INAUGURACJA ROKU WYSTAWIENNICZEGO W GALERII UNIWERSYTECKIEJ W CIESZYNIE - GRAFIKA WARSZAWSKA.

Inauguracja Roku Akademickiego każdorazowo stanowi szczególne wyzwanie dla Galerii Uniwersyteckiej, która na tę okazję stara się przygotować jakiś wyjątkowy wernisaż. Dwa lata temu były to grafiki prof. Andrzeja Pietscha, rok temu jubileuszowa (25 - lecie pracy twórczej) prezentacja grafiki prof. Eugeniusza Delekty, a w tym roku Grafika Warszawska czyli prezentacja prac pedagogów ASP w Warszawie. Mamy więc po raz trzeci grafikę i to w najlepszym wydaniu. Wystawiają swe prace: Jan Tarasin, Irena Stankiewicz, Tadeusza Dominik, Zenon Januszewski, Stanisław Wieczorek, Władysław Winiecki, Grzegorz Kowalski, Rafał Strent, Hubert Borys, Romuald Socha, Krzysztof Wyzner, Agnieszka Cieślińska, Andrzej Węcławski, Henryk Gostyński. Wśród nazwisk autorów prac pojawiają się już klasycy gatunku, są też i reprezentanci pokolenia młodszego.

Wystawa uderza różnorodnością stylistyk (co zrozumiałe w przypadku różnych autorów) ale też jest to wyraz otwartości na różne prądy i nowoczesne używanie warsztatu. Stało się to od dłuższego już czasu cechą odróżniającą uczelnię warszawską od innych. Jej rozkwit (istnieje z przerwami od 1817 roku, a samodzielnie jako uczelnia artystyczna od 1904) miał miejsce zwłaszcza w dwudziestoleciu międzywojennym, kiedy to specjalnością akademii stała się sztuka użytkowa. W grafice zaowocowało to eksperymentalnymi poszukiwaniami ugrupowania "Ryt", którego członkowie rekrutowali się w większości z grona profesorów uczelni, mającego stworzyć nową estetykę w grafice polskiej. Po wojnie z tego użytkowego nurtu wyrosła dynamicznie Polska Szkoła Plakatu. J. J. Aleksiun, H. Tomaszewski, J. Lenica, J. Stanny, J. Mroszczak to jedni z najwybitniejszych twórców tego nurtu grafiki, a jednocześnie pedagodzy warszawskiej uczelni. W ogóle lista artystów związanych z warszawską uczelnią jest długa i dostojna.

A jak dzisiaj, w dobie coraz częściej sygnalizowanego kryzysu szkolnictwa artystycznego, funkcjonuje warszawska akademia? Ta wystawa być może w skromnej mierze na to odpowie, choć przy programowo deklarowanym szacunku dla osobowości (studenta) ponad wszystko, prace wychowanków akademii mogą być krańcowo różne od prac pedagogów. * Jedno jest pewne. Grafice tradycyjnej, warsztatowej wyrosła konkurencja w postaci grafiki komputerowej, która przestała ograniczać się już li tylko do projektowania.

A właśnie! Pod koniec minionego roku akademickiego mogliśmy oglądać w Cieszynie wystawę ofsetowych grafik prof. Stanisława Wieczorka, dziekana ASP w Warszawie. Tamta wystawa, ukazująca efekty długoletniej fascynacji geometrią ( w różnych technikach) była z jednej strony kontynuacją "geometrycznych" prezentacji czynionych od jakiegoś czasu przez Galerię Uniwersytecką (Krystyn Zieliński, Adam Wsiołkowski), z drugiej zaś strony - preludium ekspozycji Grafika Warszawska i zanosi się na to, ż e to nie koniec warszawskich pokazów.

Na zakończenie można by przywołać banalne stwierdzenie, że ta prezentacja będzie ciekawym doświadczeniem dla studentów i pedagogów Cieszyna, ale odnoszę wrażenie, że naprawdę tak będzie.