor Wydziału Sztuk Pięknych UMK w Toruniu i wieloletni kurator CSW, podkreślał wagę spotkań środowiska projektantów graficznych z całego świata. Z jednej strony zawsze dobrze spotkać się z przyjaciółmi, z drugiej – trzeba nieustannie prowadzić dialog, wymieniać się poglądami, nawet spierać i – co równie ważne – przykładać rękę do edukowania młodego pokolenia, do stwarzania mu szans na rozwój, prezentację swoich talentów i konfrontowanie ich z projektantami graficznymi z różnych ośrodków z całego świata.