26 marca w Centrum Informacji Naukowej i Bibliotece Akademickiej odbyła się konferencja pt. „Rewitalizacja terenów miejskich i obszarów poprzemysłowych”

Rewitalizacja szansą dla polskich miast

W CINiBA spotkali się eksperci w dziedzinie rewitalizacji, przedstawiciele naukowi, samorządowi oraz studenci. Konferencję podzielono na dwa bloki tematyczne. W pierwszym omówiono pozytywne i negatywne aspekty procesu rewitalizacji oraz przedstawiono, w jakim zakresie jest szansą dla rozwoju polskich miast. W drugim panelu skupiono się na dyskusji na temat roli centrów handlowych w procesie rewitalizacji.

Konferencja pt. „Rewitalizacja terenów miejskich i obszarów poprzemysłowych” w Centrum
Informacji Naukowej i Bibliotece Akademickiej
Konferencja pt. „Rewitalizacja terenów miejskich i obszarów poprzemysłowych” w Centrum Informacji Naukowej i Bibliotece Akademickiej

Wykład wprowadzający wygłosiły studentki Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach Marta Noga i Katarzyna Mieszała. Członkinie Koła Naukowego Pro Futuro działającego na UE w swoim wystąpieniu wiele miejsca poświęciły przedstawieniu istoty procesu rewitalizacji.

– W Polsce zainteresowanie tym procesem wzrosło w ciągu kilku ostatnich lat. Dostrzegamy, że większego znaczenia nabrały problemy wizualne, przestrzenne i społeczne – oceniły prelegentki.

Studentki zaznaczyły, że rewitalizacja jest działaniem interdyscyplinarnym, skoordynowanym i wielowymiarowym. Tłumaczyły, że proces ten obejmuje wiele działań interwencyjnych mających na celu odwrócenie niekorzystnych zmian zachodzących na obszarach, które podlegają degradacji. Jedną z najistotniejszych kwestii dotyczących tego zjawiska jest aspekt społeczny oraz myślenie przyszłościowe. Wymieniły również kryteria, na podstawie których dokonuje się wyboru terenów, które powinny być zrewitalizowane. To między innymi ubóstwo i trudne warunki mieszkaniowe, wysoka stopa bezrobocia, niski poziom wykształcenia ludności, pogłębiająca się degradacja infrastruktury i budynków oraz zbytnie zanieczyszczenie środowiska.

– Proces rewitalizacji powinno się rozpatrywać na kilku płaszczyznach: przestrzennej, społecznej, gospodarczej, środowiskowej, infrastrukturalnej i urbanistycznej – zauważyły studentki. Przestrzegały także przed nadużywaniem słowa rewitalizacja.

– Bardzo często utożsamia się ją z takimi pojęciami, jak: remont, modernizacja, adaptacja, restauracja czy rewaloryzacja. To nie jest to samo. Wymienione wyrażenia jedynie określają pewne etapy procesu rewitalizacji – wyjaśniła Katarzyna Mieszała, a Marta Noga dodała, że do wspomnianych działań powinno się podchodzić systemowo, czyli całościowo, a nie – jak to zazwyczaj bywa – sektorowo.

Proces musi być zintegrowany z planowaniem przestrzennym i dokumentacją strategiczną. Ważny jest lider, partnerstwo wielu podmiotów oraz partycypacja społeczna.

Małgorzata Surmacz, specjalista ds. polityki miejskiej Śląskiego Związku Gmin i Powiatów zwróciła uwagę, że rewitalizacja nie jest pojęciem ostrym.

– Przez lata stworzono kilkadziesiąt definicji. To nie jest dobra tendencja, szczególnie, że proces ten stosują między innymi polskie samorządy i podmioty prywatne. Z powodu bałaganu pojęciowego rewitalizacją – na przykład w dokumentach urzędowych – określa się remont klatki czy naprawę elewacji. Małgorzata Surmacz podkreśliła, że rewitalizacja powinna być traktowana przede wszystkim jako szansa zmniejszenia negatywnych skutków starzenia się społeczeństwa, walki z nadmiernym rozlewaniem się miast czy nasilającą się depopulacją.

– Czy proces ten jest potrzebny na Śląsku? Oczywiście, że tak! Według szacunków Instytutu Rozwoju Miast rewitalizacji podlega 1/5 zagospodarowanych terenów miejskich, na których żyje około 2,5 mln mieszkańców – poinformowała prelegentka, dodając, że w wielu dokumentach pisze się dziś o rewitalizacji jako o ważnym elemencie polityki rozwoju miast.

– Na przeszkodzie skutecznemu prowadzeniu działań stoi m.in. niewłaściwe rozumienie tego terminu, celów oraz zakresu procesu, słabością jest również presja na szybkie efekty, a także brak dialogu między inwestorami, władzami i mieszkańcami – dodała.

Temat konieczności partnerstwa mieszkańców, sfer biznesu i władzy szerzej poruszył dr Maciej Borsa z Katedry Rozwoju Regionalnego i Przestrzennego Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. W swojej prezentacji pt. „Demokracja – pieniądze – rewitalizacja” wypunktował kłopoty, z jakimi muszą zmagać się wspomniane podmioty.

– Gdy mówi się o procesie rewitalizacji, często niesłusznie pomijaną grupą są lokalni biznesmeni, których pomoc finansowa jest nieoceniona. Musimy zacząć traktować ich jako poważnych partnerów w działaniach na rzecz rozwoju miast – zauważył dr Borsa i dodał: – Aby proces był skuteczny, potrzeba dialogu i rozwinięcia poczucia odpowiedzialności za dobro wspólne u wszystkich partnerów.

O pustostanach i pomysłach na ich wykorzystanie opowiedział Paweł Jaworski z fundacji „Napraw Sobie Miasto”. Jak stwierdził, pustych lokali jest około pół tysiąca, nie wiadomo natomiast, jak wyglądają podobne dane w przypadku pustostanów prywatnych.

Drugą część konferencji przeznaczono na otwartą debatę na temat handlu wielkopowierzchniowego. Moderatorem dyskusji był dr Artur Ochojski z Katedry Badań Strategicznych i Regionalnych UE Katowice. W dyskusji wzięli udział pracownicy naukowi oraz doradca prezydenta Katowic ds. architektury i urbanistyki Stanisław Podkański.

Autorzy: Wojciech Kowalczyk
Fotografie: CINiBA