PRZYCZYNEK DO DZIEJÓW AZS

W "GU" z czerwca ub. r. Dorota Sieron w krotkim tekscie "AZS - co to jest? " napisala:"AZS Uniwersytetu Slaskiego jest zwiazkiem stosunkowo mlodym. Ale jego czlonkowie nie pamietaja kiedy zostal zawiazany". Pan prorektor prof. Marek Zralek przeczytal ow tekst, poszperal w swych starych dokumentach, znalazl i przyniosl nam /prawda - niosl dosyc dlugo/ to co reprodukujemy powyzej. Jest to jego wlasna legitymacja AZS-owska z numerem 1. Wprawdzie pieczec opiewa na "AZS - Klub Uczelniany UJ Studium w Katowicach, Bankowa 12", ale tyle o przeszlosci naszej uczelni juz wiemy, by nie miec watpliwosci, iz struktura, ktora legitymacje wystawila jest jednym z protoplastow dzisiejszej uczelnianej organizacji AZS. Jednym z protoplastow - bowiem zapewne istnial tez AZS w Wyzszej Szkole Pedagogicznej i gdzies, kiedys /zapewne w okolicach 1968 roku/ musialo nastapic scalanie obu struktur. Ustalenie gdzie i kiedy pozostawmy AZS-owcom - o ile odczuwaja taka potrzebe. Gdy ustala, chetnie o tym napiszemy. A dlaczego owczesny student Marek Zralek mial legitymacje nr 1? Poniewaz byl wspolzalozycielem tego katowickiego klubu AZS i jego pierwszym prezesem. Trenowal siatkowke. Z czego wniosek i moral dla dzisiejszych AZS-owcow: trenujcie siatkowke a tez zostaniecie profesorami, prorektorami itd.

Autorzy: F.S.