Pretext

Od początku lutego 2004 roku na serwerze Uniwersytetu Śląskiego pod adresem: www.pretext.us.edu.pl działa nowy, internetowy miesięcznik uniwersytecki "Pretext" redagowany przez studentów dziennikarstwa UŚ. Gazeta ukazuje się za zgodą JM Rektora UŚ. Wydawcą magazynu jest Studenckie Koło Naukowe - Międzywydziałowe Stowarzyszenie Dziennikarzy "Mosty" działające przy Instytucie Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UŚ. Poniżej publikujemy tekst otwierający kwietniowy numer "Pretextu".

Unieść się ponad ciało...

Trzeba by było (...) unieść się ponad ciało, które niczego tak dobrze nie umie, jak ograniczać i stwarzać trudności. Dla dobra badań, jasności obrazu i ostatecznych wniosków wzbić się ponad czas, w którym to wszystko pędzi i wiruje... (W. Szymborska, Wielkie to szczęście) W Uniwersytecie Śląskim studiują osoby, które "unoszą się ponad [swe] ciało" każdego dnia, udowadniając tym samym całemu światu, iż dla chcącego nie ma tak naprawdę rzeczy niemożliwych.

Według oficjalnych danych w Uniwersytecie Śląskim studiuje mniej więcej 290. studentów z orzeczonym stopniem niepełnosprawności. U około 35. z nich stwierdzono upośledzenie ruchu, 11. porusza się na wózkach inwalidzkich, u 18. wykryto uszkodzenie słuchu, 7 osób posiada poważną wadę wzroku, w tym 3 są niewidome. Największa grupa zarejestrowanych studentów cierpi natomiast na powikłania pochorobowe i choroby wewnętrzne, takie jak epilepsja, cukrzyca, problemy z krążeniem lub kręgosłupem. Studentów niepełnosprawnych jest zapewne na uczelni znacznie więcej, jednak nie wszyscy zgłaszają się do Biura ds. Osób Niepełnosprawnych UŚ, pozbawiając się tym samym możliwości skorzystania z przysługujących im środków finansowych.

Uczelnia: przyjazna czy nie?

Władze Uniwersytetu Śląskiego są przychylnie nastawione do studentów niepełnosprawnych, zależy im na pokonywaniu barier, które mogą utrudniać młodzieży cierpiącej na różne choroby podjęcie edukacji w szkole wyższej. Nie ulega jednak wątpliwości, że większość budynków, w których mieszczą się poszczególne wydziały UŚ, była budowana przed laty, gdy nie brano jeszcze pod uwagę potrzeb niepełnosprawnych. Dawniej nie myślano również o konieczności organizowania pracowni komputerowych dla osób niewidzących, wyposażonych w odpowiedni sprzęt, czy o taśmach indukcyjnych dla studentów niesłyszących. - Obecnie staramy się stopniowo usuwać utrudnienia piętrzące się na drodze osób niepełnosprawnych w gmachach UŚ według ich priorytetowości. Proces ten wymaga czasu, jednak każdego roku jest coraz lepiej. Przede wszystkim zebraliśmy dane dotyczące barier utrudniających studiowanie na śląskiej uczelni i na ich podstawie stworzyliśmy plan, który ma na celu ich usunięcie - zapewnia Anna Wandzel, która dba o sprawy studentów niepełnosprawnych w obrębie Biura ds. Osób Niepełnosprawnych UŚ. Jednak to czy dla konkretnych osób uczelnia wydaje się być obiektem "przyjaznym" czy też wręcz przeciwnie, zależy przede wszystkim od rodzaju i stopnia niepełnosprawności młodego człowieka. Przykładowo, na UŚ studiuje wiele osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Przez wzgląd na nich w gmachu przy ulicy Bankowej 14, gdzie mieści się Biblioteka Główna oraz Biuro ds. Osób Niepełnosprawnych, wybudowano podjazd umożliwiający komfortowe dostanie się do budynku. - Nie było także problemu z przekonaniem władz uczelni do budowy podobnej rampy na Placu Sejmu Śląskiego, gdzie znajduje się Wydział Filologiczny. Studenci niepełnosprawni chętnie podejmują naukę na mieszczących się tam kierunkach, takich jak filologia polska, teatrologia czy kulturoznawstwo - dodaje Anna Wandzel.

Stawić czoła problemom...

Osoby niepełnosprawne podejmujące studia w Uniwersytecie Śląskiem muszą pokonać wiele barier, zarówno natury fizycznej, jak i mentalnej. Dla studentów mających problemy z poruszaniem się dużym utrudnieniem są mankamenty architektoniczne budynków zaadaptowanych przez uczelnię, przede wszystkim brak wydzielonych miejsc parkingowych, wind, podjazdów, czy toalet dostosowanych do ich potrzeb. Młodzieży cierpiącej na dysfunkcje sensoryczne swobodne funkcjonowanie utrudnia natomiast brak specjalistycznych urządzeń, umożliwiających pełne uczestniczenie w zajęciach. Jest tak m.in. z oprogramowaniem komputerowym dla osób niewidomych, czy z syntezatorami mowy. W większości przypadków osoby niewidome lub niedowidzące muszą liczyć na własny sprzęt albo pomoc kolegów, w równie trudnej sytuacji znajdują się osoby z uszkodzeniem słuchu. Specyfika studiowania opiera się głównie na przekazywaniu wiedzy za pomocą słowa mówionego, a ta droga jest dla niedosłyszących studentów szczególnie utrudniona.

Poza barierami natury fizycznej istnieją jeszcze inne problemy, które utrudniają osobom niepełnosprawnym pełne uczestniczenie w życiu akademickim. Należą do nich stereotypy dotyczące niepełnosprawności, a także częste u młodzieży cierpiącej na różne choroby poczucie odizolowania od koleżanek i kolegów z grupy. Ten niewłaściwy sposób myślenia jest obecnie coraz rzadszy, a poprzez codzienny kontakt wszyscy studenci poznają się wzajemnie i uczą wspólnego życia. W tym celu na wszystkich wydziałach Uniwersytetu Śląskiego zostały powołane osoby, które zajmują się sprawami niepełnosprawnych. - Moja praca polega przede wszystkim na udzielaniu studentom niepełnosprawnym wszelkiej pomocy i informacji, ułatwiających im odnalezienie się na uczelni. Staram się uświadamiać młodym ludziom, że mogą korzystać z dofinansowania i różnych programów PFRON. Pomagam także Annie Wandzel w organizacji spotkań i konferencji związanych ze sprawami osób niepełnosprawnych, zamieszczam na stronie uniwersytetu niezbędne wiadomości i piszę na ten temat artykuły do Gazety Uniwersyteckiej. Każdy student WNS, który potrzebuje pomocy, może się do mnie zgłosić, a razem na pewno znajdziemy wyjście z kłopotliwej sytuacji - opowiada Krystian Dudek, pełnomocnik do spraw osób niepełnosprawnych na Wydziale Nauk Społecznych.

Warto się zarejestrować

Studentom niepełnosprawnym, którzy zgłoszą się do Biura ds. Osób Niepełnosprawnych UŚ, przysługują różne formy pomocy materialnej. Jedną z nich jest program "Student", realizowany przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON). W jego ramach możliwe jest dofinansowanie kosztów poniesionych przez młodego człowieka na edukację, tzn. czesnego, zakwaterowania, dojazdów na uczelnię, zakupu podręczników, a także sprzętu ułatwiającego studiowanie. Osoby studiujące w trybie dziennym mogą ponadto pobierać stypendium specjalne, które jest niezależne od wyników w nauce i sytuacji materialnej. Jedynym wymogiem jest posiadanie oświadczenia o stopniu niepełnosprawności. Kolejna możliwość dotyczy starania się o zapomogę, w razie pogorszenia się sytuacji materialnej rodziny. Umożliwia to zakup sprzętu niezbędnego do rehabilitacji i poprawy stanu zdrowia. Studenci zaoczni mogą natomiast starać się o ulgę w opłatach za studia, kierując swą prośbę do dziekana wydziału, na którym się kształcą. Bardzo ważnym udogodnieniem, przewidzianym m.in. dla studentów niepełnosprawnych, jest możliwość podjęcia studiów w trybie indywidualnej organizacji studiów. Ta forma zwalnia z obowiązku uczęszczania na wszystkie zajęcia, nie zmniejsza jednak zakresu materiału obowiązującego na egzaminie kończącym semestr nauki. Jest to szczególnie ważne dla osób, które muszą być hospitalizowane albo poddawane rehabilitacji. W założeniu, I.O.S. powinien także pogłębiać kontakt studenta z wykładowcą, ze względu na częste konsultacje.

Co w przyszłości?

Plany na najbliższą przyszłość dotyczą m.in. budowy kolejnego podjazdu dla osób z upośledzeniem narządu ruchu, który ma być umiejscowiony przy Wydziale Pedagogiki i Psychologii. Uczelnia chce się także włączyć w program pozwalający wyposażyć studentów niedosłyszących w system bezprzewodowej transmisji dźwięku. Umożliwiłoby im to aktywniejszy udział w wykładach prowadzonych w dużych salach, w których jest większe natężenie hałasu. Kolejna inicjatywa dotyczy stworzenia pracowni informatycznych, przystosowanych do potrzeb osób niewidzących, wyposażonych w komputery z systemem głośnomówiącym. Miałyby one działać na wydziałach, na których studiują osoby niewidome oraz w bibliotece, umożliwiając studentom swobodne przeglądanie katalogów i zasobów bibliotecznych. Dzięki temu ta grupa młodzieży nie byłaby od nikogo uzależniona i mogłaby pracować w pełni samodzielnie. Na zebraniu dotyczącym potrzeb osób niepełnosprawnych w Uniwersytecie Śląskim postanowiono oddelegować w tym celu osobę, która odpowiadałaby za skanowanie materiałów naukowych. - Kolejnym etapem mojej pracy będzie także zebranie odpowiednich materiałów i zorganizowanie szkoleń dla pracowników naukowych. Nie są oni przygotowani do pracy z młodzieżą niepełnosprawną. Niewielu studentów zgłasza się do mnie ze skargami na złe traktowanie przez kadrę uniwersytecką, nie ukrywam jednak, że takie przypadki się zdarzają - dodaje Anna Wandzel. W przyszłości być może zostaną zorganizowane także grupy językowe, do których będą mogły uczęszczać wszystkie osoby niedosłyszące lub niesłyszące.

Na zakończenie

Sposób postrzegania rzeczywistości zmienia się z czasem, odmienne jest obecnie także rozumienie niepełnosprawności. Zanikają podziały na ludzi "pełno-" i "niepełnosprawnych", bo umiejętność płynnego poruszania się czy dostrzegania najdrobniejszych szczegółów nie jest w życiu najważniejsza. Na śląskiej uczelni studiują po prostu studenci, młodzież, która różni się między sobą pod wieloma względami, lecz przede wszystkim współpracuje i pomaga sobie wzajemnie. Zrodziła się już świadomość, że ludzie najwięcej mogą się nauczyć od ludzi żyjących obok. Natomiast "ciało które niczego tak dobrze nie umie, jak ograniczać i stwarzać trudności" nie musi wcale stanowić bariery, która zamykałaby drogę do kształcenia i zdobywania przyjaźni.

Ten artykuł pochodzi z wydania: