Nowy minerał został odkryty w meteorycie przez prof. dr. hab. Łukasza Karwowskiego z Katedry Mineralogii, Petrografii i Geochemii Wydziału Nauk o Ziemi UŚ

Kolejna odsłona tajemnic meteorytu Morasko

Komisja do spraw Nowych Minerałów, Nomenklatury i Klasyfikacji przy Międzynarodowej Asocjacji Mineralogicznej (IMA) ogłosiła 25 maja 2015 roku zatwierdzenie nowego minerału pod nazwą czochralskiit o wzorze Na4Ca3Mg(PO4)4. Minerał nazwano na cześć profesora Jana Czochralskiego, najczęściej cytowanego polskiego naukowca (Sejm RP ogłosił rok 2013 Rokiem Czochralskiego w 60. rocznicę jego śmierci).

Zdjęcie z mikroskopu skaningowego z czochralskiitem
Zdjęcie z mikroskopu skaningowego z czochralskiitem

W skład zespołu badającego nowy minerał weszli naukowcy z kilku ośrodków badawczych: prof. dr hab. Ryszard Kryza (Instytut Nauk Geologicznych, Uniwersytet Wrocławski), prof. zw. dr hab. Andrzej Muszyński (Instytut Geologii, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza), prof. dr hab. inż. Joachim Kusz (Instytut Fizyki, Uniwersytet Śląski), dr inż. Katarzyna Helios (Wydział Chemii, Politechnika Wrocławska), prof. dr hab. inż. Piotr Drożdżewski (Wydział Chemii, Politechnika Wrocławska) i dr hab. Evgeny Galuskin (Wydział Nauk o Ziemi, Katedra Geochemii, Mineralogii i Petrografii, Uniwersytet Śląski).

Mimo że odkrycie nowego minerału w meteorycie to bardzo rzadkie wydarzenie, zespół badawczy odkrył już drugi nowy minerał. Poprzedni nosi nazwę moraskoit – na cześć meteorytu Morasko, w którym został odkryty.

Wszystkie meteoryty powstają na skutek oderwania ich od macierzystego ciała niebieskiego Układu Słonecznego: planet skalistych lub planetoid. Macierzysta planetoida Morasko powstała wraz z Układem Słonecznym ponad 4,5 miliarda lat temu, krążyła wokół Słońca między Marsem a Jowiszem w pasie planetoid.

Morasko to meteoryt żelazny, co znaczy, że zbudowany jest głównie z minerałów żelaza i niklu. Tego typu obiekty zatem są zatem niezwykle ciężkie. Meteoryty żelazne na ogół pochodzą z jąder planetoid, Morasko ma jednak inną genezę: na skutek potężnego zderzenia macierzystej planetoidy z innym ciałem niebieskim nastąpiło silne przetopienie, wyrwanie z krateru uderzeniowego i wyrzucenie dużej masy skalnej poza orbitę. Kiedy to nastąpiło oraz jak długo trwała wędrówka, nie wiadomo. Około 5–6 tysięcy lat temu doszło do zderzenia tej materii z atmosferą ziemską, co spowodowało rozkruszenie pierwotnej masy (1400–4500 ton) na niezliczoną liczbę kawałków o wadze od grama po 1/4 tony (największy mający około 300 kg wydobyto 8 października 2012 roku). Był to największy deszcz meteorytów żelaznych w Europie środkowej. Przelot tak wielkiego bolidu musiał być widziany i słyszany z odległości kilkuset kilometrów, a efekty dźwiękowe przypominały bombardowanie. Nazwa meteorytu pochodzi od dzielnicy Morasko w Poznaniu, choć identyczna materia kosmiczna została odkryta w miejscowości Przełazy w woj. lubuskim w 1847 roku. Dzisiaj łączy się przelot bolidu i rozkruszanie masy głównej po trasie: Tabarz (Niemcy) – Przełazy, Morasko – Jankowo Dolne.

Zdjęcie plastra meteorytu Morasko z widocznymi nodulami troilitowo-grafitowymi
Zdjęcie plastra meteorytu Morasko z widocznymi nodulami troilitowo-grafitowymi

Z inicjatywy pierwszego badacza meteorytu, dr. Jerzego Pokrzywnickiego, utworzono w 1976 roku w okolicy góry Morasko Rezerwat Przyrody Meteoryt Morasko o powierzchni 54,5 ha. Na jego terenie mieszczą się kratery, które zdaniem większości badaczy powstały w wyniku upadku meteorytu Morasko ok. 5 tys. lat temu. Pierwszy meteoryt na Morasku został odnaleziony w 1914 roku.

Metaliczne tło meteorytu Morasko często zawiera owalne nodule troilitowo-grafitowe o wielkości do kilku centymetrów z urozmaiconą mineralogią. W nich właśnie prof. Łukasz Karwowski odkrył nowe minerały: moraskoit i czochralskiit. Naukowiec zauważył go już kilka lat temu w trakcie badań w mikroobszarze nodulek fosforanowych w meteorycie Morasko na mikrosondzie elektronowej CAMECA SX100. Minerał ten występował razem z takimi fazami, jak fluoroapatyt, brianit – Na2CaMg (PO4)2 oraz merrillit – Ca18 Na2Mg2(PO4)14. Ponadto w nodulach występował grafit. Prof. Karwowski wykonał analizę chemiczną i po przeliczeniach okazało się, że zaobserwował nową fazę fosforanową. Nodulki są bardzo rzadkie, te z fosforanami otoczone są schreibersytem (fosforkiem żelaza i niklu) oraz cohenitem (węglikiem żelaza i niklu). Tkwią w materii złożonej głównie z kamacytu (odmiana żelaza alfa z domieszką około 6 proc. niklu). Następnie wykonano badania ramanowskie (wykonane w 2013 roku przez dr Katarzynę Helios) oraz strukturalne (wykonane w latach 2014 i 2015 przez dr. hab. prof. UŚ Evgenija Gałuskina i prof. dr. hab. inż. Joachima Kusza).

Autorzy: Ewa Budziszewska-Karwowska
Fotografie: Łukasz Karwowski, Anrzej Pilski