Triada narodowych barw francuskich ozdobila 3 listopada budynek rektoratu i Wydzialu Nauk Spolecznych oraz audytorium WNS, w ktorym odbyla sie uroczystosc promocji doktora h. c. Uniwersytetu Slaskiego prof. Pierre Sadran. Prawnik i politolog, profesor Uniwersytetu w Bordeaux, dyrektor Instytutu Nauk Politycznych w tym miescie a takze przewodniczacy Rady Naukowej naszej Miedzynarodowej Szkoly Nauk Politycznych otrzymal najwyzsza godnosc akademicka w uznaniu dorobku i pozycji naukowej majacych juz zasieg miedzynarodowy, a takze w uznaniu osobistej roli jaka odegral w powstaniu MSNP w Katowicach /przedsiewzieciu, przypomnijmy, wspolnym wlasnie z Instytutem Nauk Politycznych w Bordeaux i Wydzialem Nauk Politycznych Katolickiego Uniwersytetu Louvain la Neuve/. Jak Promowany sam przyznal, przed rokiem 1992 stosunkowo malo interesowal sie Polska i niewiele wiedzial o Slasku, ktory jednak przy pierwszym kontakcie "przyciagnal i zauroczyl" Profesora. Powody tego zauroczenia zostaly wyrazone z subtelnoscia, w ktorej trudno przescignac Francuzow.
Laudacje wyglosil dyrektor MSNP prof. Jacek Wodz, promotor w przewodzie doktorskim prof. Sadran. Wyksponowany w niej zostal wplyw francuskiego uczonego na ksztalcenie kadr dla administracji publicznej - zarowno poprzez Jego dorobek badawczy jak i dzialalnosc dydaktyczna i organizatorska.
Po odczytaniu przez dziekana WNS prof. Jana Iwanka lacinskiego tekstu dyplomu oraz po dokonanym przez JM Rektora prof. Pazdana akcie promocji - wreczeniu dyplomu i nalozeniu lancucha, glos zabral Doktor h. c. US. A glos prof. Sadran ma imponujacy, mozna rzec magnetyczny. Swoje wystapienie zatytulowal "Sluzba publiczna, nowy pomysl na Europe". Prof. Sadran bez niedomowien przedstawil sie w nim jako entuzjasta idei sluzby publicznej, pojmowanej jako misja zaspokajania potrzeb zbiorowych przyczyniajaca sie do rozwoju solidarnosci spolecznej. Slowo entuzjasta jest o tyle uzasadnione, iz Profesor wyraznie pozostaje w opozycji i polemice z neo-liberalnymi pradami ozywiajacymi od paru lat Francje i cala Europe, oskarzajacymi sluzbe publiczna o nadmierna etatyzacje i biurokratyczna ociezalosc. Temu oskarzeniu towarzyszy domaganie sie pozostawienia biegu spraw wolnej grze rynkowej. Tymczasem, zdaniem Profesora, w wielu krajach Europy na nowo odkrywa sie konieczne zalety regulacji panstwowej. Wyraznie prof. Sadran opowiada sie za aktualnoscia pojecia sluzby publicznej, jego odpowiednioscia do problemow, wobec ktorych stoja panstwa naszego kontynentu. "Pomysl sluzby publicznej jest wspolczesny, poniewaz ucielesnia jakas forme organizacji stosunkow spolecznych i projekty, ktore sa nieskonczenie bardziej wyrafinowane, bardziej rozczlonkowane niz te, ktore opieraja sie na kombinacji interesow indywidualnych lub korporacyjnych, jak by nie byly one uprawnione".
Audytorium WNS-u bylo prawie pelne. Byli goscie, byl oczywiscie reprezentacyjny chor US z filii cieszynskiej, byla wyrozniajaca sie grupa studentow MSNP sluchajacych na codzien wykladow prof. Sadran, byli ciekawscy studenci tloczacy sie na stojaco przy wejsciach, a mogli zajac puste miejsca na sali. A potem byl szampanski koktajl.