(Wersja autorska nie poprawiona, ale lepsza taka niż żadna)

INFORMATOR DLA KANDYDATÓW NA STUDIA

Zaczyna się gorączkowy okres dla naszej uczelni. Już niedługo tłumy desperatów szturmować będą Dział Nauczania ściskając nerwowo teczki z podaniami, a to o przyjęcie na wydział aktorski, a to na budowę maszyn, a jeszcze inni na stomatologię czy handel zagraniczny. Chcemy pomóc tym wszystkim zdenerwowanym, roztargnionym, zagubionym młodym ludziom, którzy czasem dopiero po czwartym semestrze mają odwagę, by ukradkiem zapytać: czemuż to jeszcze do tej pory nie nauczono ich podstaw woltyżerki bądź obsługi działa samobieżnego. Z tego też względu prezentujemy nasz gazetowy Informator, mając jednocześnie nadzieję, że jeśli nawet nie pomoże im w podjęciu ostatecznej decyzji, to przynajmniej skróci jakoś czas oczekiwania na egzaminy.

W skład Uniwersytetu Śląskiego wchodzi dziesięć wydziałów. Jest więc w czym wybierać, zwłaszcza że pracownicy tychże gwarantują, iż z każdego z nich można wylecieć na tyle szybko, by już w wieku dojrzałym mieć pojęcie o całości wiedzy przekazywanej na naszej uczelni.

A oto i krótka charakterystyka tego, co was być może czeka.

WYDZIAŁ FILOLOGICZNY

Jeśli jesteś młodym, dobrze zapowiadającym się poetą, prozaikiem czy tłumaczem, to nawet się nie zastanawiaj. To idealne dla ciebie miejsce. Zastaniesz tam dziesiątki młodych i podobnie jak ty dobrze się zapowiadających mistrzów pióra. Wzajemna zawiść wśród "inżynierów dusz" jest tak wielka, że najlepszych releguje się z wydziału na najwyższe stanowiska w hierarchii uczelni, tylko po to, by nie stanowili dla innych konkurencji. Tam poznasz prawdziwą wartość swojego talentu. Kończąc studia jako młody, dobrze zapowiadający się nauczyciel w gimnazjalnej szkole zbiorczej staniesz się wartościowym twórcą redagującym hasła w obronie dyskryminowanego stanu nauczycielskiego. Niejedna manifestacja będzie z ciebie dumna.

Uwaga dodatkowa: Tylko na Boga nie pomyl na egzaminie ks. Robaka z wydrą Chryzostoma Paska.

WYDZIAŁ BIOLOGII I OCHRONY ŚRODOWISKA

Nie jest prawdą, że tytuł magistra otrzymuje się na tym wydziale jedynie metodą klonowania prymusów. Nie jest też prawdą, że najlepsze przewody doktorskie trzyma się w formalinie, by straszyć nimi leniwych studentów. Faktem jest natomiast wywożenie całych roczników do Białowieży gdzie wielu przyszłych biologów ma szansę zobaczyć niekiedy po raz pierwszy w życiu jak wygląda drzewo, krzak, trawa, a nawet żaba. Żubra oglądają jedynie pracownicy dydaktyczni od doktora wzwyż.

Uwaga dodatkowa: Sympatycy ruchów ekologicznych przykuwający się podczas egzaminów do kaloryfera nie otrzymują dodatkowych punktów.

WYDZIAŁ NAUK O ZIEMI

Jest to wydział prezentujący najwyższy poziom - mówimy oczywiście o poziomie morza, gdyż mieści się w budynku, gdzie windy regulują czas trwania studiów. Niektórzy studenci I roku raz wywiezieni na górę wracali na dół już jako pracownicy naukowi. Z górnych pięter roztaczał się niegdyś wspaniały widok na opalające się na dachach pobliskich akademików studentki. Likwidując DS nr 1, władze uczelni rozwiązały niestety ten interesujący kierunek badań.

Uwaga dodatkowa: Jeżeli uznają cię tam za persona non grata, nie rzucaj z wściekłości kamieniami w ten oszklony budynek. A jeżeli już musisz, to niech to będą jakieś malachity, agaty, opale czy ewentualnie dobrze zachowane amonity.

WYDZIAŁ PRAWA I ADMINISTRACJI

Odkąd liczba chętnych do studiowania na tym wydziale przewyższyła liczbę działających w naszym regionie przestępców, zaistniała konieczność powołania katedry szkolącej wyłącznie kryminalistów, by chociaż kilku absolwentów mogło się w przyszłości czymś wykazać. Pruszków i Wołomin są żywo zainteresowane powstaniem filii tej katedry na ich terenach. Gwarantują ponoć stały dopływ kadry naukowej.

Uwaga dodatkowa: Rozmowy kwalifikacyjne z przyszłymi studentami przeprowadza się przy pomocy wariografu, czyli wykrywacza kłamstw. Prawo łaski nie obowiązuje.

WYDZIAŁ MATEMATYKI, FIZYKI I CHEMII

Wielu pracowników i studentów z kierunków humanistycznych udaje, że takiego wydziału w ogóle nie ma. Fakt jego istnienia bowiem byłby dowodem ich intelektualnej klęski. Mimo przysłowiowej erudycji i elokwencji wypadają wprost żenująco, gdy starają się dyskutować z matematykami o "stabilności multiplikowanych systemów dynamicznych. Z fizykami o "badaniach struktur modulowanych typu Nb1 - xTaxTe4". A z chemikami o "syntezie pochodnych ferrocenu i związków makrocyklicznych".

Uwaga dodatkowa: Jeżeli udało ci się wszystko przeczytać bez sylabizowania, to znaczy, że masz duże szanse zostać studentem tego wydziału.

WYDZIAŁ TECHNIKI

Ponieważ wydział mieści się zarówno w Sosnowcu (ul. Śnieżna i Żeromskiego) jak i w Katowicach (ul. Bankowa) stwarzało to studentom istotne trudności komunikacyjne. Władze zareagowały błyskawicznie tworząc Instytut Problemów Wydziału Techniki. Obecnie jednym z głównych problemów jest dyskretne usunięcie z budynku przejętego przez WT klubu studenckiego "Remedium". Stąd też badania z zakresu nauki o materiałach poszerzono o materiały wybuchowe.

Uwaga dodatkowa: To wielce zasłużony dla uniwersytetu wydział. Ale nie do tego stopnia byś w podaniu pisał: Instytut Fizyki i Chemii M e d a l i.

WYDZIAŁ NAUK SPOŁECZNYCH

Jeżeli Kant kojarzy ci się z kantami, Hegel z heblem a Nietzsche nie kojarzy ci się z niczym (niczem? - red. ), to raczej omijaj z daleka ten wydział. Nie załamuj jednak rąk. Wydział Nauk Społecznych posiada nowoczesną, piękną aulę, gdzie za drobną opłatą możesz sobie zrobić zdjęcie jako student pochłonięty odbywającym się wykładem. Rodzina będzie pękać z dumy, a wrogowie z zazdrości.

Uwaga dodatkowa: Przy wejściu nie drażnić i nie karmić strażnika.

WYDZIAŁ PEDAGOGIKI I PSYCHOLOGII

Specyfiką tego wydziału są znaczące osiągnięcia w leczeniu (wiadomo psychologia) męskich kompleksów, zakorzenionych urazów, nieśmiałości czy zwykłego niedowartościowania. Podstawowa terapia polega na przechadzaniu się w czasie przerwy między zajęciami osobnika płci męskiej po korytarzach budynku. Setki wpatrzonych weń kobiecych oczu wracają wiarę w siebie i własne możliwości. Aby nie dochodziło do aktów agresji przyjmuje się na ten wydział rokrocznie paru mężczyzn. Są oni przeznaczeni do bezpośredniego zużycia.

Uwaga dodatkowa: Termin "nauczanie początkowe" nie ma nic wspólnego z poradnictwem z zakresu tzw. "gry wstępnej".

WYDZIAŁ RADIA I TELEWIZJI

Coppola, Spielberg, Eastwood, Lucas, Cameron nie ukończyli studiów na tym wydziale, dlatego muszą tuszować braki w wykształceniu robieniem banalnych filmów pod publiczkę. Co innego studenci WRiTV - ich stać na dzieła o wysokim poziomie artystycznym. Niestety głupi widzowie nie zawsze potrafią to docenić. Studia trwają cztery lata, ale koszty tej edukacji ponosimy później wszyscy, gapiąc się w telewizor.

Uwaga dodatkowa: Przy ul. Bytkowskiej znacznie bardziej od festiwalowych laurów cenione są sukcesy odnoszone na niwie towarzyskiej. Jeśli zaproszą cię tam kiedyś na casting, sprawdź czy zapraszający nie jest reżyserem filmów animowanych.

WYDZIAŁ PEDAGOGICZNO-ARTYSTYCZNY

Umiejscowiony został w Cieszynie, głównie po to, by artyści nie mącili w głowach poważnym studentom innych wydziałów. Przeczy to krążącym pogłoskom, że zdecydowano się na tak znaczną od Katowic odległość ze względu na częste próby chóru.

Grafiki cieszyńskich studentów można oglądać w wielu budynkach uczelni. Zajmując eksponowane miejsca przyczyniają się do odwlekania planów remontowych.

Uwaga dodatkowa: Kompletną bzdurą jest informacja jakoby w indeksach tamtejszych studentów figurowała specjalna rubryka służąca do wpisywania adnotacji o częstotliwości przekraczania przez nich granicy polsko-czeskiej.

Drogi kandydacie!

Przedstawiliśmy ci dziesięć propozycji na najbliższe parę lat życia. Jeśli nie możesz się zdecydować - Pomyśl! Wojska rakietowe, pancerne czy marynarka wojenna, to nie brzmi aż tak całkiem źle i trwa o wiele krócej.

Droga kandydatko!

Jeśli te dziesięć ofert wprawiło cię w zakłopotanie - Pomyśl! Posażny mąż, pyzate dzieci i niedzielny rosół - czyż to nie radosny widok?

Drodzy kandydaci!

Życzymy wam wszystkim szczęścia. Ale na wszelki wypadek zachowajcie ten numer "Gazety". Może przyda się za rok?