"Zeszyty Literackie" trzeba chwalić jako jedno z najbardziej udanych osiągnięć polskiej kultury niezależnej [...]. Powiadają, że to pismo "elitarne"; być może, lecz cóż w tym złego? Każde pismo literackie jest adresowane do jakiejś części czytającej publiczności, a o ile wiem, "ZL" rozchodzą się całkiem dobrze [...]. "Zeszyty Literackie" stworzyły, wolno powiedzieć, nowe środowisko kulturalne w Europie, którego trzon stanowi pokolenie urodzone w latach 40., ale które przyciąga autorów wszystkich pokoleń pióro w ręku trzymających.
LESZEK KOŁAKOWSKI
* * *
"Zeszyty Literackie" stały się najbardziej pożywnym i najbardziej uniwersalnym polskim czasopismem literackim. Cenię najbardziej "Zeszyty Literackie" za trojaki dystans: dystans do warszawskiej literackiej i pretensjonalnej mątwy, dystans do nowinek paryskich i najbardziej za dystans do tej aktualności, która jest tylko pianką współczesności. I szanuję "Zeszyty", bo nie lękają się literatury trudnej.
JAN KOTT
* * *
"Zeszyty Literackie", jedno z najwybitniejszych pism tego typu jakie się ukazują i to nie tylko w języku polskim. Pismo świadomie elitarne w tym najbardziej szlachetnym rozumieniu elitaryzmu, który redakcja zdaje się pojmować jako dusz pięknych obcowanie. Wydaje się, że to dzięki "Zeszytom" w sposób poważny została podjęta problematyka współczesności środkowoeuropejskiej i próba nowych odpowiedzi na klasyczne pytania naszej kultury.
ADAM MICHNIK