Krótki poradnik myśliwego

Sezon trwa - polowania na stypendia socjalne

"Life is stupid and full of zasadzkas" - oznajmia motto na ścianie jednego z uczelnianych przybytków. Kiedy więc sfrustrowany żak raz po raz wpada w finansowe pułapki, a widmo bankructwa coraz widoczniej majaczy się na horyzoncie - może warto zwrócić się do uczelni z prośbą o "stypę". Dla niewtajemniczonych - bynajmniej nie chodzi tutaj o rychły pochówek, chociaż... z drugiej strony gdyby tak przypatrzeć się wysokościom stypendiów socjalnych, to kto wie czy utrzymywanie się wyłącznie z tej puli nie byłoby najkrótszą drogą w zaświaty.

Jakkolwiek by nie było, otrzymanie "stypy" (socjalnej) jest dość kłopotliwą sprawą, ponieważ utrudnia ją gąszcz przepisów w dżungli regulaminów.
Z myślą o ruszających na polowanie na stypendium socjalne - a sezon polowań właśnie trwa - przygotowałam niniejszy "Krótki kurs młodego myśliwego"... A zatem w drogę!

Zasada 1.

"Myśliwi" uczelniani dzielą się na dwie grupy:
- studentów zamiejscowych (Z); czyli tych, którzy mają miejsce stałego pobytu poza miejscowością siedziby wydziału UŚ, jeśli na dojazd na uczelnię tracą co najmniej 2 godziny w obie strony.
Postanowiono także, że taki status będą mieć studenci, którzy nie mają obojga rodziców ani własnego mieszkania.
- studentów miejscowych (M); czyli resztę.

Zasada 2.

Przewidziano zawężenie kręgu "myśliwych":
- korzystający z urlopu wychowawczego lub zdrowotnego, a także powtarzający przedmiot lub rok mogą otrzymać "stypę", tylko w bardzo wyjątkowych sytuacjach;
- studenci na tzw. warunku mogą starać się o stypendium socjalne dopiero po zaliczeniu danego przedmiotu;
- studiujący na dwóch kierunkach, mogą dostać "stypę" tylko na podstawowym kierunku, a na drugim
dopiero po skończeniu pierwszego, i to nie przez dłuższy czas niż 2 lata.

Zasada 3.

"Myśliwym" może zostać student znajdujący się w fatalnej sytuacji materialnej, to znaczy w którego rodzinie dochód na osobę nie przekracza podstawy naliczania.
W myśl tej zasady podstawą naliczania jest kwota, od której odejmuje się miesięczny dochód przypadający na osobę w rodzinie "myśliwego".
Stypendium wynosi tyle, ile brakuje do uzyskania kwoty o wdzięcznej nazwie "podstawa naliczania".
W tym semestrze podstawy te wynoszą:
I rok: (M) -289 zł (Z) - 361 zł
Od II do V roku: (M) - 340 zł (Z) - 425 zł

Zasada 4.

Przy obliczeniach miesięcznego dochodu na jedną osobę w rodzinie "myśliwego" bierze się pod uwagę dochody z 6 obliczeniowych miesięcy; czyli jeśli stypendium będzie wypłacane w semestrze letnim to trzeba podać dochody od lipca do grudnia poprzedniego roku.

Zasada 5.

Dochód na 1 osobę w rodzinie ustala się na podstawie:
- oświadczenia studenta o liczbie osób w jego gospodarstwie domowym (mówiąc prościej utrzymujących się z tej samej kasy);
- oświadczenia o źródłach i wysokości dochodów w okresie obliczeniowym (trzeba przedstawić odpowiednie zaświadczenia);
Do dochodów danej rodziny zalicza się:
1) wynagrodzenia za pracę;
2) świadczenia od państwa;
3) alimenty (także te, przyznawane z funduszu alimentacyjnego);
4) dochody z prowadzonej działalności gospodarczej, artystycznej, rolniczej lub innej (jeśli na przykład student dorabia popołudniami w swojej szklarni i rozlicza się ryczałtowo z podatków to wystarczy jego oświadczenie o dochodach, jeśli jednak płaci normalnie podatki to musi przynieść oświadczenie z urzędu skarbowego);
5) dochody wynikające z uprawienia wolnego zawodu (np. wierszówka w gazecie); 6) honoraria;
7) nagrody;
8) stypendia sportowe, twórcze i naukowe;
9) dochody z innych źródeł (regulamin nie podaje z jakich, ale student przecież i tak może coś jeszcze wymyślić);

Zasada 6.

Do dochodu rodziny nie wlicza się:
- stypendiów innych niż naukowe, twórcze lub sportowe;
- jednorazowych świadczeń okolicznościowych (np. urodzinowego prezentu od babci w postaci 100 złotych); - - dochodów studenta (z różnych źródeł) jeśli nie przekraczają one 120% podstawy naliczania obowiązującej studentów zamiejscowych od II roku studiów (czyli obecne 425 złotych);
- zasiłków pielęgnacyjnych;

Zasada 7.

W sytuacji studenta uwikłanego w małżeństwo, możliwe są trzy warianty obliczania dochodów.
1) jeśli oboje małżonkowie studiują w cyklu dziennym, to ich dochody liczone są oddzielnie dla każdego z nich na podstawie dochodów ich rodziców; ( czyli traktuje się ich tak jakby byli na "garnuszku" u swoich rodziców);
2) jeśli jeden z małżonków studiuje dziennie, a drugi ma stałe źródło dochodów, to dochód studenta oblicza się na podstawie dochodu małżonka;
3) jeśli małżonek studenta nie studiuje w cyklu dziennym, ani nie ma stałych dochodów, to dochód studenta oblicza się na podstawie dochodów rodziców studenta, ale zupełnie pomija się małżonka w podziale tych dochodów na osoby.

Zasada 8.

Regulamin przewidział mało obywatelską, ale zupełnie ludzką skłonność do pracy "na czarno". Gdy na przykład ojciec studenta - "myśliwego" jest zdolny do pracy, ale nie jest zarejestrowany w RUP jako poszukujący pracy, to ojca nie wlicza się do grona osób pozostających "we wspólnocie gospodarstwa domowego".

Zasada 9.

Nie opłaca się oszukiwać. Jeśli na przykład student - "myśliwy" poda, iż dochód w jego rodzinie jest niższy niż 160 złotych (jest to tzw. Próg), to zapala się światełko kontrolne na biurku dziekana, który zwykle myśli, że coś jest nie tak i każe to bardzo wnikliwie sprawdzić. Zresztą nic nie przemknie się bez kontroli; albo zrobią to panie w dziekanacie, albo studenci w ramach Wydziałowej Komisji do spraw Pomocy Materialnej. Jeśli kant się wyda, to dziekan nie tylko zabierze stypendium, ale także każe zwrócić już wypłacone pieniądze.

Zasada 10.

Stypendium przyznawane jest co semestr i na semestr, co oznacza zabawę w "myśliwego" co pół roku.

Zasada 11.

Jeśli po dokonaniu wszystkich skomplikowanych operacji rachunkowych wyjdzie, że studentowi należy się mniej niż 10 złotych stypendium, to dziekan w swej szczodrości zaokrągli jednak tę sumę do pełnych 10 złotych.

Myśliwym radzimy więc zaopatrzyć się w kalkulatory i w... cierpliwość. A tak poza tym... Niech przeklęci będą Fenicjanie - jak mawia poeta.

Agnieszka Zagner

PRZYKŁAD:
student - nie pracuje i nie ma dochodów
ojciec - 600 zł (x 6 miesięcy = 3600 zł)
matka - 300 zł (x 6= 1800 zł)
razem = 5400 zł

- dzielimy tę kwotę przez 6 (miesięcy) i otrzymujemy 900 zł (jest to miesięczny dochód tej rodziny);
- ten wynik dzielimy przez liczbę osób w rodzinie (czyli przez 3) i otrzymujemy dochód miesięczny na 1
osobę (w tym przypadku jest to 300 zł).
A zatem zgodnie z zasadą 1 i 3 stypendium socjalne wynosi:
- dla M na I roku - nic (ponieważ o 11 zł przekroczono podstawę naliczania)
- dla Z na I roku - 61 złotych (361 - 300 zł)
- dla M od II do V roku - 40 złotych (340 - 300 zł)
- dla Z od II do V roku - 125 zł (425 - 300 zł)