Regulaminowe nowalijki

UNIWERSYTET ŚLĄSKI - LICEUM ŚLĄSKIE?

Na poczatku roku akademickiego w niektorych kregach studenckich rozeszla sie pogloska o przygotowaniach do zmiany Regulaminu Studiow w naszym Uniwersytecie. Jednak byly to tylko pogloski. Ale licho nie spi. W lutym do Uczelnianej Rady Samorzadu Studenckiego wplynal projekt nowego regulaminu. Troche krew sie w nas zagotowala, gdy okazalo sie, ze jednak sa prowadzone prace nad zmianami tak waznego dokumentu bez wiedzy najbardziej zainteresowanych studentow. Lecz po przeczytaniu pierwszych kilkunastu propozycji poziom adrenaliny wrocil do normy. Czytalem to z coraz mniejszym zainteresowaniem. Paragrafy co prawda zmienialy swoje brzmienie, ale tresc pozostala ta sama. Chocby w par. 3 slowa "projekty planow" i "Rady Wydzialu" poprawiono na "projekt planu" czy "radzie wydzialu". Juz mialem odlozyc te zajmujaca lekture na "nastepny dzien", gdy moja uwage przyciagnal par. 16, ktory zmienil sie diametralnie. A mianowicie:

" 2. W czasie jednej sesji egzaminacyjnej student moze zlozyc egzamin poprawkowy z nie wiecej, niz z polowy i nie wiecej niz trzech przedmiotow objetych sesja".

Nonsens - pomyslalem. A do tego w par. 17 jest mowa tylko o jednym egzaminie komisyjnym na semestr. Tego juz bylo za wiele. Brakuje tylko zamiany nazwy "Uniwersytet" na "Liceum" - co ku mojemu zdziwieniu nastapilo: w par. 21, gdzie slowo "Uczelni" zastapiono slowem "Szkoly".

Jak dalej sprawy sie potoczyly nie bede pisal, ale chce poinformowac, ze w siedmioosobowej podkomisji znalazo sie trzech studentow Wydzialu Prawa i Administracji, ktorzy zazarcie walcza o "wolnosc" studencka i ze w tym boju na szczescie maja sojusznikow wsrod nauczycieli akademickich. Dodam jeszcze, ze inna komisja senacka (do spraw organizacji i rozwoju Uniwersytetu), zastanawia sie nad zmiana systemu studiow. Wszystkim "swiadomym" studentom marzy sie system punktowy z mozliwoscia wyboru wykladowcy i asystenta. Jednak przy regulaminie studiow, na ktora zanosi sie od przyszlego roku idea ta nadal pozostanie pieknym snem. Byly student, ktoremu opowiadalem o pierwszej wersji zmian regulaminu powiedzial: przypomina mi to regulamin z okresu moich studiow - a bylo to ponad 20 lat temu - i jest milowym krokiem... wstecz.

Pisze to wszystko w polowie marca zdajac sobie sprawe z tego, iz moje slowa dotra do Was dopiero z poczatkiem kwietnia. Mimo wszystko na dzialanie nigdy nie jest za pozno. Ostateczna wersja regulaminu zatwierdzona zostanie dopiero na kwietniowym posiedzeniu Senatu. Jezeli nie dojdzie do porozumienia w sprawie tresci regulaminu i na Senacie projekt zostanie przyjety - co moze sie zdarzyc mimo iz, jak powiedzialem, w tej walce nie jestesmy sami, - bedziemy odwolywac sie do MEN-u. Dlatego nalezy o tym glosno mowic. Nie mozna pozostawic wszystkiego przypadkowi. No, chyba, ze chcecie uczyc sie (uczyc) w najwiekszym Liceum Slaskim. Jezeli tak - spijcie dalej i wierzcie w krasnoludki.

Autorzy: Marek Nowak