W czerwcu 2017 roku odbył się koncert z okazji święta Uniwersytetu Śląskiego. Goście zgromadzeni w sali koncertowej Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach usłyszeli utwór skomponowany przez Pana i pod Pana dyrygenturą.
– To dla mnie ogromne wyróżnienie, że mogłem brać udział w tym wydarzeniu, wykonując wspólnie z zaproszonymi solistami, którymi byli Roksana Wardenga i Kamil Zdebel, Akademicką Orkiestrą Symfoniczną oraz chórem „Harmonia” własną kompozycję pt. Cantico delle creature w tak wyjątkowym miejscu, jakim jest sala koncertowa Akademii Muzycznej w Katowicach. Jest to kompozycja napisana do słów Pieśni słonecznej św. Franciszka z Asyżu, w której wykorzystałem ceramiczne instrumentarium współbrzmiące z orkiestrą symfoniczną. Ma to związek z treścią pieśni. Stanowi ona hymn pochwalny ku czci Boga, Stwórcy wszelkiego stworzenia, w tym żywiołów. Instrumenty gliniane są wytwarzane przy udziale wszystkich czterech żywiołów, a ponadto można je utożsamić z samą naturą. Jednym z najistotniejszych elementów kompozycji jest kwartet okarynowy, który wykonuje temat poświęcony żywiołowi ziemi. Utwór ten to jedna z części tryptyku, nad którym obecnie pracuję, a który będzie stanowił muzyczną adaptację tekstów świętego Franciszka z Asyżu. Prócz pieśni Cantico delle creature miało miejsce wykonanie wiązanki tradycyjnych pieśni ziemi cieszyńskiej pt. Suita cieszyńska we własnym opracowaniu. Jest to dla mnie bardzo ważny utwór ze względu na znaczenie dla mnie regionu cieszyńskiego, który – można powiedzieć – stanowi mój drugi dom. Dyrygowanie tak znakomitym zespołem w tak inspirującym miejscu to wielkie przeżycie, które z pewnością zostanie w mojej pamięci.
Jest Pan absolwentem Uniwersytetu Śląskiego, ale i Akademii Muzycznej im. K. Szymanowskiego w Katowicach. Jak wyglądała Pana droga kształcenia?
– Już w młodym wieku zainteresowałem się muzyką. Prócz nauki gry na fortepianie próbowałem pisać pierwsze własne kompozycje. Naukę gry rozpocząłem, gdy miałem siedem lat. Kontynuowałem naukę w ognisku muzycznym. Ukończyłem także Prywatną Szkołę Muzyki Rozrywkowej „Nice Noise” w Katowicach, gdzie poszerzyłem swoje zainteresowania, zapoznałem się z muzyką jazzową, uczyłem się również improwizacji oraz pobierałem lekcje kompozycji. Właśnie w tej szkole dowiedziałem się o kierunku edukacja artystyczna w zakresie sztuki muzycznej w Cieszynie, a po zapoznaniu się z ofertą edukacyjną zdecydowałem się tam udać na studia. Równolegle, będąc na III roku, rozpocząłem studia na kierunku kompozycja i aranżacja w Instytucie Jazzu Akademii Muzycznej w Katowicach. Czas studiów był dla mnie bardzo owocny – grałem w wielu zespołach studenckich, występowałem z Chórem Uniwersytetu Śląskiego „Harmonia”, rozpoczęła się też moja droga jako aranżera. W Cieszynie także zapoznałem się z tajnikami sztuki dyrygenckiej – dziedzina ta bardzo mnie zaabsorbowała. Jest to oprócz kompozycji moja główna droga artystyczna. W dyscyplinie tej uzyskałem stopień doktora sztuk muzycznych na Wydziale Dyrygentury, Jazzu i Edukacji Muzycznej Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy.
Jest Pan pracownikiem Zakładu Muzyki Rozrywkowej UŚ, od 2012 roku dyrygentem Cieszyńskiej Orkiestry Dętej Uniwersytetu Śląskiego. W jakich kierunkach młodzi ludzie mogą się kształcić w Instytucie Muzyki na Wydziale Artystycznym UŚ w Cieszynie?
– Obecnie w Instytucie Muzyki można się kształcić na kierunku edukacja artystyczna w zakresie sztuki muzycznej. Prócz tego Instytut prowadzi specjalność dźwięk w grach na kierunku projektowanie gier i przestrzeni wirtualnej. W tym roku uzyskano także zgodę Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego na prowadzenie kierunku muzyka w multimediach, na którym prowadzone będą dwie specjalności: kompozycja muzyczna w sztukach audiowizualnych oraz dźwięk w grach. W Instytucie Muzyki można kształcić się w wielu specjalnościach – związanych z terapią muzyczną i rytmiką, prowadzeniem zespołów muzycznych czy wykonawstwem muzyki popularnej. Każdy student odnajdzie coś dla siebie i poszerzy swoje horyzonty w wybranych kierunkach. Pod godłem Instytutu Muzyki działa także wiele zespołów muzycznych, które koncertują z powodzeniem zarówno w kraju, jak i za granicą, zdobywając liczne nagrody w festiwalach muzycznych. Jednym z nich jest Cieszyńska Orkiestra Dęta Uniwersytetu Śląskiego, która działa od 1987 roku. Obecnie trwa jej 30. sezon artystyczny, dlatego planujemy wspólnie z władzami Instytutu zorganizować koncert jubileuszowy na wiosnę 2018 roku. W Instytucie Muzyki organizowane są ponadto liczne koncerty okolicznościowe, które wzbogacają życie artystyczne środowiska. Studenci Instytutu Muzyki Wydziału Artystycznego odnoszą liczne indywidualne sukcesy. Dodatkowo kampus uniwersytecki w Cieszynie, a także samo miasto to urokliwe miejsca, które sprzyjają klimatowi studiowania i zdobywania wiedzy.
Dzieli Pan swój zawodowy czas między Cieszyn a Katowice. Jak wygląda muzyczne życie w tych dwóch miastach?
– Każde z tych miast jest bogate w życie kulturalne, z każdym z nich związana jest także spora liczba wydarzeń muzycznych oraz ciekawych miejsc tętniących sztuką. Z Katowicami z pewnością można utożsamić piękny obiekt Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia czy też Filharmonii Śląskiej im. Henryka Mikołaja Góreckiego, które oferują bogaty repertuar koncertowy zarówno z zakresu muzyki klasycznej, jak i jazzowej oraz popularnej. Miłośnicy muzyki uczęszczają też na koncerty organizowane w Sali Koncertowej Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego. Katowice to także miasto wielu festiwali muzycznych, m.in. Silesian Jazz Festival, Festiwal Ars Cameralis, festiwal Tauron Nowa Muzyka czy od kilku lat obecny w tym mieście Off Festival. Należy w tym miejscu wspomnieć o imprezach odbywających się w hali Spodek, np. o Rawa Blues Festival. Z Katowicami związany jest również Międzynarodowy Konkurs Dyrygentów im. Grzegorza Fitelberga oraz Targi Muzyki Świata WOMEX. Liczne koncerty muzyki, nie tylko sakralnej, odbywają się w kościołach miejskich, m.in. w kościele Mariackim. Warto zwrócić uwagę na repertuar klubów muzycznych, takich jak Jazz Club Hipnoza czy Katofonia. Cieszyn to także miasto z pokaźną liczbą wydarzeń kulturalnych, w tym muzycznych. Takie instytucje, jak Teatr im. Adama Mickiewicza czy COK Dom Narodowy, oferują melomanom wiele koncertów w różnorodnej stylistyce. Oczywiście Wydział Artystyczny i Instytut Muzyki UŚ mają swój wkład w życie kulturalne środowiska. Liczne koncerty organizowane przez nasz Instytut odbywają się nie tylko na uczelni, lecz również w przestrzeni miejskiej. Trzeba tutaj wymienić Międzynarodowy Festiwal Muzyki im. Józefa Świdra, Przegląd Twórczości Studentów A Rt+ czy Międzynarodowy Studencki Festiwal Folklorystyczny. Takie festiwale, jak Festiwal Muzyki Wokalnej „Viva il Canto” czy Cieszyński Festiwal Jazzowy, wpisały się na stałe w mapę kulturalną regionu. Jak można zauważyć, każdy znajdzie coś dla siebie w ofercie koncertowej placówek kulturalnych tych śląskich miast. Uniwersytet Śląski i jego wydział w Cieszynie aktywnie uczestniczą w tworzeniu przestrzeni dla muzyki w środowisku.
Bardzo dziękuję za rozmowę