PIERWSZE MISTRZOSTWA POLSKI SZKÓŁ WYŻSZYCH W KARATE TRADYCYJNYM

Idea

Mistrzostwa Polski Szkół Wyższych w karate tradycyjnym, które odbyły się 15 i 16 marca 2002 roku, były ukoronowaniem sportowej pracy szkoleniowej instruktora Janusza Sowy z zawodnikami sekcji karate tradycyjnego AZS UŚ. Poprzedni akademicki turniej w tej dyscyplinie rozegrany był trzy lata temu, również w Katowicach - był to Puchar Zarządu Głównego AZS. Obie imprezy zakończyły się dla reprezentacji naszej Uczelni sporym sukcesem. Organizatorem był Klub Uczelniany AZS Akademii Ekonomicznej w Katowicach, a tegoroczne mistrzostwa znalazły się w oficjalnym kalendarzu imprez Polskiego Związku Karate Tradycyjnego. Turniej uświetnił swoją obecnością prezes PZKT, jednocześnie trener polskiej kadry narodowej w tej dyscyplinie i najważniejsza postać karate tradycyjnego w Polsce, Pan Włodzimierz Kwieciński. Pomysłodawcą i inicjatorem całego przedsięwzięcia był Janusz Sowa, który jest instruktorem sekcji AZS UŚ i trenerem reprezentacji Uniwersytetu Śląskiego w karate tradycyjnym oraz prezesem Klubu Karate Tradycyjnego w Bytomiu. Warto dodać, że sekcja jest jedną z liczniejszych uniwersyteckiego AZS-u i ma wśród swoich członków nie tylko studentów, ale także pracowników Uczelni.

Istotną cechą zawodów rozgrywanych w środowisku akademickim jest to, że są one okazją do współzawodnictwa dla osób, dla których uczestnictwo w imprezach rangi Mistrzostw Europy czy nawet Polski jest z różnych względów nieosiągalne. Faktem natomiast jest też, że zarówno w 1999 roku jak i teraz była to możliwość spróbowania swoich sił z aktualnymi reprezentantami kraju i zdobywcami najwyższych laurów właśnie na Mistrzostwach Europy i Świata. Wśród nich byli: Iwona Furmanek, Marta Niewczas, Piotr Kulczyński, Damian Karwacki i inni. Nad prawidłowością przebiegu wszystkich jedenastu konkurencji czuwali profesjonalni sędziowie PZKT, których kwalifikacje potwierdzone są również certyfikatami Międzynarodowej Federacji Karate Tradycyjnego (ITKF).

O popularności karate tradycyjnego w Polsce niech świadczy fakt, że w Mistrzostwach Polski Szkół Wyższych wzięli udział reprezentanci około 30 uczelni, co dało łączną liczbę około 120 zawodników. Ponadto zawodnicy PZKT zdobyli w minionym roku najwięcej medali spośród polskich związków sportowych, mimo że w 2001 nie były rozgrywane Mistrzostwa Świata w tej dyscyplinie.

Zmagania

Marcowe Mistrzostwa, zgromadziły sporą liczbę uczestników. Stosunkowo duża (11) ilość konkurencji to wyzwanie dla startujących (nieraz w kilku z nich) zawodników, a także dla sędziów, którzy koncentrować musieli się nie mniej niż sami startujący. Taka różnorodność konkurencji to urozmaicenie dla widzów, wśród których byli nie tylko zawodnicy, ale także osoby na co dzień nie uprawiające sztuk walki, natomiast dla zawodników jest to sposobność aby wykazać się wszechstronnością i rozumieniem karate tradycyjnego. Mają oni możliwość sprawdzenia swoich umiejętności w walkach lub pokazach według przepisów ITKF. Zarówno walki jak i pokazy odbywać się mogą w formule indywidualnej lub drużynowej. Uniwersytet Śląski miał swoich reprezentantów w ośmiu z jedenastu konkurencji i w sześciu z nich zdobył medale. Szczęśliwie, formę sprzed trzech lat utrzymała męska drużyna kumite?walki w składzie: Radosław Polowy (Wydz. Prawa-V rok), Michał Kuźnik (Wydz. Prawa-III rok, Miłosz Kościelniak (Wydz. Prawa-III rok) i męska drużyna kata-pokazy: K. Kaczor (Fizyka),R. Polowy, M. Kuźnik, zajmując odpowiednio drugie i pierwsze miejsce. Również żeńska drużyna: D.Kaczor (WnoZ), Katarzyna Lipińska (Wydz. Prawa-V rok) i Aleksandra Szewczyk (Fizyka-Informatyka -III rok) zdobyła złoto w konkurencji kata. W najbardziej widowiskowej rywalizacji polegającej na prezentacji wyreżyserowanej walki karate (enbu), złoty medal wśród par mieszanych zdobyli Danuta Kaczor i Krzysztof Kaczor, natomiast srebrny medal para męska: R. Polowy, M. Kuźnik. Przyznać trzeba, że osiągnięcie męskiej drużyny kumite to spory sukces, biorąc pod uwagę, że w szranki stanęli również o wiele bardziej utytułowani zawodnicy. Konkurencje drużynowe stanowiły o sile ekipy Uniwersytetu i z trzema medalami złotymi, dwoma srebrnymi i jednym brązowym uplasowała się ona na drugim miejscu w łącznej klasyfikacji uczelni. W tej klasyfikacji zwyciężył Uniwersytet Łódzki zdobywając 10 medali, z czego 4 złote.

Podsumowanie

Sukces na zawodach sportowych wysokiej rangi to niejednokrotnie dla sportowca cel, który chce osiągnąć. Karate tradycyjne w tym względzie jest jednak nieco inne. W czasie każdego treningu nie można zapominać, że jest to ciągle sztuka walki i dlatego wymaga traktowania o wiele poważniejszego. Trening umiejętności fizycznych i ich późniejsza prezentacja na turnieju nie jest w karate tradycyjnym pojmowana jako cel ostateczny. Poznawanie tajników samoobrony i walki z jednej strony, a konieczność wykształcenia umiejętności ich kontrolowanego używania z drugiej, jest nieodłącznie dla każdego adepta szkołą charakteru. Efektem są stabilne emocje, świadomość realnych umiejętności, spokój i opanowanie. Zawody sportowe służą tutaj tylko sprawdzeniu czy do takiego stanu udało się już zbliżyć. Również przepisy sportowe skonstruowane są tak, aby celem było nie wyrządzenie rywalowi krzywdy, lecz przekonanie się jaki poziom wytrenowania ciała i ducha został przez adepta karate osiągnięty. Patrząc w ten sposób na rozegrane w marcu Pierwsze Mistrzostwa Polski Szkół Wyższych w Karate Tradycyjnym, zdobyte przez zawodników medale nabierają zupełnie wyjątkowego wymiaru.

Wszelkie informacje o działalności sekcji oraz o osiągnięciach zawodników i pracy instruktora Janusza Sowy można uzyskać w biurze AZS, Studium Wychowania Fizycznego i Sportu, a także na stronie internetowej Klubu Karate Tradycyjnego w Bytomiu pod adresem: http://www.karatebytom.republika.pl