Był bal...

Panie w pięknych wieczorowych sukniach, panowie w czarnych frakach 31 grudnia 1992 roku spotkali się na uniwersyteckim Sylwestrze w auli K. Lepszego. Pierwsze pary wchodziły na salę o godz. 20.00, ostatnie wychodziły o 6.00 rano. Wszyscy bawili się wspaniale za jedyne 350.000 zł od osoby.

Tradycyjnie o północy z szampanem (jeden na 4 osoby) powitano Nowy Rok, a potem do białego rana tańczono w takt włoskich(?) melodii. Dodatkowym udogodnieniem były dwie Nyski podstawione o 4.00 rano, aby za niewielką opłatą odwoziły gości do domu.

Autorzy: K.F.