Był sobie król...

Wydział Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego gościł już wielu luminarzy świata mediów. 24 stycznia br. odwiedził go Krzysztof Mroziewicz. Były dyplomata, autor kilku bardzo poczytnych książek, kiedyś korespondent PAP w Indiach, a obecnie dziennikarz działu zagranicznego jednego z czołowych polskich tygodników wygłosił wykład zatytułowany "Indie wczoraj i jutro". Powodem przyjazdu na WNS była także promocja najnowszej książki Krzysztof Mroziewicza Ćakra. Kołowa historia Indii. Spotkanie zorganizowały: Instytut Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UŚ oraz Wyższa Szkoła Umiejętności Społecznych.

Gość rozpoczął swoją przemowę od wspomnień z czasów, gdy poznał dyrektora Instytutu Nauk Politycznych i Dziennikarstwa prof. dr. hab. Jana Iwanka. Po raz pierwszy spotkali się na studiach podyplomowych w Panamie. W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, gdy obaj studiowali na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Panamskiego, kraj ten był bardzo niebezpieczny: lokalne wojny, zamach stanu i działalność partyzancka. W historii Panamy wiele jest kart tragicznych.

Autor książki Ćakra. Kołowa historia Indii z dyrektorem INPiD prof. dr. hab. Janem Iwankiem
Autor książki Ćakra. Kołowa historia Indii
z dyrektorem INPiD prof. dr. hab. Janem Iwankiem

Strategiczne położenie tego kraju niewątpliwie wpłynęło na wydarzenia, w których niemało jest cierpienia i bólu ludności cywilnej. - Interesowało nas bardzo to, jak kraje Ameryki Środkowej wytrzymywały sąsiedztwo "wielkiego brata", czyli Stanów Zjednoczonych - wspominał autor Ćakry. - My też w owym czasie mieliśmy swojego wielkiego brata, co prawda spod innego znaku ustrojowego, ale tak samo ekspansywnego.

Krzysztof Mroziewicz
Krzysztof Mroziewicz

Gdy obaj panowie wrócili do ojczyzny Mroziewicz dostał ofertę wyjazdu jako korespondent PAP do Indii. Przyjął ją i pracował w tym kraju 10 lat. Następnie został ambasadorem RP w Indiach. - Gdy objąłem placówkę dyplomatyczną w Indiach, miałem więcej czasu by zastanawiać się nad przebogatą historią i kulturą tego kraju. Zacząłem poszukiwać indyjskich źródeł pisanych. Zaskakujące było to, że pierwsze prace faktograficzne w europejskim tego słowa znaczeniu powstały dopiero w XIII wieku, choć cywilizacja doliny Gangesu ma ok. 7 tys lat - wyjaśniał Krzysztof Mroziewicz. Brak źródeł pisanych, w naszym rozumieniu, z wcześniejszych wieków jest spowodowany tym, że w Indiach panuje inna koncepcja czasu: nie linearna, ale kołowa. - Nasz czas biegnie od-do; od Księgi Rodzaju do Apokalipsy św. Jana - tłumaczył dziennikarz. - W Indiach czas to koło wiecznych narodzin i ciągłego umierania, śmierć daje życie, życie kiedyś przyniesie śmierć. Dlatego w odróżnieniu od nas Indusi nie boją się śmierci - zapewniał.

Foto: Artur Bałaziński

Po filozoficznych dywagacjach autor "Ćiakry" dzielił się ze studentami swą wiedzą na temat początków kultury indyjskiej i jej twórców Drawidów i Ariów. - Ariowie przybyli na teren subkontynentu indyjskiego z terenów położonych między Donem a Wezerą i na podbitych ziemiach wprowadzili system czterech warn, które potem rozpadły się na kasty - wyjaśniał Mroziewicz. Dla podbitych Drawidów stworzyli piątą warnę - pariasów - niedotykalnych, nieczystych.

Foto: Artur Bałaziński

Konstytucja dzisiejszych Indii nie uznaje kast, choć wiadomo, że jest ich około 5 tys. To pozostałość myślenia magicznego, mówiącego, że jeśli coś nie zostało zapisane, to nie istnieje - zapewniał autor książki. Jest ono tak silne, dlatego, że podstawą kultury i historii Indii jest epos, baśń, poezja, dzieło literackie. Zaś podstawą tej twórczości historyczno-poetyckiej jest Mahapharata. Dzieło, w którym "wczoraj" miesza się z "jutro"; w sanskrycie oba te pojęcia określa to samo słowo, a bogowie i fakty występują obok siebie. Być może właśnie ta inność kultury indyjskiej od tych, które wytworzyły cywilizacje europejskie tak nas pociąga. Nawet baśnie indyjskie zaczynają się inaczej. Pierwsze zdanie Mahapharaty brzmi: "Był sobie król...".

FILIP KOPROWSKI

Autorzy: Filip Koprowski, Foto: Artur Bałaziński
Ten artykuł pochodzi z wydania:
Spis treści wydania
Bez przypisówKronika UŚNiesklasyfikowaneStopnie i tytuły naukoweW sosie własnymWydawnictwo Uniwersytetu ŚląskiegoZaproszenia
Zobacz stronę wydania...