Od 19 do 21 pazdziernika studenci i pracownicy Filii cieszynskiej a takze wszyscy zainteresowani mieli moznosc wziecia udzialu w otwartym seminarium zatytulowanym "SPOTKANIA ZE SZTUKA". Byla to juz druga impreza tego typu zorganizowana przez redakcje pisma FILIA wydawanego przez cieszynska uczelnie. Sponsorem obu imprez byl Departament Szkolnictwa Artystycznego Ministerstwa Kultury i Sztuki.

Pierwszy wyklad wyglosil prof. dr hab. Janusz Bogdanowski z Politechniki Krakowskiej. Okolo 50 studentow zostalo wprowadzonych w ogromnie wazna dzis problematyke architektury krajobrazu. Ta stosunkowo nowa dziedzina zajmuje sie krajobrazem jako "fizjonomia srodowiska". Probuje zinwentaryzowac krajobraz, okreslic jego wartosci pierwotne, naturalne i kulturowe, a takze stopien dewastacji, by wreszcie stworzyc wytyczne projektowe okreslajac zakres i mozliwosci dzialan architekta i stopien ingerencji czlowieka w danej przestrzeni krajobrazowej. Zagadnienia te sa niezwykle skomplikowane. Dla przyszlych nauczycieli szczegolne znaczenie ma uswiadomienie sobie wagi problemu ochrony krajobrazu co w przyszlosci moze zaowocowac wieksza swiadomoscia i wrazliwoscia podejmowanych dzialan w krajobrazie.

W drugim dniu seminarium grupa 18 studentow przez trzy godziny zmagala sie z problemami plastycznymi, i nie tylko, pod okiem prof. Wieslawa Karolaka, ktory przyjechal z lodzkiej Wyzszej Szkoly Sztuk Plastycznych, by poprowadzic warsztaty zatytulowane "Widziec nie widzac".

Jednoczesnie w innym punkcie cieszynskiej Filii odbylo sie niezwykle interesujace spotkanie z tworczoscia Wita Stwosza poprowadzone przez historyka sztuki dr Pawla Pencakowskiego z Akademii Sztuk Pieknych w Krakowie. Sala doslownie pekala w szwach. Jak widac problematyka z zakresu historii sztuki cieszy sie szczegolnym zainteresowaniem naszych studentow. Dr P. Pencakowski w bardzo bogato ilustrowanym przezroczami wykladzie przedstawil sluchaczom tworczosc mistrza Stwosza z okresu jego dzialalnosci w Krakowie, jako najdoskonalsze i najpelniejsze artystycznie dzielo jego zycia. Ogromnie cennym bylo to, iz dzieki unikalnym fotografiom np. slynnego Oltarza Mariackiego mozna bylo zobaczyc rzezby Wita Stwosza tak, jak w rzeczywistosci nie byloby to mozliwe. Podziwialismy mistrzostwo rzezbiarskiego warsztatu, precyzje i znajomosc anatomii wyraznie widoczne w szczegolach twarzy, rak, szat.

To spotkanie ze sztuka sredniowieczna okazalo sie na tyle interesujace, ze drugi wyklad dr P. Pencakowskiego poswiecony sztuce Egiptu sciagnal liczna publicznosc mimo, ze byl to piatek, dzien w ktorym studenci studiow dziennych nie maja wlasciwie zajec.

Waznym punktem seminarium byla otwarta dyskusja nt. ksztalcenia plastycznego dzieci i mlodziezy, prowadzona przez prof. Wieslawa Karolaka, dr Urszule Szuscik i mgr Malgorzate Luszczak. Panie reprezentowaly Filie US w Cieszynie i przedstawily wlasne prace i badania poswiecone wyobrazni i ksztaltowaniu percepcji wzrokowej u dzieci. Dr U. Szuscik dla ilustracji swojego wystapienia przygotowala wystawe prac dzieci, ktora mozna ogladac w salach klubu studenckiego "Panopticum". Prof. W. Karolak pokazal trzy filmy prezentujace jego metode pracy z dziecmi, z mlodzieza a takze forme wielkiej akcji z udzialem mieszkancow Lodzi.

Brak tu miejsca na blizsze omowienie tematyki tego spotkania, bardzo roznorodnej i wieloplaszczyznowej. Szkoda, ze publicznosc niezbyt dopisala. Byc moze jednak wlasnie ta kameralna atmosfera wplynela na tak ozywiona i bogata dyskusje.

Seminarium zakonczylo sie w samo poludnie, w piatek 21 pazdziernika. A podsumowaniem niechaj beda prosby ze strony studentow o dalsze spotkania ze sztuka. Dlatego od razu umowilismy sie z naszymi goscmi, ze gdy tylko beda mieli troche czasu ponownie odwiedza Cieszyn. Juz dzis mozemy powiedziec, ze prof. W. Karolak bedzie prowadzil warsztaty plastyczne tym razem trwajace co najmniej 2 - 3 dni, a dr P. Pencakowski opowie o swojej wyprawie na dawne polskie ziemie wschodnie, gdzie zachowala sie polska architektura zamkowa, palacowa, a takze przyklady urbanistyki renesansowej i barokowej. Dr P. Pencakowski bedzie takze kontynuowal temat sztuki Egiptu.