Linda Berezowska prowadzi badania z zakresu socjologii kulturowej

Wirtualność miasta

Linda Berezowska jest laureatką Diamentowego Grantu, programu realizowanego przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, stwarzającego możliwości rozwoju naukowego wybitnie uzdolnionym studentom. W ramach projektu prowadzi badania wirtualnych miast w grach komputerowych, serialach, filmach i literaturze z perspektywy socjologii kulturowej wzbogaconej analizą filozoficzną i psychoanalityczną.

Linda Berezowska, laureatka Diamentowego Grantu
Linda Berezowska, laureatka Diamentowego Grantu

Mówiąc o swoich naukowych zainteresowaniach, Linda Berezowska buduje równoległą opowieść o kształtowaniu się świadomości odpowiedzialnego badacza. Studiowała m.in. filozofię, muzykologię, psychologię i socjologię, w tym w ramach MISH oraz ISM. Pracuje samodzielnie, realizując w pełni ideę indywidualnego studiowania. Wysoko ceni sobie środowiska badaczy skorych do krytycznego myślenia i żywej dyskusji, w której z chęcią uczestniczy. Kieruje się maksymą: bez argumentów jest się bezsilnym wobec dowolnej racji.

Jedną z zasad studiowania, którą wyznaje, jest szacunek do tekstu naukowego.

– Wartość uważnych studiów nad lekturą doceniłam szczególnie na filozofii. W tym kontekście bardzo dobrze wspominam m.in. dr Agnieszkę Woszczyk. Pani doktor zwracała szczególną uwagę na budowanie argumentacji w oparciu o dyskutowany materiał źródłowy. Jakiekolwiek niemerytoryczne bądź też oparte na dygresji podejścia do zagadnienia były zwyczajnie ucinane. Trening tego typu miał na mnie bardzo pożyteczny wpływ – mówi laureatka – dyscyplina i rygor w tym zakresie są nieocenionym dodatkiem do metody naukowej.

Linda Berezowska wspomina także spotkanie, które miało znaczący wpływ na budowanie świadomości siebie jako naukowca. Była to rozmowa z pewną badaczką nowych mediów.

– Pod koniec semestru miałam okazję z panią profesor omówić moje zainteresowania naukowe. W toku rozmowy, jako że wspomniana pani wykształcona była na gruncie zupełnie odmiennej dziedziny naukowej, pojawiło się mnóstwo pytań oraz krytyki opartej na nieznanym mi zapleczu badawczym. Pojawiały się nazwiska, szczegółowe kwestie, a ja traciłam powoli grunt pod nogami – mówi badaczka.

Jak dodaje, rozmowa miała kluczowe znaczenie, bo uświadomiła jej, że w środowisku naukowym należy nie tylko umieć obronić zdobytą wiedzę i prowadzone badania – by miały one prawdziwą wartość, potrzebne jest także nastawienie interdyscyplinarne.

Zainteresowania naukowe Lindy koncentrują się obecnie wokół wirtualnych miast, z którymi mamy styczność chociażby w grach komputerowych, filmach, współczesnej literaturze czy – mówiąc szerzej – w wytworach naszej kultury.

W jej założeniach metodologicznych nie ma już tradycyjnego podziału na świat rzeczywisty i wirtualny.

– Badam stosunkowo nową rzeczywistość przestrzeni miejskich, które oderwane są od fizycznego medium. Przedmiot badania jest więc dalece odmienny od tego, czego dotyczy terminologia socjologii miasta oparta na nieprzystającej metodologii. Wymaga to stałej czujności w kwestii doboru odpowiedniego aparatu pojęciowego. Miasta, z którymi obcujemy np. w grach komputerowych, nie są wytworami planistów, urbanistów czy historycznej konieczności, lecz powstają jako nieświadome projekcje kulturowe dokonane przez programistów i stanowią doskonałe źródło refleksji nad tym, jak przestrzeń miejska postrzegana jest poza dyskursem teoretycznym. Ostatecznie otrzymujemy w ten sposób nie tyle wgląd w to, jak miasto postrzegają graficy i projektanci poziomów, lecz w doświadczenie przestrzeni miejskiej przez miliony graczy, odbiorców gotowej imitacji, której cechy okazały się wystarczające, by przyjąć ją jako organizm miejski świata przedstawionego i w tej umownej przestrzeni budować interakcje, które dalekie są od tego typu umowności. Dodatkowo miasta takie można traktować w kategoriach modeli, co otwiera dodatkowe możliwości badawcze. Dlatego właśnie istotne jest, by na nowo przemyśleć zakres przedmiotu zainteresowania socjologii, modele bowiem doskonale współgrają z podejściem interdyscyplinarnym. Będąc socjologiem, staję się także geografem, architektem, urbanistą i projektantem – przyznaje młoda badaczka.

W swojej pracy naukowej stawia dwie główne tezy. Zgodnie z pierwszą wirtualne miasta traktowane są jako wytwór świadomości kulturowej: pozadyskursywnego agregatu codziennego doświadczenia. Zgodnie z drugą nowa przestrzeń badawcza stanowi obszar graniczny dla zastanej metodologii i poprzez swoją specyfikę wymusza stawianie zupełnie nowych pytań. Potencjalne próby odpowiedzi zaś mogą nas zupełnie zaskoczyć. Opiekunem projektu badawczego jest prof. zw. dr hab. Marek S. Szczepański.

– Jestem wdzięczna panu profesorowi za kredyt zaufania, jakim mnie obdarzył. Mogę samodzielnie realizować moje badania, mam jednak świadomość, że projekt ten to nie tylko intelektualna przygoda, ale także ogromna odpowiedzialność. Zamierzam dobrze wykorzystać tę szansę – przekonuje autorka projektu.