Śląska Noc Naukowców 2011

Sekcja cyfrowej żaby w rytmie Bacha

Widok licznych grup rozgorączkowanych ludzi przemieszczających się po ulicach województwa śląskiego przestaje dziwić, a staje się chlubną tradycją. Tak duże poruszenie w ostatni piątek września oznaczać może tylko jedno – Śląską Noc Naukowców.

Dr hab. Bogdan Doleżych i dr Stanisława Doleżych pokazywali, jak przeprowadzić wirtualną sekcję zwłok żaby
Dr hab. Bogdan Doleżych i dr Stanisława Doleżych pokazywali, jak przeprowadzić wirtualną sekcję zwłok żaby

Idea Nocy Naukowców od początku miała charakter paneuropejski. Projekt powstał w 2005 roku i od tamtej pory cieszy się niesłabnącą popularnością. Każda kolejna edycja przynosi większą liczbę atrakcji i obecność szerszego grona Europejczyków, złaknionych pogłębienia wiedzy. Pomysł Nocy Naukowców został z powodzeniem przeniesiony również na grunt śląski. O tym, jak sprawdza się model promowania nauki z lekkim przymrużeniem oka, można się było przekonać już po raz szósty na scenach, w aulach i laboratoriach Bielska-Białej, Gliwic, Katowic, Rybnika i Sosnowca.

Moja Noc Naukowców rozpoczęła się w kinoteatrze Rialto, gdzie pracownicy Szkoły Języka i Kultury Polskiej Uniwersytetu Śląskiego zachęcali do nauki „języków ciekawych i egzotycznych”. Do pomocy mieli liczny zastęp studentów z zagranicy (od Tajwanu po Nigerię), którzy przyjechali na UŚ uczyć się języka polskiego. Zapoznawali widzów nie tylko z rodzimymi dialektami, ale też kulturą i przysmakami. Zaproszeni na scenę uczniowie mogli dowiedzieć się, jak brzmi ich numer telefonu po arabsku, poznać kilka gruzińskich toastów oraz usłyszeć, że niemiecki jest najbardziej logicznym językiem świata, a za dowód niech starczy harmonijna budowa słowa butterbrotdosenfabrikarbeiterkleidung.

Występy przedstawicieli kolejnych państw stały się też okazją do zabawnych spotkań kulturowych. Pochodząca z Filipin Bernadette Shane Rios przekomarzała się ze studentami hiszpańskimi o to, czyje plaże są bardziej atrakcyjne. W przerwach między prelekcjami uczestnicy mogli między innymi spróbować oryginalnych sajgonek. Impreza nie była jedynym wydarzeniem, organizowanym przez Szkołę Języka i Kultury Polskiej. Wcześniej odbyły się spotkania z cyklu: „Z Uniwersytetem Śląskim przez świat” dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych. – Mamy plany związane z kontynuacją cyklu – zapewniała jedna z organizatorek, mgr Magdalena Knapik.

Kolejny punkt programu miał miejsce na Wydziale Biologii i Ochrony Środowiska UŚ, gdzie dr Jagna Karcz pokazywała, jak wygląda świat przyrody w perspektywie mikroskopu elektronowego. Później zebrani sami mogli się przyjrzeć głowom owadów, komentując, iż wyraźnie przydałby im się fryzjer. Następny etap wędrówki prowadził przez Instytut Chemii UŚ, w którym dr Tomasz Magdziarz przedstawił prezentację pt. „20 tysięcy angstremów molekularnej żeglugi”, a równolegle prof. UŚ dr hab. Barbara Machura, dr Janusz Mrzigod i mgr Anna Świetlicka demonstrowali działanie żywiołów chemicznych.

Pracownicy Szkoły Języka i Kultury Polskiej UŚ zachęcali do nauki języków – także tych egzotycznych
Pracownicy Szkoły Języka i Kultury Polskiej UŚ zachęcali do nauki języków – także tych egzotycznych

Nadszedł czas na powrót do Rialta i zwiedzanie wirtualnego muzeum paleontologicznego wraz z dr. Tomaszem Wrzołkiem i mgr. Jarosławem Krupą. Jeden z bardziej oryginalnych pokazów zaproponowali dr hab. Bogdan Doleżych i dr Stanisława Doleżych z Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska UŚ. Zachęcali mianowicie widzów do przeprowadzenia... sekcji zwłok żaby. Szczęśliwie okazało się, że będzie ona miała miejsce tylko w programie komputerowym, więc początkowe przerażenie zebranych ustąpiło miejsca zaciekawieniu i, wreszcie, ochoczej partycypacji w krojeniu kolejnych narządów.

Ostatnim akordem tej naukowej podróży był wykład prof. Tadeusza Trzaskalika „Matematyka w muzyce”, oparty na analizie twórczości Jana Sebastiana Bacha. Po jego zakończeniu, niejako ilustrując jedno z głównych założeń imprezy, tj. pokazanie nauki w działaniu, profesor dał koncert fortepianowy z akompaniamentem kwartetu smyczkowego.

Na koniec głos zabrał JM Rektor UŚ prof. zw. dr hab. Wiesław Banyś, wraz z pozostałymi przedstawicielami władz zaangażowanych uczelni, dziękując niemal 250 naukowcom z Uniwersytetu Śląskiego, Politechniki Śląskiej, Uniwersytetu Ekonomicznego, Śląskiego Uniwersytetu Medycznego i Akademii Techniczno-Humanistycznej za przygotowanie aż tylu wydarzeń. Rektor wyraził nadzieję, iż po raz kolejny udało się udowodnić, że o nauce można mówić ciekawie i w sposób praktyczny. Przypomniał także, że impreza była częścią Europejskiej Nocy Naukowców, a właśnie umiędzynaradawianie polskiej nauki jest kierunkiem, w którym warto podążać. Zgodził się z nim gość uroczystości, delegat Rządów Wspólnoty Francuskiej i Regionu Walonii Zénon Kowal, wskazując, iż nauka jest przyszłością Śląska, Europy i świata.

Autorzy: Tomasz Okraska
Fotografie: Tomasz Okraska